Lilie-uprawa cz.5

[Galadriela]

AGNESS:

Pierwsza nn, wygląda jak Pearl Carolina

[AGNESS]

Marku bardzo dziękuję za pomoc w identyfikacji
No właśnie i to jest problem.... z przypisaniem nazw do lilii jest bardzo trudna sprawa, jest tak dużo bardzo podobnych do siebie odmian...nad Pink Palace zastanawiałam się, ale wszędzie w źródłach jest podawana wysokość 120-140 cm.... moja ma ponad 180 cm... więc to już zasiało wątpliwość
Co do Saltarello to na pewno ona, z kwitnieniem trafiła na niesamowite upały , rośnie na słonecznej patelni więc kwiaty jaśnieją, są zdecydowanie jaśniejsze niż w poprzednim sezonie
Kolejna - Robina - cóż.... wszystko mi do niej pasuje....ale znów ta wysokość.... wszystkie źródła podają najwyżej do 150 cm, a u mnie ma ponad 180 .... i kolejna zagwozdka

Galadrielo bardzo dziękuję za pomoc w identyfikacji
Myślisz, że to może być Pearl Carolina? zastanawiałam się cały czas nad tą odmianą, ale na fotkach wydawała mi się jaśniejsza, moja to taka cegiełka.... ale być może to też zależy od warunków w jakich rośnie.... W takim razie tak właśnie ją podpisuję , dzięki

[Marcoo16]

Na wysokość nie zwracaj uwagi Jeśli dbasz o nie, to urosną i na 2 metry Wszystko jest uwarunkowane różnymi rzeczami..

[Ebabka]

Po azjatkach, oprócz Yellow Blaze- tylko wspomnienie. Jeszcze OT w pełni rozkwitu i orientalne:
Anastasia

Star Gazer

[AGNESS]

Marku w takim razie wiem co mam wielkie dzięki za pomoc w rozszyfrowaniu nazw

[monimg]

Saltarello






Playtime


shocking


Anastassia








Satisfaction










nn


Maywood

[Kleksik]

Agness
Robinia otwiera się bardziej "na płasko". Bardzo podobną z kwiatu do Robinii jest Acapulco.
Saltarello z pewnością to jest to
ta czerwona lilia to azjatka Red Tiger jest dość nietypowa jak na tygryska i przez to jest charakterystyczna
kolejna kremowa (?) nakrapiana to może być Dotcom lub Latvia

[Galadriela]

Agness - sprawdź jeszcze Red Life...

Kleksiku - Red Tiger to nie jest lilia tygrysia, tylko azjatycka o kwiatach zwieszonych.

[agnieszka__]

Moi kochani ,chciałabym zapytać czy nie potrzeba co jakis czas wykopywać cebulek lili i porządkować poletko,a potem je posadzić od nowa ?
Czy pora po kwitnieniu nie bedzie za wczesna czy musze poczekać do jesieni ?

[amarylis384]

Agnieszko_ Moim zdaniem przesadzanie lilii w tak krótkim czasie po kwitnieniu wpłynie niekorzystnie na nie. Kiedyś wyczytałam, że po kwitnięciu przycina się je na wysokość 20 - 25 cm i podsypuje polifoską lub innym nawozem fosforowym - i tak robię. Przesadzam w październiku.

[mirzan]

Nic się nie przycina,przecież roślina przez liście odżywia się.W trakcie kwitnienia,cebula
wygląda podobnie jak cebula od szczypiorku.Dopiero po kwitnieniu,nabiera ciała,czym później
wykopiesz to lepiej,a najlepiej jak łodyga zasycha, pod koniec września.

[agnieszka__]

Dziękuje ,będę czekać do wrzesnia

[Kleksik]

Agness - sprawdź jeszcze Red Life...

Kleksiku - Red Tiger to nie jest lilia tygrysia, tylko azjatycka o kwiatach zwieszonych.

Aniu Galadriela
w swoim poście wyraźnie napisałam cytat: ta czerwona lilia to azjatka Red Tiger.
Przecież wiadomo, że lilie popularnie nazywane tygrysimi to lilie azjatyckie.

Red Life ma więcej kropek niż Tygrys i jeszcze charakterystyczna cecha odróżniająca je to: Tygrys ma czerwone pręciki i pyłek a Życie ma jaśniejsze pręciki ale ciemniejszy pyłek.

Lilie zasilić ostatni raz po przekwitnięciu (nawozami bez azotu) i przycinać je bardzo oszczędnie gdyż poprzez swoje łodygi odżywiają cebule. Należy tylko usuwać nasienniki bo ich rozwój bardzo osłabia roślinkę. Najlepiej jeżeli łodygi same uschną i wtedy dopiero je usunąć (nie wyrywać a ostrożnie wykręcać). Następne zasilanie lilii to już na wiosnę.

[Galadriela]

...jest dość nietypowa jak na tygryska...

To o ten kontekst mi chodziło.

Może pochopnie wyciągnęłam wnioski, bo to można zrozumieć jako odniesienie do nazwy odmiany jak i gatunku.

Co do Red Life, chodziło mi o tę która wcześniej narzuciła mi na myśl odmianę "Pearl Carolina", bo w zależności od oświetlenia jest podobna trochę do jednej i trochę do drugiej, a tylko widząc ją na żywo można dokonać ostatecznej weryfikacji.


A lilie wykopuje się, dzieli, rozsadza po zżółknięciu liści.

[mirzan]

Najlepiej nie używać nazwy ,,tygrysia,,do wszystkiego,co ma kwiaty turbanowe.Przecież
niepoważne by było, na każdą blondynkę,mówić Kowalska.