strasznie mi będzie ciężko... ale już sobie wymyśliłam, że pojadę z okazji Dnia Nauczyciela bo wtedy mamy wolne w szkole!!!!!Gabriela pisze:Moniczko, jak Ty biedna wytrzymasz do przyszłych wakacji w tym mieście ?
Zaczynam - rogalm1 cz.1
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Moniko pozostaje mi trzymać kciuki byś wymyśliła sposób na ukojenie swojej tęsknoty za działką. 
Wiesz,że nic nie możesz innego póki masz zobowiązania związane z miastem ,
musisz więc dzielić swoją miłość między działkę a pracę i dom...musisz .
Pomyśl,że my szczęśliwcy mający ogród pod nosem też jesteśmy zmuszeni na przerwę w naszych przyjemnościach... zmusza nas długa zima ,ale wtedy marzymy o tym co i jak będzie latem.
Wiem,że jesteśmy w lepszej sytuacji niż Ty,wiem to wszystko ale Ty nie masz wyjścia...
Wiesz Moniko.... myślę,że w Twoim wypadku wspaniałą sprawą byłoby pisanie bloga związanego ściśle z Twoja działką lub utworzenie poświęconej jej strony www.
Blog byłby chyba bardziej wskazany ,mogłabyś przelewać tam wszystkie swoje emocje jakie
Cie dopadają kiedy jesteś z nami na forum,w domu .... tak daleko od swojego ukochanego miejsca.
Ja to rozumiem doskonale ,bo też bym tęskniła ...
Moniko ...tak sobie pomyślałam .Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego
Wiesz,że nic nie możesz innego póki masz zobowiązania związane z miastem ,
musisz więc dzielić swoją miłość między działkę a pracę i dom...musisz .
Pomyśl,że my szczęśliwcy mający ogród pod nosem też jesteśmy zmuszeni na przerwę w naszych przyjemnościach... zmusza nas długa zima ,ale wtedy marzymy o tym co i jak będzie latem.
Wiem,że jesteśmy w lepszej sytuacji niż Ty,wiem to wszystko ale Ty nie masz wyjścia...
Wiesz Moniko.... myślę,że w Twoim wypadku wspaniałą sprawą byłoby pisanie bloga związanego ściśle z Twoja działką lub utworzenie poświęconej jej strony www.
Blog byłby chyba bardziej wskazany ,mogłabyś przelewać tam wszystkie swoje emocje jakie
Cie dopadają kiedy jesteś z nami na forum,w domu .... tak daleko od swojego ukochanego miejsca.
Ja to rozumiem doskonale ,bo też bym tęskniła ...
Moniko ...tak sobie pomyślałam .Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego
Krysiu, dokładnie przeczytałam Twoje sugestie ale raczej nie zdobędę się na tworzenie strony www lub bloga głównie z powodu mojej nieśmiałości, skrytości - sam jestem zaskoczona jak wiele o sobie i swoim życiu napisałam na tym forum - ale to pewnie wynik życzliwej atmosfery, która tu panuje i ciepłego przez Was przyjęcia.
Priam, niestety róże nie zostały jeszcze poddane żadnej kuracji, bo na działkę jeździ tylko mój mąż a On zajmuje się zupełnie czymś innym. Dopiero za dwa tygodnie jak pojadę to spróbuję coś podziałać.
Priam, niestety róże nie zostały jeszcze poddane żadnej kuracji, bo na działkę jeździ tylko mój mąż a On zajmuje się zupełnie czymś innym. Dopiero za dwa tygodnie jak pojadę to spróbuję coś podziałać.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Gabi ma rację Moniko. Róże obcina się dopiero wiosną. Jeśli są obcięte a zima ostra to mogą przemarznąć do korzeni i po prostu zginą. Dopiero wiosną obcina się je za drugim silnym pączkiem a słabe odrosty wycina całkowicie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
nie do końca rozumiem co to znaczy za drugim silnym pączkiem ale na wiosnę się dopytamkogra pisze:Gabi ma rację Moniko. Róże obcina się dopiero wiosną. Jeśli są obcięte a zima ostra to mogą przemarznąć do korzeni i po prostu zginą. Dopiero wiosną obcina się je za drugim silnym pączkiem a słabe odrosty wycina całkowicie.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Moniczko, patrząc od ziemi zauważysz na gałązce pąki.
Trzeba odliczyć te dwa o których pisze Grażynka - ja zostawiam 3- 4, i potem trzeba zrobić ciach pod lekkim skosem, nad tym ostatnim.
Najlepiej to robić pod koniec marca - jeśli oczywiście pogoda dopisze i nie będzie mrozów.
I dobrze też jeśli się przytnie w ciepły i słoneczny dzień, wtedy rana szybciej zaschnie.
aha, jeszcze trzeba zostawić ok 0,5 - 1 cm za tym ostatnim oczkiem.
I użyć ostrego sekatora, aby nie zmiażdżyć gałązki.
Trzeba odliczyć te dwa o których pisze Grażynka - ja zostawiam 3- 4, i potem trzeba zrobić ciach pod lekkim skosem, nad tym ostatnim.
Najlepiej to robić pod koniec marca - jeśli oczywiście pogoda dopisze i nie będzie mrozów.
I dobrze też jeśli się przytnie w ciepły i słoneczny dzień, wtedy rana szybciej zaschnie.
aha, jeszcze trzeba zostawić ok 0,5 - 1 cm za tym ostatnim oczkiem.
I użyć ostrego sekatora, aby nie zmiażdżyć gałązki.


