Dziękuję Ci Aniu. Niestety nie mogę teraz policzyć płatków, bo róża ma przerwę w kwitnieniu.Jak tylko zakwitnie to policzę i podam ich liczbę.Może w końcu uda się rozpoznać moją ulubienicę.
Dorotko przepraszm, że długo czekałaś na zdjęcia lawendy, ale nie miałam czasu w ostatni weekend. Dzisiaj raniutko zrobiłam świeżusieńkie zdjęcia i oto one
Na drugim zdjęciu lepiej widać różnicę. Tę niższą uzyskałam z sadzonek . Ta wyższa jest z siewu, ale jest to inna odmiana. Wczoraj dowiedziałam się, ze odmian lawendy jest bardzo dużo, na plantacji /w Polsce/ było 22 odmian a podobno jest ich o wiele więcej.

A ja kupowałam nasiona lawendy nie zwracając uwagi na odmianę, bo myslałam, że lawendę mamy francuzką, która u nas nie zimuje i wąskolistną. Wstyd się przyznać

.
W ogrodzie róże na razie odpoczywają więc foTek raczej mało, ale niektóre kwitna pojedynczymi kawiatuszkami
nEVADA I m.hILLING
