Witam
Iglak wsadzony zeszłej wiosny. Nie wiem co to za odmiana. Pół iglaka całkem uschło. Druga cześć wydaje się byc w miarę zdrowa. Co dalej zrobic, iglak "odżyje",czy wykopać go?
A może czymś go mocno zasilić?
Brązowe części rośliny bym wyciął, nic one nie dodają tylko szpecą roślinę. Być może troszeczkę można ją przyciąć aby się zagęściła tam gdzie będą puste miejsca po wycięciu. Co z nią dalej zrobić niestety nie za bardzo mam w tym doświadczenia, niech się wypowie ktoś doświadczony.
Wyciąć to co suche. Sznurkiem niewżynajacym można zmajstrować konstrukcję trochę maskującą ( jak coś tam krzywe albo się przechyla ). Od przyszłego sezonu ciąć 2- 3 razy w sezonie , delikatnie ale częściej. Zastosować nawozy. Nawet samym przycinaniem się zagęszczą.
Możesz dać uniwersalny do iglaków. Albo Pinivit , ale to od przyszłego sezonu. Jeżeli jednak zechcesz wzmocnić roślinę przed zimą możesz zastosować nawóz tzw. jesienny, ale patrz uważnie ulotkę nie może zawierać azotu. Nawet te 2-3 % które często producent pakuje licząc nie wiadomo na co.