Crossandra Fortunea jest nieziemska! Gdzieś ją wynalazła?
Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Gdzie Ty po ciemku łazisz!?
A zdjęcia wyszły całkiem fajne!
Crossandra Fortunea jest nieziemska! Gdzieś ją wynalazła?
Crossandra Fortunea jest nieziemska! Gdzieś ją wynalazła?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu- jestem, jestem - hortensje wyśle we wrześniu-mam jakąś małą sadzonkę, czekam na zdjęcia słonecznika 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Czy Crossandra Fortunea rośnie w doniczce ,bo ma takie błyszczące liście jak u róży chińskiej i cudne kwiaty .Super bukiecik
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
baseda - Barbaro witam i dziękuję za miłe słowa.
Musze wpaść do Ciebie bo bardzo ciekawi mnie "Twój mały świąt"
takasobie - Miłko u nas od tak dawna jest upał i prawie nie pada więc czasami jesteśmy na działce do zmroku. Zdjęcia o tej porze lubię robić bo niektóre kolory bardziej realne, poza tym wspaniały kontrast na ciemnym tle.
Crossandra fortunea jest u mnie od wielu lat. To piękna roślina doniczkowa i na tyle cenna dla mnie,że nawet w sezonie na działkę nie wynoszę.
Jej kwiaty maja niespotykany kolor i kształt - płatki ala wachlarze układające się od góry dachówkowo.
Jeden kwiat kwitnie bardzo długo bo nawet do miesiąca czasu. Stopniowo płatki te dolne opadają i zostaje kłos. Liście kształtem podobne do hibiskusa ale raczej ciemniejsze i do tego tak błyszczące jakby polakierowane.
Po kwitnieniu trochę przycinam dla zagęszczenia , ładnie rośnie i nie sprawia kłopotu. to roślina bardziej cieniolubna więc w głębi mieszkania świetnie się czuje bo nie lubi bezpośredniego słońca .



beatab - Beatko no niemożliwe ... ale jestem szczęściara.
Wielkie dzięki
JAKUCH - Jadziu Crossandra to doniczkowa roślina.
Dość łatwa w uprawie i faktycznie nawet jak nie kwitnie to jest ozdoba z racji pięknych ciemnozielonych błyszczących liści. Zerknij do odpowiedzi dla Miłki - tam napisałam co nie co o niej...
Ostatni okres to wielkie upały, brak opadów i chyba przez to kwitnienie roślin jest krótkie.
zamiast miesiaca trwa 2 tygodnie lub krócej więc trzeba się cieszyć, karmić ich pięknem oczy i duszę aby starczyło do następnego sezonu.
szałwia muszkatołowa rozpoczęła kwitnienie z początkiem czerwca i dzięki specyficznej budowie kwiatów nawet gdy zasychają nadal są ozdobne.
Niedawno je ścięłam do suszenia



Przetaczniki niedawno niebieściły sie w kilku miejscach działki a teraz trzeba pomyśleć o przycięciu aby jesienią znów zakwitły



trafiła się też odmiana Red Fox i posadziłam przy tawułkach w podobnym kolorze ale to zły pomysł bo zlewają się z oddali

dla ozdoby i zdrowia rośnie też ogórecznik lekarski i hyzop


szałwie pod siatka ogrodzeniową

Dzwonki ośmiorniczki na wąskim pasie przy stawie aby mała wnusia miała co oglądać bo ich kwiaty takie "cudaczne"

jedne kończą kwitnienie a inne przygotowują sie do niego
sadziec purpurowy po próbie obniżenia wysokości dlatego,że nad stawem wolałabym aby były troche niższy i rozchodnik okazały

