Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Pisałam ostatnio o problemach z dwoma krzakami. Chodzi o zmiany na wierzchołkach. Dziś zauważylam że na jednym z krzaków, jeden pęd jest poczerniały a drugi nie. Mam też wrażenie że ta przypadłość od wierzchołka zaczyna schodzić na dolne liście. Ale postępuje to bardzo powoli. Mam nadzieję, że coś podpowiecie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
A to drugi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kanclerz
500p
500p
Posty: 505
Od: 15 lip 2012, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Mam 24 krzaki pomidorów w tunelu , 1/3 f1 kupne (okazy zdrowia),1/3 z nasion pozyskanych rok temu (okazy zdrowia)no i 1/3 z akcji (niedobory ,wirusy , grzyby ,kapryśność na poziomie księżnej uk.).Gdyby nie HT to by marzyły dawno o kompostowniku ;:222
Awatar użytkownika
Pyxis
200p
200p
Posty: 373
Od: 19 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

mroovka pisze:Kto pyta nie błądzi :wink:
Kto pyta bladzi z innymi. :wink:
Spontan pisze: Wcześniej nie zauważyłem ale coś na liściach jednak znalazłem
ma to coś wspólnego z tymi plamami na owocach ??? :
Hmm.... chyba nie bardzo.
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1470
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Ja mam pytanie odnośnie kalibru oprysków.
Mianowicie przyplątała się ZZ, na kilkunastu krzakach na 3-4 liściach od dołu, na kilku tez zaczęła brać łodygi, wszystkie porażone liście zostały oberwane, zrobiłem dokładny oprysk Ridomilem, planowałem poprawić za 5-7 dni Infinito i za tydzień Ridomil albo Mildex.

Ale tak się zastanawiam, Ridomil ma działanie wgłębne i systemiczne, to raczej skuteczny środek na ZZ i powinien poradzić sobie z tym atakiem zarazy również tym łodygowym, czy zatem czasem nie lepiej po tygodniu prysnąć ale czymś o działaniu tylko powierzchniowym? W końcu jak w roślinach tego grzyba (ZZ) zabiję to może wystarczy "lżejsza" profilaktyka osłonowa? Czy może kaliber chemiczny oprysków o działaniu systemicznym jest podobny do tych o działaniu wyłącznie powierzchniowym i nie ma sensu ryzykować?

Jeśli jednak te powierzchniowe w tej sytuacji wystarczą to co skutecznego polecacie?
Pozdrawiam,
Tomek
spanishfly
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 6 kwie 2014, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Wczoraj zrobiłem miksturę OW, i opryskałem krzak, który miał trzy zgniłe owoce (foto: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p4774831 oraz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p4777281).
Oprysk robiłem wieczorem, dzisiaj popołudniu w górnej partii krzaka znalazłem dziwnie wyglądające liście (na zaznaczonych gałązkach), rano ich nie widziałem.
Obrazek Obrazek
Teraz nie wiem czy to wina tego że opryskałem wieczorem i ciecz przez zbyt długi czas nie wyschła i wypaliła liście, czy to postępująca choroba. Poproszę o sugestie.
Pozdrawiam, Tomek.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Ja przeważnie robię oprysk wieczorem. Jak mikstura jest zrobiona wg wskazówek to nie problemu z poparzeniami. Już Ci wcześniej ABan napisał, że to może być ZZ. Ona postępuje bardzo szybko, niedługo to już możesz nie mieć czego ratować...

Może napisz jak robiłaś OW (jakiej kredy użyłaś i octu, czy była reakcja), jakie stężenie dałaś do oprysku.
zapytanie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 7 maja 2014, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

rozpoznanie choroby pomidorow POMOCY

Post »

c czy mozecie pomoc w okresleniu choroby (czy to jest sucha zgnilizna) pomidory mam pierwszy raz - w pojemnikach co moge zrobic aby uchronic reszte pomidorow. ppomidory te zerwalam z trzech roznych krzakow 1- mam pod oslonami,2- pod chmurka a 3 sa w domu - bardzo dziekuje za pomoc

