Prawie Wiosna w Familokowym

[an-ka]

Jadziu czytam,ze Aphrodite z marca nie zadawala Cie-no mateńko-musisz poczekać chociaż roczek.Za to potem będziesz zachwycona.Rutewka przepiękna-rzeczywiście zwiewna no takie roślinki lubię.Nie zagłuszają a podkreślają urodę róż.
Jacqueline du Pre u mnie definitywnie padła.To była bardzo marna sadzonka.Następną (jeśli się pokuszę) to kupię u p.Tomka w Floribundzie.

[Wolusia]

Nie wiem, co pochwalić, bo oczy wyszły mi na wierzch... Ale masz okazy

[JAKUCH]

Witam wszystkich miłych gości o krótkiej przerwie niezależnej ode mnie .Niestety złośliwość natury to sprawiła Walnęło we czwartek centralnie w ulicę przed naszym domem i niestety sprzęty popalone .Dobrze ,że nie miałam uszkodzonego dysku w kompie inaczej byłoby niewesoło

WOLUSIA chyba nie było aż tak źle
ANUSIU z Jacqueliny też nie jestem zbytnio zadowolona. Basia mówiła ,że w ubiegłym sezonie jej miała jeszcze raz tak duże kwiaty jak moja .Może te upały tak na nią działają i deszcze .Teraz jakby dopiero dochodziła do siebie .Wiem ,ze to wiosenne róże i trzeba chwilkę poczekać na rozrost.Gdybym miała jeszcze raz zdecydować się na Jacquelinę raczej bym jej nie brała
JADZIU to też moje oczka i szkoda ,ze mam tak mało miejsca
KRYSIU ano liczyłam kwiaty ,ale jeśli sie nie mylę było ich 37 szt na jednej lilii .Szkoda ,że nie posadziłam tych liliowych drzewek tak na środku rabatki .Teraz szkoda mi ich przesadzać ,bo cudnie kwitną
GRAŻYNKO po deszczach kwiaty Jacqueline są w opłakanym stanie to samo Gartentraume .Jednak róże o mocnych płatkach takie jak Burgund, Schwarze Madonna,Rose der Hoffnung nawet moja czerwona NN-ka są odporne na deszcz. Nie muszą mieć nawet aksamitnych płatków Takie róże są zawsze radością dla nas
STASIU, a może miałaś szkodnika ,który załatwił Twoje lilie .Popatrz jak cudnie kwitnie Twoja -moja Magellanka
GABI na razie nie tykałam Elmshorna ,ale na pewno ciachnę go solidnie ,żeby się zagęścił .Nie chce ,żeby był długi chudy bo wygląda jak mietła
IRENKO weźmiesz sobie wiosną patyczki ,albo Ci ją ukorzenię jeśli masz taką ochotę na nią
ELUSIA no więcej kwiatów nie chciała mieć Cardinal dopóki rosnął w pełnym słonku od rana do zachodu słonka wyglądał fatalnie .Wydaje mi sie ,ze miał w tym miejscu za mało wody ,bo też szybko stał bez gatek i kwitł tak sobie .Teraz ma ładne liście i kwiaty ,ale jesienią przesadziłam go na warzywnik a tam nie dosyć ,ze ma więcej wody to też i więcej cienia .Teraz jestem z niego zadowolona















URL=www.fotosik.pl][/URL]

[kogra]

Widzę, że nasze Charlesy idą łeb w łeb a raczej kwiatek w kwiatek.
Fajna różyca jak dla mnie, całkiem dobrze się spisuje.
Takie odporne róże na choroby i deszcze zawsze sprawiają radość.

[AnaAn]

Jadziu, całe szczęście, że udało Ci się uniknąć strat.
Mój Charles też rozpoczął ponowne kwitnienie

[adamiec]

Jadziu za pracowitą sobotę musiałam niedzieli oddać głowę,tak bolała że jeszcze dzisiaj jestem oszołomiona

[any57]

Walnęło we czwartek centralnie w ulicę przed naszym domem i niestety sprzęty popalone

natura pokazuje swoją moc

Twoje róże jak zawsze - pełne uroku

[Annes 77]

Jadziu uwielbiam Charlesa Austina:) Mogę jednoznacznie stwierdzić,że na tą chwilę to najzdrowsza i najładniej prezentująca się róża u mnie Wyczytałam w jednym wątku,że zamówiłaś jeżówki:) Ciekawe na co się skusiłaś?

[Jagodka]

Jak przyjemnie , kolorowo , a zwłaszcza wysyp różany bije po oczach . Jadzieńko ja przy burzach wyłączam wszystko z sieci , bo u mojej znajomej poleciała lodówka , telewizor i reszta sprzętu . Współczuję serdecznie strat .
Powiedz , proszę , czy Ty "zapuszczasz się " czasami w moje strony , a może do Energylandii pojedziesz ?
Serdecznie pozdrawiam w pochmurny dzień

[JAKUCH]

JAGÓDKO cieszę się ,że w natłoku obowiązków znalazłaś czas ,żeby zajrzeć do mnie Raczej nie opuszczam swojego sioła Też wyłączamy wszystko ,ale grzmoty były daleeeeko, a ten jeden przyszedł niespodziewanie i skosił sprzęty w całym domu nie tylko u mnie .U nas było słonecznie ,chociaż z rana nic tego słonka nie zapowiadało
ANIU 77 zamówiłam jeżówki SECRET AFFAIR ,SUPREME CANTALUPE ,GLOWING DREAM ,LEILANI ,CARIBEEN GREEN,.Z Austinka jestem bardzo zadowolona tylko muszę go trochę uporządkować ,bo nie wygląda zbyt ładnie .Namyślam się jak go ciachnąć ,bo na 2m łodydze parę kwiatków nie za bardzo efektownie wygląda
ANDRZEJU niestety nie doceniamy siły natury, a to błąd .Dobrze ,że w kompie walnęła tylko karta sieciowa .Moje królowe szaleją, a Prince jako pojedyncza jednostka zagarnął miejsce swojego brata bliźniaka Dobrze ,że szybko sie go pozbyłam [oczywiście brata bliźniaka ]
IRENKO masz przerąbane z tą Twoją głową ale myślę ,ze już czujesz sie lepiej
ANIU An u mnie wszystkie róże powtarzają kwitnienie nawet Maigold ,który kwitnie tylko raz też powtarza na nowych przyrostach.Strat jednak nie udało mi sie uniknąć są dosyć spore
GRAŻYNKO z tegorocznych róż na wyautowanie z powodu choroby zasługują Rotilia ,Jacquelina, Champagne [od Sipa],Barcarole, La France , Purple tiger .W tej chwili są już bez gatek .Reszta ma sie dobrze tylko jakieś pojedyncze żółte listki mają

[christinkrysia]

Kolekcja róż i Twoja umiejętność fotografowania sprawia,że często zaglądam do Ciebie.
Tak sobie pomyślałam, że policzyć warto - ja też bym to zrobiła czyli Lilia Scheherazade to prawdziwe drzewko liliowe - naliczyłaś aż 37 kwiatów
To prawda,że pośrodku lepiej by sie prezentowała ale jeśli ma dobre miejsce i tło zostaw na kolejny sezon. Moje w ub roku czyściłam z małych i trochę kompletowałam kolorami , przez to chyba sa ciut niższe. Poza tym majowy mróz załatwił sporo i prawie cały zimny maj nie pozwalał rosnąć więc tegoroczne lilie to bidulki. Mimo to cieszę się z każdej która zakwitnie.

[danutab]

Jadziu ale gigant urosłą lilia Scheherezada , mam trochę podobną do twojej lecz ta moja ma o wiele mniej białego obrzeża na płatkach.

[mar33]

Jadziu róże obficie powtarzają kwitnienie, lelujki też jeszcze cieszą Cię kwiatami i wszystkie inne wypełniacze

[JAKUCH]

MARYSIU lelujki już kończą kwitnienie deszcze i słonko przyczyniły się do szybszego opadania kwiatów Teraz zaczynają kwitnąć Dzielżany i Boltonie a za chwilkę astry i chryzantemy ..No cóż nieubłaganie zbliża sie jesień Ciekawe co w swym koszyku nam przyniesie
DANUSIU Scheherezade to gigantka a druga to Scarlet Delight
KRYSIU urosłam trochę ale nie mam zbyt dobrego oka do fotografii ,ale wciąż sie douczam .Wiesz ,że jak zaczęłam liczyć kwiaty to sama nie dowierzałam .Obie miały po tyle samo kwiatów fakt , są rówieśniczkami .
Szczawik zaczyna mnie coraz bardziej denerwować ,bo gdzie nie spojrzę wszędzie on a w szczególności na chodnikach .Pogoda dopisuje wiec wczoraj walczyłam z tym wszędobylskim szczawikiem

[an-ka]

Jadziu śliczne portrety róż-zachwyciłaś mnie dokumentnie..
Jestem ciekawa jakie zestawienie przypadło Ci do gustu-na zdjęciu oba warianty są świetne a realu Ty ocenisz.