Hosty nad wodą


i kaczka na inspekcji spacerująca po trawniku działkowym
To by było na tyle ... ciągle mam zaległości ale to juz nie pierwszy sezon taki,że nawet 1/3 roślin rosnących u mnie nie jestem w stanie pokazać .
Musze wpaść do Ciebie bo bardzo ciekawi mnie "Twój mały świąt"
takasobie - Miłko u nas od tak dawna jest upał i prawie nie pada więc czasami jesteśmy na działce do zmroku. Zdjęcia o tej porze lubię robić bo niektóre kolory bardziej realne, poza tym wspaniały kontrast na ciemnym tle.
Crossandra fortunea jest u mnie od wielu lat. To piękna roślina doniczkowa i na tyle cenna dla mnie,że nawet w sezonie na działkę nie wynoszę.
Jej kwiaty maja niespotykany kolor i kształt - płatki ala wachlarze układające się od góry dachówkowo.
Jeden kwiat kwitnie bardzo długo bo nawet do miesiąca czasu. Stopniowo płatki te dolne opadają i zostaje kłos. Liście kształtem podobne do hibiskusa ale raczej ciemniejsze i do tego tak błyszczące jakby polakierowane.
Po kwitnieniu trochę przycinam dla zagęszczenia , ładnie rośnie i nie sprawia kłopotu. to roślina bardziej cieniolubna więc w głębi mieszkania świetnie się czuje bo nie lubi bezpośredniego słońca .
beatab - Beatko no niemożliwe ... ale jestem szczęściara.
Wielkie dzięki
JAKUCH - Jadziu Crossandra to doniczkowa roślina.
Dość łatwa w uprawie i faktycznie nawet jak nie kwitnie to jest ozdoba z racji pięknych ciemnozielonych błyszczących liści. Zerknij do odpowiedzi dla Miłki - tam napisałam co nie co o niej...
Ostatni okres to wielkie upały, brak opadów i chyba przez to kwitnienie roślin jest krótkie.
zamiast miesiaca trwa 2 tygodnie lub krócej więc trzeba się cieszyć, karmić ich pięknem oczy i duszę aby starczyło do następnego sezonu.
szałwia muszkatołowa rozpoczęła kwitnienie z początkiem czerwca i dzięki specyficznej budowie kwiatów nawet gdy zasychają nadal są ozdobne.
Niedawno je ścięłam do suszenia

Przetaczniki niedawno niebieściły sie w kilku miejscach działki a teraz trzeba pomyśleć o przycięciu aby jesienią znów zakwitły
trafiła się też odmiana Red Fox i posadziłam przy tawułkach w podobnym kolorze ale to zły pomysł bo zlewają się z oddali
dla ozdoby i zdrowia rośnie też ogórecznik lekarski i hyzop
szałwie pod siatka ogrodzeniową
Dzwonki ośmiorniczki na wąskim pasie przy stawie aby mała wnusia miała co oglądać bo ich kwiaty takie "cudaczne"
jedne kończą kwitnienie a inne przygotowują sie do niego
sadziec purpurowy po próbie obniżenia wysokości dlatego,że nad stawem wolałabym aby były troche niższy i rozchodnik okazały
Hosty nad wodą
i kaczka na inspekcji spacerująca po trawniku działkowym
To by było na tyle ... ciągle mam zaległości ale to juz nie pierwszy sezon taki,że nawet 1/3 roślin rosnących u mnie nie jestem w stanie pokazać .
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Piękny busz, mimo suszy
Też kocham liliowce i w tym roku na 7 zaliczyłam 3 wpadki
ale te które są "trafione" ślicznie kwitną 
Też kocham liliowce i w tym roku na 7 zaliczyłam 3 wpadki
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Ale piękna ta kaczka - a mnie to tylko żaba się trafia( nie licząc turkuci i mrówek) 
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Witaj Krysiu i ja nie mogę zgubić Twojego wątku, tu zawsze jest ciekawie, zawsze coś nowego się dowiem, właśnie patrzyłam na krwawnicę, muszę zobaczyć jaką ja mam 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Witam wszystkich gości w ten gorący i duszny wieczór.
W tej chwili na termometrze za oknem jest 31 st i zero wiatru... powietrze tak bardzo nagrzane w ciągu dnia stoi i przy oknie otwartym nie czuje się powiewu świeżości.
Ruch powietrza konieczny dlatego prawie cały dzień chodzą 2 wentylatory - podręczny i duży pod sufitem i tak ... da się żyć bo dziś robiłam leczo więc dołożyłam jeszcze kilka kresek do tego upału...

Na kilka zawiązanych owoców 3 w mniejszych rozmiarach zaczęły żółknąc i wycięłam - ciekawe dlaczego ?
Wody i jedzenia u mnie im nie brakuje.
Zaczęły sie tez zbiory ogórków
i .... niedługo do konsumpcji pójdzie pierwsza dynia z grupy tych mniejszych japońskich odmian tak do 3 - 4 kg.


Pierwszy raz posadziłam na kompostowniku i to z tych mam takie owoce. Różnica w stosunku do innych spora. Pedy rosną jak szalone i niedługo nie będzie dojścia ... Całe szczęście ,że na szczycie jest pergola po winobluszczu więc tam je kieruję...
jolifleur - Ewciu przy takiej ilości zakupów jakie robimy to powinno brać sie pod uwagę takie ewentualności jak pomyłki odmianowe ...
Jednak
nie potrafię sie przyzwyczaić i zawsze przezywam stres i złość na dostawcę .
beatab - Beatko ja tam lubię wszystko co żyje na działce.
Nawet pogardzane przez wszystkich ropuchy , które długo potrafią siedzieć w jednej pozycji i bacznie nas obserwować.


Ale podobnie jak Ty nie znosze turkucia nawet tego najmniejszego i niszczę każdego który się trafi.
iwona0042 - Iwonko miło,że tak myślisz.
Czasu mało w sezonie ale i ja pamiętam o tych naj ... naj naj
W pospiechu przebiegam ich ścieżki aby wiedzieć co się dzieje.
Co do krwawnic to spora róznica - pospolita zdecydowanie wyższa i ma gęściej ułozone kwiaty na pedach. natomiast rózgowata delikatniejsza w odbiorze wzrokowym, taka bardziej zwiewna ,nizsza a liście węższe.
Od jakiegoś czasu lubię drobniejsze lilie i powoli dzięki wymianom zgromadziłam kilka sztuk.
Lilia tygrysia odmiana znana wszystkim i pewnie wiele osób przechodzi koło niej obojętnie.
Ja nie mogę się napatrzeć na to arcydzieło - jej płatki podwijają się i nakładają na siebie jakby ktos je ułozył z dużą precyzją - czyż to nie zadziwiające ???








Pozostałe to Yellow Tiger, Flore Pleno i Citronella.
Do tej kolekcji marzy mi się lilia lamparcia
Muszę poszukać po ogrodach lub szkółkach ale to pierwsze źródło pewniejsze - juz to przerabiałam nie jeden raz.
W tej chwili na termometrze za oknem jest 31 st i zero wiatru... powietrze tak bardzo nagrzane w ciągu dnia stoi i przy oknie otwartym nie czuje się powiewu świeżości.
Ruch powietrza konieczny dlatego prawie cały dzień chodzą 2 wentylatory - podręczny i duży pod sufitem i tak ... da się żyć bo dziś robiłam leczo więc dołożyłam jeszcze kilka kresek do tego upału...
Na kilka zawiązanych owoców 3 w mniejszych rozmiarach zaczęły żółknąc i wycięłam - ciekawe dlaczego ?
Wody i jedzenia u mnie im nie brakuje.
Zaczęły sie tez zbiory ogórków
i .... niedługo do konsumpcji pójdzie pierwsza dynia z grupy tych mniejszych japońskich odmian tak do 3 - 4 kg.
Pierwszy raz posadziłam na kompostowniku i to z tych mam takie owoce. Różnica w stosunku do innych spora. Pedy rosną jak szalone i niedługo nie będzie dojścia ... Całe szczęście ,że na szczycie jest pergola po winobluszczu więc tam je kieruję...
jolifleur - Ewciu przy takiej ilości zakupów jakie robimy to powinno brać sie pod uwagę takie ewentualności jak pomyłki odmianowe ...
Jednak
beatab - Beatko ja tam lubię wszystko co żyje na działce.
Nawet pogardzane przez wszystkich ropuchy , które długo potrafią siedzieć w jednej pozycji i bacznie nas obserwować.

Ale podobnie jak Ty nie znosze turkucia nawet tego najmniejszego i niszczę każdego który się trafi.
iwona0042 - Iwonko miło,że tak myślisz.
Czasu mało w sezonie ale i ja pamiętam o tych naj ... naj naj
W pospiechu przebiegam ich ścieżki aby wiedzieć co się dzieje.
Co do krwawnic to spora róznica - pospolita zdecydowanie wyższa i ma gęściej ułozone kwiaty na pedach. natomiast rózgowata delikatniejsza w odbiorze wzrokowym, taka bardziej zwiewna ,nizsza a liście węższe.
Od jakiegoś czasu lubię drobniejsze lilie i powoli dzięki wymianom zgromadziłam kilka sztuk.
Lilia tygrysia odmiana znana wszystkim i pewnie wiele osób przechodzi koło niej obojętnie.
Ja nie mogę się napatrzeć na to arcydzieło - jej płatki podwijają się i nakładają na siebie jakby ktos je ułozył z dużą precyzją - czyż to nie zadziwiające ???
Pozostałe to Yellow Tiger, Flore Pleno i Citronella.
Do tej kolekcji marzy mi się lilia lamparcia
Muszę poszukać po ogrodach lub szkółkach ale to pierwsze źródło pewniejsze - juz to przerabiałam nie jeden raz.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Na zakończenie parę fotek zostawię i uciekam spać.
Prywatne słoneczka czyli Oman wspaniały


Roznik przerośnięty .. na tyle,że trudno zrobic zdjęcie poszczególnym kwiatom bo ma w tym roku ponad 300 cm


z oddali wygląda tak



W głębi widać kępę różowych jeżówek, które zdominowały rosnące w srodku o białych kwatach.
czyli ... po sezonie trzeba zrobic roszadę
[

Przesuwając się kawałeczek w lewo widać w kadrze hortensje, które powoli rozpoczęły kwitnienie.

Dziękuję za spacery po działce i zapraszam na kolejne
Prywatne słoneczka czyli Oman wspaniały
Roznik przerośnięty .. na tyle,że trudno zrobic zdjęcie poszczególnym kwiatom bo ma w tym roku ponad 300 cm

z oddali wygląda tak
W głębi widać kępę różowych jeżówek, które zdominowały rosnące w srodku o białych kwatach.
czyli ... po sezonie trzeba zrobic roszadę
[
Przesuwając się kawałeczek w lewo widać w kadrze hortensje, które powoli rozpoczęły kwitnienie.
Dziękuję za spacery po działce i zapraszam na kolejne
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu spacer był uroczy,piekne zdjęcia ,miłego dnia zyczę
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Jeżówka różowa na pierwszym planie jest świetna! Taka ładna i dobrze ze sobą wyglądają!
Dynie masz już bardzo okazałą. Moje jakieś mizerne, pomimo podlewania i kompostu. Mam nadzieję, ze nadgonią. Nie chcę kupować dyni na zupę
Ta prążkowana cukinia, co to? miałaś już ją? Oprócz urody ma jakieś walory?
Dynie masz już bardzo okazałą. Moje jakieś mizerne, pomimo podlewania i kompostu. Mam nadzieję, ze nadgonią. Nie chcę kupować dyni na zupę
Ta prążkowana cukinia, co to? miałaś już ją? Oprócz urody ma jakieś walory?
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu przepiękna roślinność, mnogość ciekawych kwiatów
Ropucha ładnie pozowała do sesji zdjęciowej
-
beatab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1525
- Od: 13 kwie 2009, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu- robiłaś sadzonki z jeżówek- ja mam pełną białą - niską, bo jak się sieje to nie powtarzają- kiedy się robi sadzonki. Siałam białe jeżówki i wyszły różowe i tylko jedna biała, a z nasion pełnych pomarańczowych - też różowe, pojedyńcze
Piękne te tygryski - ja również bardzo je lubie

