przepis jest
Wiosna na działce - ewkapaw
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
W ubiegłym tygodniu była ładna pogoda i przez wszystkie dni pracowałam na działce - było FAJNIE . Dzisiaj jest pochmurno , prawie ciemno , deszczyk od czasu popaduje i bardzo silny , zimny wiatr . Jak tu pracowć
, a przede mną jeszcze sporo prac porządkowych i oczywiście cebule narcyzów i tulipanów czekają w kolejce do posadzenia . Ponoć cały ten tydzień ma być taki
Jak tu iść na działkę w taką pogodę .
Jak tu iść na działkę w taką pogodę .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Iza , ja byłam u Ani zanieść jej trochę moich orzechów - bo mam dość sporo i porozdawałam . Z Anią chwilę porozmawiałyśmy oczywiście o kwiatach , a na odejście dostałam gałązki berberysa , bo ma go obcinać , a ja próbuję go ukorzenić . Do ukorzenienia wziełam też hortensję , a co z tego ukorzeniania o tej porze wjdzie , to okaże się za rok 
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Haniu , ten barwinek rośnie u mnie pewnie cały czas , bo jak kupiłam działkę już był . Przez poprzednie dwie zimy nic z nim nie robiłam , niczym nie okrywałam . Parę razy przycinałam , teraz też , bo tam mam ochotę posadzić 2 róże i robiłam na nie miejsce . Tak mi się wydaje , że i teraz będę musiała go przesadzić , ale dopiero jak róże dojadą i będę sadziła .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Hmmm, a to mi dałaś do myślenia Ewuniu.
W zeszłym roku posadziłam podobnego, kupionego w doniczce,
więc już z konkretnymi korzeniami.
Urósł, a po zimie- zniknął. Teraz to 1, marny pęd.
W zeszłym tygodniu, znów kupiłam piękną kępę za 4 zł
i teraz nie wiem co z nią zrobić ?
Sadzić i okrywać?
Przetrzymać w domu i dopiero wiosną,
czy o w ogóle, traktowac jako roślinę ozdobną-doniczkową?
W zeszłym roku posadziłam podobnego, kupionego w doniczce,
więc już z konkretnymi korzeniami.
Urósł, a po zimie- zniknął. Teraz to 1, marny pęd.
W zeszłym tygodniu, znów kupiłam piękną kępę za 4 zł
i teraz nie wiem co z nią zrobić ?
Sadzić i okrywać?
Przetrzymać w domu i dopiero wiosną,
czy o w ogóle, traktowac jako roślinę ozdobną-doniczkową?
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Iza - tak . Barwinek ten ma zielono-kremowe listki , kwitnie na nibiesko . Listki jego są duże

Mam też barwinek o dużych listkach , ale o typowym kolorze dla barwinka . Wiosną dostałam od Anulki , ale jest ciągle przesadzany - stoi zawsze na drodze sadzonym kwiatkom
Myślę , że już w przyszłym roku znajdzie swoje stałe miejsce .

Mam też barwinek o dużych listkach , ale o typowym kolorze dla barwinka . Wiosną dostałam od Anulki , ale jest ciągle przesadzany - stoi zawsze na drodze sadzonym kwiatkom
Myślę , że już w przyszłym roku znajdzie swoje stałe miejsce .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Basiu , orzechy niedługo będą śnić mi się po nocach
Dzisiaj też byłam i zbierałam . Teraz przynieśliśmy je do domu . W moich dwóch pokojach są tylko orzechy , bo trzeba je suszyć . Podsuszam w piekarniku / mały gaz i otwarte drzwiczki / , a potem na gazetach w pokojach - zgroza. Wszędzie orzechy
Bardzo dużo już rozdałam , jutro też ma podjechać koleżanka po woreczek
. Najgorsze to zbieranie , a potem kręgosłup strasznie boli
O liściach to nawet nie wspomnę
, trzeba grabić i palić , tylko żeby nie padało - to się zrobi . Inne prace rozpoczęte i trzeba też zrobić - ta wstrętna pogoda . 
O liściach to nawet nie wspomnę
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków

