Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

[Reposit-10]

Żal lata, jak co roku ... , a czym człowiek starszy - tym ten żal mocniejszy . Izuniu , dobrze, że znalazłaś plusy jesieni , ja też (wprawdzie trochę na siłę ) ich szukam ;:18

Szukałam wieści o innych barwach Cleome i .... znalazłam - http://www.dzialkowcy.info/phpBB2/viewt ... p?p=103777 ; przykre - autora tych wiadomości już nie ma wśród nas http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ht=pawe%B3 . Niezbadane są wyroki losu

[chatte]

Bogusiu, ja u nas nie spotkałam. Dostałam je od naszej Kryski Nie szukaj, bo pewnie nie znajdziesz. Zbiorę Ci nasionka

Aniu, ja mam kleome w trzech kolorach: biały, różowy jak na zdjęciu i ciemnoróżowy z odcieniem fioletu. A widziałam jeszcze u Halinki (Eukomis) prawie bordowe!

Słyszałam o tym wypadku. Śmierć zawsze jest przygnębiająca, zwłaszcza, kiedy ginie tak młody człowiek

[bogusia177]

Dziękuję Izuniu ,chyba też Gabrysia ma kleome ,na pewno ma bo widziałam fotkę ,muszę jej zagadać ,może ma inny kolor niż Ty :P

[kryska]

Bogusiu, jak Gabrysia ma Cleome to wiosna na pewno ma mnóstwo samosiejek. Skoro mieszkacie blisko siebie to najlepiej wziąć wiosna od niej już gotowe sadzonki. U mnie Cleome rozsiewa się tak, że wiosna mogłabym obdzielić całe forum. Niestety sadzonka z gołym korzeniem nie przeżyłaby wysyłki. Izo, przepraszam za tę moja wstawkę.

[chatte]

Nic nie szkodzi Krysiu! Miło Cię widziec Cieszę się, jak się przypadkiem ujawniaja cisi spacerowicze ;)

[kryska]

Izo, miałam małą przerwę w odwiedzaniu ogrodów na forum, no i nie zawsze pozostawiam swój ślad. Pamiętam, że prosiłas o nasiona szarłatu trikolor. Próbuję zebrać nasiona ale nie wiem czy mi się uda. Obcięłam kilka przekwitających gałązek i może po wysuszeniu coś się z nich wysypie.

[bogusia177]

Dziękuję Krysiu za wiadomość ,Iza to fajno dziołszka i Cie nie przegoni :P

[chatte]

Krysiu, cieszę się bardzo, że pamiętasz, bo ...ja zapomniałam jak Ci sie uda coś zebrać to bedzie wielka radość, a jeszcze większa, z niespodzianki, jak znów zapomnę
A jak sie nie uda, to trudno! Nie będziemy drzeć szat. Moze uda sie następnym razem


Bogusiu, jesteś pewna, ze mnie tak znasz? ;) Bo mój M mówi, ze czasem jestem jędza ;:54

[kryska]

Bogusiu, jesteś pewna, ze mnie tak znasz? ;) Bo mój M mówi, ze czasem jestem jędza ;:54

Izo, to i tak dobrze, że tylko czasem. Mój mówi, że ja zawsze jestem jędza , a on jet taki dobry, że z butami pójdzie do nieba, tylko żeby wcześniej nie zapomniał wytrzeć

[kogra]

Dziewczyny,czym tu się przejmować ?
Oni zawsze tak mówią, kiedy nie znajdują odpowiednich argumentów.
Mężczyżni są inni i mają problem z wypowiedzeniem swoich racji. Więc czasem przymrużmy oko na to co mówią.
Przecież Bóg stworzył kobietę z żebra Adama. A więc jesteśmy doskonalszym modelem.
Widocznie ten pierwszy model nie przypadł stwórcy do gustu.

[jol_ka]

Widocznie ten pierwszy model nie przypadł stwórcy do gustu.

święta racja

[chatte]

Krysiu, mój twierdzi, ze nie tak bardzo, ale jednak jestem jędza Łaskawy dla mnie, prawda? ;)

Nasi M chyba w większości mają o sobie bardzo dobre mniemanie. Moze powinnyśmy im tego zazdrościć, jak mysliciwe dziewczęta? Jesteśmy zbyt samokrytyczne i same wciskamy im w usta takie głupoty, zamiast tłoczyć im do głowy, ze jesteśmy idealne, niepowtarzalne, niezastąpione itd.

[Gabriela]

Krysiu, mój twierdzi, ze nie tak bardzo, ale jednak jestem jędza Łaskawy dla mnie, prawda? ;)

Nasi M chyba w większości mają o sobie bardzo dobre mniemanie. Moze powinnyśmy im tego zazdrościć, jak mysliciwe dziewczęta? Jesteśmy zbyt samokrytyczne i same wciskamy im w usta takie głupoty, zamiast tłoczyć im do głowy, ze jesteśmy idealne, niepowtarzalne, niezastąpione itd.

Izuś, mój też twierdzi że jestem jędza, i co najgorsze, on ma rację
Podziwiam go że tak długo ze mną wytrzymał.

[kogra]

Izuniu ja wychodzę z założenia, że ......."dobry towar reklamy nie potrzebuje".

[chatte]

Gabi, właśnie robisz to o czym pisałam : sama wkładasz mężowi w usta takie zdania
Powiedz mu, ze jesteś czuła, łagodna i cierpliwa. Powtarzaj to co dzień, aż uwierzy i sam zacznie tak mówić ;) Nawet gdybyś rzeczywiście była jędzą nad jędzami to Twój M powinien uważać, że jesteś uosobieniem łagodności i dobroci

Izuniu ja wychodzę z założenia, że ......."dobry towar reklamy nie potrzebuje"

Grażynko, jak widać - po tym co napisała Gabi - nawet najlepszy towar trzeba jakoś zareklamować Przecież Gabi jest tak pogodną i spokojną istotą, ze nie jestem pewna, czy się czasem denerwuje ;) A mąż mówi, ze jędza