Piękne te tygryski - ja również bardzo je lubie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
Krysiu piszesz, że lubisz wszystko co żyje na działce, ja też, ale ostatnio już mam dość zaskrońców, ratowałam z jego pyska ropuchę, udało się, wolę jednak ropuchy niż zaskrońce, bo z tego co słyszałam to one zjadają ślimaki, a zaskrońce zjadają, ale ryby z oczka i żaby, nie mam ani jednej ryby, za to zaskrońce po 100- 150 cm 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VI
dorcia7 - Dorotko dziękuję i również samych miłych dni życzę.
takasobie - Miłko ta cukinia to Striato D'Italia, jedna z cenniejszych odmian. Owoce nawet te duże nie robią się beczkowate a do tego cały czas ma delikatna i cienka skórkę. jeśli komuś nie przeszkadza można nie obierać. Duża plenność z jednego krzaka (ja mam na 2 rodziny) i z racji pokroju krzaczastego nie zajmuje dużo miejsca. Robię z niej przetwory na zimę ale lubie też na surowo podjadać jak świeżego ogórka do kanapek.
Szkoda, że Twoje dynie słabo rosną bo moje jak szalone i juz zaczęłam boczne pędy ciąć - na 3 główny skróciłam . Wyjątkowo dużo owoców zawiązały czyli zapowiada sie dobry urodzaj ale ... zauważyłam na jednej,że małe zawiązki dostały brunatne plamki więc wycięłam i muszą czymś opryskać. Stosuję ekologiczne wynalazki forumowicz i pewnie jutro zadziałam.
ewunia7 - Ewuniu ropucha czuje sie bezpiecznie więc łatwo ją fotografować. Chciałąm zrobic fotki młodemu narybkowi w stawie bo jest tego całe zatrzęsienie ... przez nie nie moge wody brać tylko z wanny ( dostawa przez działkowy hydrofor) bo wiecznie jakieś ogonki merdają
beatab - Beatko wiesz... teraz wszystko schodzi na psy ...
Nawet nasiona jakieś niepewne ale pozwanie to sporo roślin koniecznie trzeba rozmnażać tylko wegetatywnie bo inaczej nie powtórzą cech matecznych.
iwona0042 - Iwonko marzyłaś o zaskrońcu u siebie a teraz ... problem. jeden zaskroniec nawet większy to taka naturalna selekcja ale więcej to juz kłopot bo równowaga zachwiana .
Musisz pogonić je z własnego obszaru.
Upały nadal dokuczają a najbardziej brak opadów i mimo zapowiedzi o chmurach, burzach i opadach skończyło sie tylko na gadaniu i 10 minutowym delikatnym deszczyku.
W tym sezonie na dobre zainteresowałam sie koleusami - juz pokazywałam kilka odmian.
Pokażę jak w krótkim czasie można mieć skrzynki pełne cudnych kolorowych liści. Stoja na słońcu i cudownie się wybarwiają. jedynie czego i brak to regularnego podlewania.
Większość odmian w miarę prawidłowo zidentyfikowana ale nadal je obserwuję i porównuję u hodowców
Na próbę kupiłam skrzynkę z podwójnym dnem aby wlać sporo wody i nie martwić się , że korzenie nie maja jak oddychać bo zalane...
Póki co sprawdza się ale przy silnych opadach już wyciągałam wężykiem nadmiar wody z dna i to jakoś inaczej powinno być rozwiązane.
Skrzynki stoją na parapetach zewnętrznych za oknami ale na działce w pojemnikach tez uprawiam.
Stan z 4.06.14 niektóre ujęcia sa z obu stron skrzynek
Posadziłam w 2 rzędach naprzemiennie

