Dzbanecznik (Nepenthes)- pielęgnacja i problemy w uprawie
Re: Dzbanecznik, mój pierwszy raz
A jaka kwaśność torfu i ewentualnie gdzie go nabyć? Szukałem w kilku kwiaciarniach ale tam brak nie wspomnę już o perlicie. Jeśli możesz to wesprzyj radą olka514.
Re: Dzbanecznik, mój pierwszy raz
Ola już pisała, ze odpowiedni jest torf o pH 3,5-4,5. Szukaj w sklepach ogrodniczych, może w jakiś szkółkach, czasem w marketach typu obi czy lerloy merlin. W kwiaciarni takich rzeczy nie znajdziesz. Ewentualnie jak potrzebujesz małych ilości zawsze pozostaje internet.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne
Re: Dzbanecznik, mój pierwszy raz
A doradzcie czy lepszy torf kwaśny 3,5-4,5 pH czy torf włoknisty 3,5pH??? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.
Mój dzbanecznik wupuścił już 6 pięknych dzbanków jakiś miesiąc temu, nie przesadzalem go rośnie w maleńkiej doniczce, może na jesień przesadzę bo nir wiem czy w trakcie dzbankowania jest to wskazane???
Mój dzbanecznik wupuścił już 6 pięknych dzbanków jakiś miesiąc temu, nie przesadzalem go rośnie w maleńkiej doniczce, może na jesień przesadzę bo nir wiem czy w trakcie dzbankowania jest to wskazane???
- Ahnija
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 11 paź 2006, o 22:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Dzbanecznik, mój pierwszy raz
Witajcie,
A tak wygląda mój dzbanecznik Rośnie jak szalony (musiałam w ciągu roku już dwa razy obniżać łańcuch bo ciągle dorasta do sufitu. Jeszcze nie przesadzany, ale klimat kuchenny mu służy A tym którym się nie udąło, trzymam kciuki - na pewno wyhodujecie piękne dzbaneczniki
A tak wygląda mój dzbanecznik Rośnie jak szalony (musiałam w ciągu roku już dwa razy obniżać łańcuch bo ciągle dorasta do sufitu. Jeszcze nie przesadzany, ale klimat kuchenny mu służy A tym którym się nie udąło, trzymam kciuki - na pewno wyhodujecie piękne dzbaneczniki
Pozdrawiam - Agnieszka
Re: Dzbanecznik, mój pierwszy raz
A więc tak:
robis80 Dzbaneczniki w dobrych warunkach wytwarzają dzbanki przez cały rok, więc niby wsio jedno, kiedy go przesadzisz. Jednak, jeśli roślinka nie jest w oświetlanym terrarium to proponowałabym to zrobić teraz, bo łatwiej dojdzie do siebie wiosną, jak jest słońce, niż zimą, jak jest go, jak na lekarstwo...
Ahnija Gratuluję - piękny okaz, życzę dalszych sukcesów w hodowli
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo słoneczka
robis80 Dzbaneczniki w dobrych warunkach wytwarzają dzbanki przez cały rok, więc niby wsio jedno, kiedy go przesadzisz. Jednak, jeśli roślinka nie jest w oświetlanym terrarium to proponowałabym to zrobić teraz, bo łatwiej dojdzie do siebie wiosną, jak jest słońce, niż zimą, jak jest go, jak na lekarstwo...
Ahnija Gratuluję - piękny okaz, życzę dalszych sukcesów w hodowli
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo słoneczka
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Dzbanecznik
Witam! Mam taki problem z dzbanecznikiem, że wpierw pousychały mu dzbanki a teraz usychają listki. Pare uschniętych mu odciałem. Dzbanecznik wisi przy wschodnim oknie, jest podlewany, ma ziemię do storczyków.
Niestety mama podlała go nawozem... Czy to może być przyczyną? Co z nim zrobić?
Za duże wstawiłeś zdjęcia. W przypadku wstawiania z Fotosika, wybieramy opcję "500px". Poprawiłem.
norbert76
Niestety mama podlała go nawozem... Czy to może być przyczyną? Co z nim zrobić?
Za duże wstawiłeś zdjęcia. W przypadku wstawiania z Fotosika, wybieramy opcję "500px". Poprawiłem.
norbert76
Re: Dzbanecznik
Po pierwsze: podłoże dla storczyków niekoniecznie jest dobre dla dzbaneczników. Ma ono za wysokie pH i prawdopodobnie zawiera jakieś nawozy, które dla roślin owadożernych są zabójcze. Przyczyną jak najbardziej może być podlanie dzbanecznika nawozem - żadnych roślin owadożernych nie należy nim traktować.
Najlepiej jak najszybciej roślinkę przesadzić w kwaśny torf z dodatkiem perlitu, piasku, drobnego żwirku i ewentualnie mchu.
Podlewać wodą destylowaną, lub deszczówką, zapewnić roślinie wyższą wilgotność np. umieszczając ją na podstawku wypełnionym żwirkiem i zalanym wodą tak, aby roślina w tej wodzie nie stała.
