Mango - choroby,szkodniki i inne problemy
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 14 wrz 2011, o 22:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Choroba mango
Zbyt suche powietrze?
Re: Choroba mango
Nic sie nie zmieniło, jest taka sama wilgotnosc, to samo położenie, tak samo pielęgnowany, a mam go od 25 lat:)
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 1 mar 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Choroba mango
Witam. Nie wiem czy to jest naturalne u mango. Ale boję się że coś się dzieje z moją roślina.
Tak wygląda stożek wzrostu.

A tak całe mango.

Czy wszystko z moim mango jest dobrze?
A jeśli nie to czy można temu jakoś zaradzić i jak?
Tak wygląda stożek wzrostu.

A tak całe mango.

Czy wszystko z moim mango jest dobrze?
A jeśli nie to czy można temu jakoś zaradzić i jak?
Re: Chore mango :( Jak mu pomóc ?
Witam,
I jak zakończyła się sprawa Mango? W moim niestety wyschły i opadły już prawie wszystkie liście. Na górnych od spodu jest dodatkowo klejący nalot. nie ma żadnych robaków, pasożytów itd. Tylko ciemne plamy, które systematycznie obejmują cały liść, który schnie i odpada.
Przy okazji - jak Wy opryskujecie swoje rośliny? Przecież te preparaty to jednak chemiczne świństwo, które można używać wyłącznie na dworze a nie w pomieszczeniach zamkniętych gdzie opary są szkodliwe.
I jak zakończyła się sprawa Mango? W moim niestety wyschły i opadły już prawie wszystkie liście. Na górnych od spodu jest dodatkowo klejący nalot. nie ma żadnych robaków, pasożytów itd. Tylko ciemne plamy, które systematycznie obejmują cały liść, który schnie i odpada.
Przy okazji - jak Wy opryskujecie swoje rośliny? Przecież te preparaty to jednak chemiczne świństwo, które można używać wyłącznie na dworze a nie w pomieszczeniach zamkniętych gdzie opary są szkodliwe.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 29 gru 2013, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Choroba mango
Witam! Mam mango od prawie 2 miesięcy. Mam problem to usychanie młode, nie do końca rozwój liście. Codziennie zraszam przegotowane wody. Jakaś przyczyna?
http://imageshack.com/a/img855/4358/mvnv.jpg
http://imageshack.com/a/img560/8704/5ic0.jpg
http://imageshack.com/a/img703/8759/6wc9.jpg
http://imageshack.com/a/img855/4358/mvnv.jpg
http://imageshack.com/a/img560/8704/5ic0.jpg
http://imageshack.com/a/img703/8759/6wc9.jpg
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 1 mar 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mango,choroby
W moim przypadku mango przeżyło kryzys. Będzie miało już niedługo rok. Więc jest dobrze. Na wiosnę wyląduje w większej doniczce i dalej będzie rosło:)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 29 gru 2013, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Choroba mango
Na początku pierwszy liść uschnął prawdopodobne przez suche powietrze lub mało wilgotność w ziemi. Więc przesunąłem na stole w środku pokoju. Pierwszy liść był mniejsze od drugiego (drugi liść są w zdjęciach). Drugi liść rósł lepiej od pierwszy, ale niestety też uschnął. Podejrzewam to brak wilgotność w ziemi.
Słyszałem, że perlit - dobrze trzyma wilgotność w ziemi. Czy to prawda? jeśli tak to mógłby zastąpić go styropianem?
Słyszałem, że perlit - dobrze trzyma wilgotność w ziemi. Czy to prawda? jeśli tak to mógłby zastąpić go styropianem?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mango,choroby
Co do perlitu, to dodaje się go do ziemi, żeby ziemia nie zbijała się i bryła korzeniowa mogła "oddychać". Jeśli szukasz czegoś, co by zatrzymywało wodę, to poszukaj sprasowanego włókna kokosowego. Tnie się taką kostkę na mniejsze kawałki, namacza w wodzie i miesza z ziemią.
pozdrawiam
pozdrawiam
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Mango,choroby
Ja w mojej mieszance ziemi w doniczce z mango mam perlit ale nie widzę żeby przez to lepiej rosło, właściwie to schnie (jest zraszane 2 razy dziennie i ma wilgotną ziemię).
Odnośnie zatrzymywania wilgoci to w ogrodniczych można kupić granulki (kulki żelowe), które gromadzą wilgoć, są stosowane, np. w doniczkach na balkonach żeby tak szybko ziemia nie wysychała.
Odnośnie zatrzymywania wilgoci to w ogrodniczych można kupić granulki (kulki żelowe), które gromadzą wilgoć, są stosowane, np. w doniczkach na balkonach żeby tak szybko ziemia nie wysychała.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mango,choroby
Sam perlit to tylko dodatek, na pewno nie zastąpi odpowiedniego podlewania, który jest bardzo istotnym czynnikiem dla prawidłowego rozwoju rośliny, a także właściwego stanowiska.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 1 mar 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Mango,choroby
Mam pytanko. Czy mogę przesadzić moje mango teraz, znaczy w zimę. Bo ma już za małą doniczkę i przez to nie rośnie a i nie wypuszcza nowych liści. A jeśli pojawia się coś zielnego to usycha. Mango ma około roku już. Chciałabym je przesadzić bo boję się że mi uschnie bo korzeń się może wygiąć i do góry pójść i zgnić.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19344
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Mango,choroby
Zimą raczej nie przesadza się roślin, większość w tym czasie przestaje rosnąć. Przede wszystkim, czy sprawdzałaś bryłę korzeniową i jest mocno przerośnięta? Jeśli jest, to możesz przesadzić, ale musisz to zrobić, jak najdelikatniej, tzn. nie ruszając bryły korzeniowej, a jedynie przerzucając do większej doniczki.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Mango,choroby
Ja nie polecam przesadzania w zimie, z doświadczenia wiem, że to się nie udaje
Mając tą świadomość
2 tygodnie temu przesadzałam 3 roślinki właśnie przekładając całą bryłę bez ingerencji w nią do większych doniczek z ziemią i wczoraj stwierdziłam, że to był błąd, lepiej poczekać do wiosny.

Mając tą świadomość

Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 29 gru 2013, o 18:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Mango,choroby
U mnie wysychanie młode liście to prawdopodobnie przez suche powietrze, bo stał blisko grzejnika i przeniosłem na stole i teraz ma się dobrze.
Właściwe mam pytanie:Czym nawozić?
Właściwe mam pytanie:Czym nawozić?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 48
- Od: 22 wrz 2009, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Mango,choroby
Moje doświadczenia z mango z pestki
1. Przy pozyskiwaniu pestki trzeba bardzo uważać żeby obierając owoc nie uszkodzić często już rosnącego korzenia na boki płaskiej pestki - w dojrzałych owocach z Biedronki (mango premium) co trzecia pestka jest nadpęknięta i puściła już korzeń. Po pozyskaniu pestki szoruję ją z resztek miąższu ostrym zmywakiem.
2. Należy zaprawiać nasiona wówczas jest duża szansa że skiełkuje i nie zgnije - ja zaprawiam je kaptanem mocząc kilka minut
3. Nasiona do kiełkowania wykładam na wilgotnych ręcznikach i przykrywam kolejnym które moczę dwa trzy razy na dzień
4. Skiełkowane napęczniałe nasiono po kilku dniach ładnie się w rękach rozpada i delikatnie daje się wyjąć się z osłonki pestki
5. Do regulacji warunków wodnych aby rośliny przechodziły mniejszy stres stosuje się nie perlit , który poprawia jedynie strukturę gleby tworząc ją bardziej przepuszczalną, lecz hydrożel. Należy jednak pamiętać, że w okresie suszy może on "wyciagać" wilgoć za pomocą osmozy z rośliny
6. Skiełkowane nasiono sadzę do doniczki wypełnionej (na dnie) keramzytem i mieszanką ziemi kwiatowej, hydrożelu i nawozu otoczkowanego np osmocote
7. Nasiono sadzi się pionowo na co wskazuje wyrażnie stożek wzrostu puszczającego kiełka i korzeń, nie sadzę zbyt głęboko

1. Przy pozyskiwaniu pestki trzeba bardzo uważać żeby obierając owoc nie uszkodzić często już rosnącego korzenia na boki płaskiej pestki - w dojrzałych owocach z Biedronki (mango premium) co trzecia pestka jest nadpęknięta i puściła już korzeń. Po pozyskaniu pestki szoruję ją z resztek miąższu ostrym zmywakiem.
2. Należy zaprawiać nasiona wówczas jest duża szansa że skiełkuje i nie zgnije - ja zaprawiam je kaptanem mocząc kilka minut
3. Nasiona do kiełkowania wykładam na wilgotnych ręcznikach i przykrywam kolejnym które moczę dwa trzy razy na dzień
4. Skiełkowane napęczniałe nasiono po kilku dniach ładnie się w rękach rozpada i delikatnie daje się wyjąć się z osłonki pestki
5. Do regulacji warunków wodnych aby rośliny przechodziły mniejszy stres stosuje się nie perlit , który poprawia jedynie strukturę gleby tworząc ją bardziej przepuszczalną, lecz hydrożel. Należy jednak pamiętać, że w okresie suszy może on "wyciagać" wilgoć za pomocą osmozy z rośliny
6. Skiełkowane nasiono sadzę do doniczki wypełnionej (na dnie) keramzytem i mieszanką ziemi kwiatowej, hydrożelu i nawozu otoczkowanego np osmocote
7. Nasiono sadzi się pionowo na co wskazuje wyrażnie stożek wzrostu puszczającego kiełka i korzeń, nie sadzę zbyt głęboko