19.06.14

10.07.14

22.07.14

Kolejne skrzynki sa mniejsze i posadziłam po 4 lub 5 sadzonek.
06.07.14

15.07.14 ujęcia z obu stron



Kolejne przy następnym wejściu - zapraszam
takasobie - Miłko ta cukinia to Striato D'Italia, jedna z cenniejszych odmian. Owoce nawet te duże nie robią się beczkowate a do tego cały czas ma delikatna i cienka skórkę. jeśli komuś nie przeszkadza można nie obierać. Duża plenność z jednego krzaka (ja mam na 2 rodziny) i z racji pokroju krzaczastego nie zajmuje dużo miejsca. Robię z niej przetwory na zimę ale lubie też na surowo podjadać jak świeżego ogórka do kanapek.
Szkoda, że Twoje dynie słabo rosną bo moje jak szalone i juz zaczęłam boczne pędy ciąć - na 3 główny skróciłam . Wyjątkowo dużo owoców zawiązały czyli zapowiada sie dobry urodzaj ale ... zauważyłam na jednej,że małe zawiązki dostały brunatne plamki więc wycięłam i muszą czymś opryskać. Stosuję ekologiczne wynalazki forumowicz i pewnie jutro zadziałam.
ewunia7 - Ewuniu ropucha czuje sie bezpiecznie więc łatwo ją fotografować. Chciałąm zrobic fotki młodemu narybkowi w stawie bo jest tego całe zatrzęsienie ... przez nie nie moge wody brać tylko z wanny ( dostawa przez działkowy hydrofor) bo wiecznie jakieś ogonki merdają
beatab - Beatko wiesz... teraz wszystko schodzi na psy ...
iwona0042 - Iwonko marzyłaś o zaskrońcu u siebie a teraz ... problem. jeden zaskroniec nawet większy to taka naturalna selekcja ale więcej to juz kłopot bo równowaga zachwiana .
Musisz pogonić je z własnego obszaru.
Upały nadal dokuczają a najbardziej brak opadów i mimo zapowiedzi o chmurach, burzach i opadach skończyło sie tylko na gadaniu i 10 minutowym delikatnym deszczyku.
W tym sezonie na dobre zainteresowałam sie koleusami - juz pokazywałam kilka odmian.
Pokażę jak w krótkim czasie można mieć skrzynki pełne cudnych kolorowych liści. Stoja na słońcu i cudownie się wybarwiają. jedynie czego i brak to regularnego podlewania.
Większość odmian w miarę prawidłowo zidentyfikowana ale nadal je obserwuję i porównuję u hodowców
Na próbę kupiłam skrzynkę z podwójnym dnem aby wlać sporo wody i nie martwić się , że korzenie nie maja jak oddychać bo zalane...
Póki co sprawdza się ale przy silnych opadach już wyciągałam wężykiem nadmiar wody z dna i to jakoś inaczej powinno być rozwiązane.
Skrzynki stoją na parapetach zewnętrznych za oknami ale na działce w pojemnikach tez uprawiam.
Stan z 4.06.14 niektóre ujęcia sa z obu stron skrzynek
Posadziłam w 2 rzędach naprzemiennie

19.06.14
10.07.14
22.07.14
Kolejne skrzynki sa mniejsze i posadziłam po 4 lub 5 sadzonek.
06.07.14

15.07.14 ujęcia z obu stron



Kolejne przy następnym wejściu - zapraszam