Myślę, że dzbanuszkowi uda się jeszcze pomóc, tym bardziej że pora roku jak najbardziej będzie sprzyjała rozwijaniu się rośliny.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
Najlepiej jak najszybciej roślinkę przesadzić w kwaśny torf z dodatkiem perlitu, piasku, drobnego żwirku i ewentualnie mchu.
Podlewać wodą destylowaną, lub deszczówką, zapewnić roślinie wyższą wilgotność np. umieszczając ją na podstawku wypełnionym żwirkiem i zalanym wodą tak, aby roślina w tej wodzie nie stała.
Myślę, że dzbanuszkowi uda się jeszcze pomóc, tym bardziej że pora roku jak najbardziej będzie sprzyjała rozwijaniu się rośliny.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Dzbanecznik - pielęgnacja i problemy w uprawie
Drodzy Forumowicze!
Od blisko dwóch lat mam własnego dzbanecznika. Niestety zauważyłem ostatnio, że mimo bardzo dużej ilości dzbanów, nie posiadają one cieczy trawiennej (na początku z pewnością miały). Czy znacie przyczynę tego i możliwy sposób zapobiegania?
Z góry dziękuję!
Nowość
Od blisko dwóch lat mam własnego dzbanecznika. Niestety zauważyłem ostatnio, że mimo bardzo dużej ilości dzbanów, nie posiadają one cieczy trawiennej (na początku z pewnością miały). Czy znacie przyczynę tego i możliwy sposób zapobiegania?
Z góry dziękuję!
Nowość
Re: Dzbanecznik - pielęgnacja i problemy w uprawie
Obecność cieczy w dzbankach zależy głównie od gatunku rośliny. Są dzbaneczniki, które mają w dzbankach mniej cieczy, są takie, które mają jej więcej, ale są także takie, które nie mają jej wcale.
Więc jeśli dzbanecznik wygląda na zdrową roślinę, to brakiem cieczy w dzbankach nie trzeba się przejmować.
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli
Więc jeśli dzbanecznik wygląda na zdrową roślinę, to brakiem cieczy w dzbankach nie trzeba się przejmować.
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Dzbanecznik - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dorotko!
Wyjątkowo dorodny okaz.
Ciekawa jestem jak będzie się sprawować. Zupełnie nie mam doświadczenia w jego uprawie, jeśli chodzi o inne owadożery - również. Dlatego z przyjemnością pokibicuję Twojemu. Czy one muszą mieć bardzo wilgotne powietrze?
Wyjątkowo dorodny okaz.
Ciekawa jestem jak będzie się sprawować. Zupełnie nie mam doświadczenia w jego uprawie, jeśli chodzi o inne owadożery - również. Dlatego z przyjemnością pokibicuję Twojemu. Czy one muszą mieć bardzo wilgotne powietrze?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4019
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Dzbanecznik - pielęgnacja i problemy w uprawie
Iwonko dopiero czytam czego moje cudo potrzebuje.To drugi owadozer jaki mam pierwszy to mucholowka i mam ja juz ponad lata i rosnie bez problemu.Podlewam ja deszczowka .
-
- 200p
- Posty: 228
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Dzbanecznik - pielęgnacja i problemy w uprawie
Naprawę piękny okaz gratuluję zdobyczy !
Pochwale się przy okazji moimi dzbanecznikami. Dopiero zaczynamy ( z chłopakiem mamy je od około miesiąca ) więc proszę o ocenę ich stanu oraz odmiany
Podejrzewam iż jest to ventrata i...... nie wiem co
Niestety Ventrata kupiona z uszkodzonymi listkami. Żaden jeszcze nie wypuścił dzbanka
https://imagizer.imageshack.us/v2/768xq ... gCzw0D.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/768xq ... 4ctXRy.jpg
Obecnie są doświetlane odpowiednią żarówka, stoją w podstawce z keramzytem (oczywiście nie bezpośrednio ) podlewane destylowana wodą. Mają temperature 19 -21°C i wilgotność 60-90%.
Pozdrawiam :
Pochwale się przy okazji moimi dzbanecznikami. Dopiero zaczynamy ( z chłopakiem mamy je od około miesiąca ) więc proszę o ocenę ich stanu oraz odmiany
Podejrzewam iż jest to ventrata i...... nie wiem co
Niestety Ventrata kupiona z uszkodzonymi listkami. Żaden jeszcze nie wypuścił dzbanka
https://imagizer.imageshack.us/v2/768xq ... gCzw0D.jpg
https://imagizer.imageshack.us/v2/768xq ... 4ctXRy.jpg
Obecnie są doświetlane odpowiednią żarówka, stoją w podstawce z keramzytem (oczywiście nie bezpośrednio ) podlewane destylowana wodą. Mają temperature 19 -21°C i wilgotność 60-90%.
Pozdrawiam :
Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet