Ogród w sercu Borów - cz. 2

[mar33]

Uluś z doświadczenia wiem, że pewne rośliny rosną tam gdzie same chcą a nie gdzie my chcemy zostawię ją niech się sieje gdzie chce, miejsca jest dość

[UlaL]

Oj długo mnie nie było u siebie, a w innych ogrodach to każdego dnia bywam.
Dziękuję za ostatnie wizyty
Alicjo
Izo, będę zbierać nasionka od białej dziewanny, niech się po Polsce rozsieje, bo jak mi wyginie to będę mogła ją łatwiej poszukać w innych ogrodach , jeśli będziesz chciała to Ci podeślę, ale proszę pamiętaj i śmiało się przypomnij.
Agnieszko, masz rację, dziewanny są u mnie wszędzie w tym roku. Nie usunęłam, a jak urosną to potem szkoda. Lilie też kocham i odkrywam je na nowo i kolekcja się powiększa.
Tereniu, dziękuję za podpowiedź, tak to nikandra. U mnie tez kolejne lilie rozkwitają.
A teraz dla wszystkich odwiedzających trochę fotek z dnia dzisiejszego
Marysiu, to będziesz miała dziewannowy las

[AGNESS]

Ula widoczki śliczne, ależ liliowcowo się zrobiło
Piszesz, że wciąż powiększa Ci się kolekcja lilii.... ależ zazdroszczę. Ja niestety nie mam już gdzie ich sadzić, a tak bardzo bym chciała. Jest taka masa przepięknych odmian, o których mogę tylko pomarzyć...... nawet nie mam miejsca, żeby przesadzić te, które bardzo mi się porozrastały i wciąż kombinuję, gdzie by je przenieść

[alicjad31]

Uleczko pięknie jak zwykle
A iglaste bardzo ładnie przycięte

[chinanit]

Ula, ty masz nie dziewanny, ale drzewa dziewannowe. Ależ potężnie wyrosły.
Widzę, że lubisz strzyżone iglaki. Ja wolę naturalne formy, ale dobrze, że każdemu podoba się co innego, bo byłoby nudno.

[smolka]

Ula przypomnę się na pewno Jest naprawdę wyjątkowa!

Dla mnie Twój ogród wygląda jak zaczarowany! Tyle tu niesamowitych roślin!

[Iw]

Ulka widzę, że jesteś mróweczka . Takie strzyżenie to mozolna praca, ale dzięki temu iglaki można utrzymać w ryzach, albo....kupować odmiany miniaturowe , ale wtedy o takich formach można zapomnieć . Kwitnienie w pełni. Pamiętam jak ładnie było u Ciebie jak byłam, a teraz, jak zrobiło się tak kolorowo, musi być cudnie. Na zdjęciach pięknie to wygląda, więc co dopiero w realu

[Ivona44]

A moja dziewanna tylko liście ma, widziałaś kiedyś takie numery, żeby pędu kwiatowego nie wykształciła, Twoje piękne jak drzewa

[mar33]

Ulu widoczki piękne a dziewanny dorodne też się piszę na nasionka białej
Męczennica

[UlaL]

Dziękuję za tak liczne wizyty i za miłe słowa
Agnieszko, lilii w tym roku przybyło, bo z Terenią trochę zamówiłyśmy, ale też zaczynają zakwitać te, których nasionka wysiewałam 3 i 4 lata temu. Trzy lata wstecz straciłam prawie wszystkie poza azjatyckimi, a miałam razem ponad 100 odmian. Orientalnych do gruntu nie sadzę, a miejsca mam też coraz mniej.
Alicjo, prawie tydzień poświęciłam na cięcie iglastych, ale tylko po południu, ale też musiałam pociąć korę, bo takie nie ładne duże kawałki były. Jutro w planie cięcie lilaków, krzewuszek, jaśminowców i może bukszpanów, będzie ciężki dzień.
Marysiu, iglaki i inne tnę, ponieważ zbytni się rozrastają, a każde miejsce potrzebna na inne rośliny. Dziewanny w tym roku są okazałe, te z białymi kwiatami są mniejsze, ale ważne że są
Izo gdyby to tak można było trochę poczarować i sprawić aby chwasty zniknęły. Nasionka białej dziewanny dostaniesz, zdobyłam nasiona firletki białej, mam kilka siewek. Jak się spodobają, to w przyszłym roku będę zbierać nasionka.
tak ma wyglądać - zdjęcie z netu


Iwonko (Iw), kolorów u mnie dużo, tak lubię, kwitną już pelargonie, poustawiałam je w różnych miejscach i też dodają kolorów, a i pozostałe doniczkowe też. Kwitną różne byliny, ale najobficiej lilie i liliowce. Iwonko, u Ciebie też kolorowo i pięknie.
Iwonko (Ivona44), to dziwne że Twoja dziewanna jest bez kwiatów, może zakwitnie w przyszłym roku, też już tak miałam. Powinny kwitnąć w drugim roku, a właśnie białe zakwitły na 3 rok.
Marysiu (mar33), dla Ciebie też nasionka będą, Marysiu przy tej ścianie są 3 męczennice, a czwarta jeszcze w innym miejscu. Będzie problem je pozdejmować z tej siatki, jak nie dam rady to zwinę pędy razem z siatką i do piwnicy
Na zakończenie trochę bieżących zdjęć








taka miniaturka





































Muszę kończyć, bo pewnie już się znudziło oglądanie liliowców
Pozdrawiam, jutro może lilie

[sweety]

Mnie się nie znudziło Masz ich całe łany
Chyba najbardziej podobają mi się te lila, fioletowe i bordo

[UlaL]

Aniu , mamy podobny gust. Mam sporo żółtych i już postanowiłam, że w tym roku przeniosę je nad staw, aby zrobić miejsce nowym, uzyskanym z nasion. To rośliny bezproblemowe, dlatego tyle ich mam.

[chinanit]

Ula, gratuluję białej dziewanny, a już biała firletka to całkowity rarytas.
Z tym brakiem miejsca, to wszyscy mamy to samo- cały czas się myśli, jak wygospodarować jakiś wolny kawałek. I nie ważne, czy ogród jest mały, czy duży.
Piękne masz liliowce. A patrząc na passiflory, też zastanawiałam się, co z nimi zrobisz jesienią.

[sweety]

Żółtych i kremowych liliowców tez mam kilka, ale teraz poluję na fioletowe
A firletka suuuper. A ja w tym roku po raz pierwszy mam zwykła, różową i jestem nią oczarowana.

[aleksanderk]

Ale liliowcowy zawrót głowy jest czym nacieszyć oczęta . . Nie mogę odszukać obiecanego skrętnika