Mi pomogła gnojówka-wyciąg z wrotyczu. Serio, mszyce i te inne robaczki zniknęły. Akurat na papryczkach chili ich nie miałam (jakoś nic ich nie bierze, aż dziwne, bo pierwszy raz mam jakąkolwiek paprykę, a są dość zdrowe), ale na pomidorach i kwiatach różnych - owszem. Oprysk pomógłlilbee pisze:Kurde, ale macie piękne papryczki, dlaczego moje są na fazie kwiatków?
Pytanie troche OT, mam mnóstwo mszyc czarnych na poziomkach i papryce słodkiej zielonych, oraz takie małe długie płaskie robaczki w pancerzykach, próbowałam robić wszystko bez chemii, ale niestety nic nie działa, dzisiaj jadę po niestety chemię, poradźcie mi proszę, co najlepsze i nie w wygórowanej cenie.
Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Piri-Piri ( z bliska
)




Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
No popatrz, Ty masz zdrowe papryki, a mi znowu pomidory w ogóle nie chorują. I od czego to zależy? DziwneMi pomogła gnojówka-wyciąg z wrotyczu. Serio, mszyce i te inne robaczki zniknęły. Akurat na papryczkach chili ich nie miałam (jakoś nic ich nie bierze, aż dziwne, bo pierwszy raz mam jakąkolwiek paprykę, a są dość zdrowe), ale na pomidorach i kwiatach różnych - owszem. Oprysk pomógł
Pozdrawiam, Krzysiek
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Mimo wszystko kupiłam chemię, którą kolega polecał. Jutro wypróbuje, tylko nie wiem czy tym pryskać liście czy podlewać?!
Mi chili też nie rusza tylko słodka i poziomki. A za to pomidorki najzdrowsze i piękne ;)
A co do pięknej piri piri, kupiłam w tamtym roku papryczkę w sklepie, dwa owoce w Portugalii wyglądającą na piri piri kosztowała 47 euro za kg, dodałam jedną do spaghetti i było mega ostre że popijać trzeba było, to piri piri czy inna? Była czerwona, a jak dotknęłam się po dekolcie 3 dni mnie piekło ;)
Mi chili też nie rusza tylko słodka i poziomki. A za to pomidorki najzdrowsze i piękne ;)
A co do pięknej piri piri, kupiłam w tamtym roku papryczkę w sklepie, dwa owoce w Portugalii wyglądającą na piri piri kosztowała 47 euro za kg, dodałam jedną do spaghetti i było mega ostre że popijać trzeba było, to piri piri czy inna? Była czerwona, a jak dotknęłam się po dekolcie 3 dni mnie piekło ;)
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Po ostrości i cenie nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy to piri piri czy nie piri piri.
Moja papryka niewiadomej odmiany była taka ostra, że po kontakcie z językiem znieczulało usta, język, a nawet zatoki i oczy.
No chyba, że wyliczysz ostrość w skali Scoville'a to będziemy strzelać
-- 19 lip 2014, o 01:57 --
A papryka nie zawsze jest tym na co wygląda. Może być dobrą mieszanką różnych papryk i moc będzie jeszcze lepsza
Moja papryka niewiadomej odmiany była taka ostra, że po kontakcie z językiem znieczulało usta, język, a nawet zatoki i oczy.
No chyba, że wyliczysz ostrość w skali Scoville'a to będziemy strzelać
-- 19 lip 2014, o 01:57 --
A papryka nie zawsze jest tym na co wygląda. Może być dobrą mieszanką różnych papryk i moc będzie jeszcze lepsza
Pozdrawiam, Krzysiek
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
lilbee, rośliny się opryskuje
a nie podlewa
. Nie wiadomo jak i co wchłaniają korzenie i pewnie nikt takich eksperymentów nie robił. Wszystkie środki antygrzybowe i antyinsektowe służą do opryskiwania roślin. Stężenie masz w ulotce a ta buteleczka starczy ci na wiele litrów i pewnie zostanie na przyszły rok.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Jode22, niekoniecznie, można niektórymi środkami spokojnie podlewać, wtedy środek działa systemicznie. Chociaż oczywiście lepiej tego nie robić z roślinami, które zamierzamy spożyć. 
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Dlatego trzeba starać się zwalczać szkodniki naturalnymi metodami, żeby potem można było spokojnie zjeść to co nam wyrośnie
Pytanie: Podlewacie papryczki chili rano jak stoją na słońcu czy później?
Pytanie: Podlewacie papryczki chili rano jak stoją na słońcu czy później?
Pozdrawiam, Krzysiek
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Ja podlewam wtedy, gdy podlewam całą resztę, czyli zwykle po południu, bo rano przed pracą nie mam na to czasu. Oczywiście staram się nie za późno. Leje je też wodą z mauserowskiego zbiornika, także nie jest zimna i nawet na gorącą, rozgrzana słońcem paprykę mozna lać - ale oczywiście leję pod krzak i wokół niego.Exact pisze:
Pytanie: Podlewacie papryczki chili rano jak stoją na słońcu czy później?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14070
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Ja podlewam z reguły po powrocie z pracy. Zdarzy się jednak podlewać rano. Ogólnie podlewam raz dziennie a czasami co drugi. Wczoraj to mi wszystkie na strychu zwiędły taki był skwar. Ale pierwsze co to po powrocie z pracy idę do nich, także odrazu je przelałem wodą, więc chyba nic im strasznego nie będzie. Najwyżej zrzucą kilka kwiatków, trudno. Cyklon nareszcie zaczyna się wybarwiać 
- MARIOooZIOOM
- 100p

- Posty: 128
- Od: 25 lut 2014, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
To są kilku letnie papryczki? Czy z tego roku?
Pozdrawiam, Krzysiek
- MARIOooZIOOM
- 100p

- Posty: 128
- Od: 25 lut 2014, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Z tego roku 
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
To już masz doświadczenie w uprawie papryk, albo nieźle je faszerujesz nawozem, że Ci tak szybko wystrzeliły 
Pozdrawiam, Krzysiek
- MARIOooZIOOM
- 100p

- Posty: 128
- Od: 25 lut 2014, o 17:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.3
Parę lat już sadzę 