Obrazek Obrazek Obrazek
koliplus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 1 lip 2012, o 13:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Daro65 pisze:Na owocach szara pleśń. Na liściach brunatna plamistość.
Podejrzewałem brunatną plamistość ale mnie zmyliły 2 rzeczy: podobno brunatna plamistość nie atakuje owoców i dlaczego te liście się zwijają w tutki ?
...o szarej pleśni nie pomyślałem. Na http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=314 jest napisane że szara pleśń atakuje łodygi - u mnie wszystkie łodygi są ok. Czy da się sprawdzić czy to na pewno szara pleśń ?
kanclerz pisze:Na brunatną to mi nie wygląda ;:185
A Twoim zdaniem co by to mogło być ? ... może brązowa plamistość liści ?
dyrydyry7 pisze:koliplus
Nie ma takiej możliwości, żebyś miał pomidory w gruncie i nie pryskał, nie w naszym klimacie
W ubiegłym roku posadziłem po raz pierwszy pomidory w gruncie, żaden (chyba) nie złapał żadnego choróbska - miałem nadzieję że w tym roku będzie tak samo. Ale to chyba "szczęście początkującego" było :( ...

-----
Na razie oberwałem prawie wszystkie liście z plamami. Czy da się coś z tych moich pomidorów uratować ? Nie chcę pryskać chemią - co tu zrobić ?
--
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7352
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Podejrzewałem brunatną plamistość ale mnie zmyliły 2 rzeczy: podobno brunatna plamistość nie atakuje owoców i dlaczego te liście się zwijają w tutki ?
Przyczyną zwijania się liści jest jakiś inny czynnik, a może ich być całkiem sporo.
Przenawożenie, niedokarmienie, przesuszenie, zalanie.
Najczęściej pomidor w ten sposób broni się przed nadmierną transpiracją.

Dyrydyry nie ma racji pisząc, że nie da się w gruncie utrzymać niepryskane chemią pomidory.

Da się, ale zależy to w dużej mierze od pogody.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
nertu
100p
100p
Posty: 174
Od: 6 kwie 2014, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

A moze ktos zerknac na mojego pomidora, zdjecia na poprzedniej stronie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p4782467
Przepraszam za brak polskich znakow.
Ciesz się drobiazgami, a wielkie szczęście wejdzie w twoje życie. - Ola
RybakOgrodnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 14 lip 2014, o 13:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Dzień Dobry,
proszę o pomoc w zdiagnozowaniu tej "choroby" na pomidorach oraz o rady, jak mogę sobie z tym poradzić.

http://images65.fotosik.pl/1169/d7e4310cc73c2c71.jpg
http://images61.fotosik.pl/1167/065c4e02bc4c9ea6.jpg
http://images64.fotosik.pl/1169/78e49ada75ba6e8e.jpg
http://images62.fotosik.pl/1170/a72d77e00ed9fe25.jpg

Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
Awatar użytkownika
Farmland
200p
200p
Posty: 212
Od: 14 mar 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie, Łobez

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Coś dorwało moje pomidory. O dziwo tylko odmianę Bawole serce. Liście, łodygi są w bardzo dobrym stanie, problem dotyczy owoców. Kiedy mają wielkość mniej więcej orzecha włoskiego zaczynają gnić od spodu. Pojawia się ciemno brunatna plama która przesuwa się w górę owocu. Pomidory rosną na gruncie, bez osłon. Na razie tyle, pod wieczór postaram się wrzucić zdjęcia.
"Konserwanty zabijają powoli"
pawel332
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 4 kwie 2014, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11

Post »

Ponieważ sam nie mogę zdiagnozować choroby albo raczej BRAKU składników to proszę o pomoc.
Mam 2 gatunki pomidorów i jeden z nich bardzo niedomaga (nie wiem który,rumba ożarowska i tego 2go nie pamiętam coś tam z castoramy)
Wszystkie niemal liście zaczynają lub już są takie jak na zdj .tj. plamy jasno żółte(zielone) potem brązowieją i się zawijają w rulon spodem do wierzchu.
Ten chorujący gatunek ma najwięcej owoców wiec podejrzewałem ze to braki składników .Kupiłem jakiś tam nawóz do pomidorów z max ilością potasu no i kazałem podlewać wg instrukcji (sam musiałem wyjechać ) Gdy wyjeżdżałem to tylko kilka listków było takich chorowitych, dziś wróciłem a tu katastrofa prawie całe krzaczki takie plamiste i poskręcane(jedna odmiana a rosną wymieszane)
Zdj krzaczka(ów) zrobie potem bo jak zwykle zapomniałem tel na działkę
to sa zdj listków Obrazek i Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”