Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, widzę, że sezon przetworowy u Ciebie w pełni
Ja poszalałam dwa lata temu z ogórkami i pomidorami, więc w tym roku jeszcze nie robię, bo najpierw trzeba dojeść zapasy. Jeśli chcesz, to wieczorkiem podeślę Ci przepis na sałatkę z ogórków (z cebulą, marchewką i koperkiem), robię ją od lat, bo wszyscy lubią. No może poza Filipem, bo jemu z warzyw to tylko ziemniaki, buraczki i marchewka przejdą przez gardło 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Moniko u mnie dzisiaj na szczęście upał odpuścił,czego i Tobie życzę,no i oczywiście deszczu
I ja uwielbiam lato zamknięte w słoiczkach
Aniu kiedyś robiłam tylko tradycyjne kiszone i konserwowe ogórki ale od jakiegoś czasu poszukuję coraz to nowych przepisów.Jeśli chcesz się ze mną jednym ze swoich podzielić to z góry bardzo Ci dziękuję
Z chęcią wypróbuję bo o takim z marchewką nie słyszałam a ogórków ci u mnie dostatek 
Aniu kiedyś robiłam tylko tradycyjne kiszone i konserwowe ogórki ale od jakiegoś czasu poszukuję coraz to nowych przepisów.Jeśli chcesz się ze mną jednym ze swoich podzielić to z góry bardzo Ci dziękuję
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Wysłałam na pw, żeby nie było, że słoikami ogród zaśmiecam 
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
To dobrze ,ze nawalnice Cie ominely, ja bylam dzisiaj na dzialce posadzic nowe roslinki,alez bylam wesola

- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu dziękuję za przepis
Już wiem czym się dzisiaj będę zajmować
Patusia cieszę się,że jesteś zadowolona
Niech Ci ładnie rosną i cieszą oczy
Filemon24 witam miłego gościa i zapraszam częściej
Jestem dziś bardzo szczęśliwa bo odwiedził mnie gość na którego czekałam cały rok.Na pamiątkę udało mi się zrobić mu fotkę,chociaż spryciarz nie bardzo był chętny do pozowania:

Mieczyki i lilie rozwijają kolejne pąki:




Róża kupiona jako NN parkowa pozytywnie mnie zaskoczyła:

Trytoma szaleje z kolejnymi pąkami:

Patusia cieszę się,że jesteś zadowolona
Filemon24 witam miłego gościa i zapraszam częściej
Jestem dziś bardzo szczęśliwa bo odwiedził mnie gość na którego czekałam cały rok.Na pamiątkę udało mi się zrobić mu fotkę,chociaż spryciarz nie bardzo był chętny do pozowania:

Mieczyki i lilie rozwijają kolejne pąki:




Róża kupiona jako NN parkowa pozytywnie mnie zaskoczyła:

Trytoma szaleje z kolejnymi pąkami:

-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu co to za gość? bo jakoś nie mogę zidentyfikować? oczy mi szwankują czy jak 
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Fruczak Gołąbek zwany czasem polskim kolibrem.Wiem,że zdjęcie nie jest dość ostre ale naprawdę trudno było go uchwycić.Znajduje się na prawo od floksa na pierwszym zdjęciu.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Faktycznie wygląda jak koliber one zimują w Polsce? Fajnie mieć takich gości u siebie.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Jest to ćma aktywna w dzień i w odróżnieniu od kolibra posiada czułki.Przylatuje do nas późną wiosną z południa Europy,składa jaja a pod koniec sierpnia można zaobserwować osobniki które przyszły na świat w Polsce.Podobno lubi nektar z wielu kwiatów ale ja obserwuję go u siebie co roku na floksach 
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu!
Uchwycić coś takiego na zdjęciu to naprawdę mistrzostwo świata.
Czytałam o fruczaku w jednym z wątków na forum. Wcześniej nie wiedziałam o ich istnieniu ale od pewnego czasu bacznie przyglądam się owadom odwiedzającym moje kwiaty. Niestety nie odwiedził mojego ogródka . Trzmieli mam dużo. Przed ogródkiem mam posadzony przegorzan i jest dosłownie oblepiony owadami. Ciekawe czy fruczak lubi tylko floksy? Widziałaś go na innych roślinkach?
Uchwycić coś takiego na zdjęciu to naprawdę mistrzostwo świata.
-
Filemon24
- 1000p

- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
U mnie na pewno fruczaka nigdy w ogrodzie nie było, ciekawe stworzonko.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu mam sporo kwitnących roślin ale fruczak przylatuje jedynie do floksów,nawet budleje go nie interesują,chociaż są oblepione innymi owadami.Wydaje mi się,że jego długa trąbka najlepiej do nich pasuje.Zrobiłam mu całą sesję zdjęciową ale on jest cały czas w ruchu i trudno go uchwycić.Zachowaniem tak bardzo przypomina kolibra,że moje córcie nie mogły uwierzyć,że to ćma.Poszukaj w internecie filmów z jego udziałem,bo dużo lepiej go wtedy widać niż na zdjęciach.
Filemon ja też straciłam nadzieję,że się pojawi ale pewnie był już wcześniej tylko nie miałam takiego szczęścia jak dzisiaj
Filemon ja też straciłam nadzieję,że się pojawi ale pewnie był już wcześniej tylko nie miałam takiego szczęścia jak dzisiaj
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
Aniu, super masz te lilie i mieczyki
, a Trytomie
czym ja nawozisz?
Pozdrawiam Patrycja- Ania
Zgoda na brak polskiej czcionki
Zgoda na brak polskiej czcionki
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
U mnie furczak był zainteresowany pelargonią na balkonie.
. A na działce widziałam go przy pysznogłówce.
Piękny ten pierwszy mieczyk.
Piękny ten pierwszy mieczyk.
- chalaputkowo
- 1000p

- Posty: 1810
- Od: 16 cze 2014, o 18:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl
U mnie furczak odwiedza surfinie
. Zachwycił mnie ten żółty mieczyk z czerwonym środkiem kielicha 
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo


