KaLo co to za odmiana? Ma bardzo mięsiste ścianki.
Monika nie widać zbyt wyraźnie, ale moim zdaniem, to nie jest żadna choroba, po prostu uszkodzony liść.
Może podczas przenoszenia lub przestawiania doniczki uszkodziłaś liść?
No chyba że coś Ci podgryza od spodu listki, sprawdź.
Kurde, u mnie mszyca na papryce. Późno się zorientowałem bo siedzi pod liśćmi i ma zlewający się kolor. Teraz jeszcze te deszcze i nie można opryskać.
PS. Nie wiecie co to może być: małe, białawe, podłużne robaczki podobne do ziemiórek ( być może to one) a może mączlik? Aha, siedzi pod spodem liścia tak jak mszyca.
Mączlika łatwo rozpoznać, bo to takim białe muszki, ktoś po dotknięciu liścia na którym siedzą, odlatują. Na liściach zostaje taki białawy ślad. Miałem je na kalarepie
Też mam te stworzonka na paprykach, skojarzyłam ich obecność z żerowaniem mszyc i zostawiłam je w spokoju. Teraz przynajmniej wiem, że dobrze zrobiłam
Mam pytanie do forumowicz, jeśli tu zajrzy.
Gdzieś doczytałam, że masz paprykę pod flizeliną. Czy w te upalne, słoneczne dni odkrywasz czy lepiej mieć krzaki osłonięte przed słońcem?
Ja mam tylko w gruncie ale z powodu czerwcowych chłodów otoczyłam poletko folią i nakryłam flizeliną, pomogło.
Teraz, dla odmiany full słońca i nie wiem czy nie zostawić by nie poparzyło