Karinkowy balkon :)

[Katiusha]

Phi takie zakazy to tylko się do łamania nadają Ukochana Połowa się piekli , a Ty na luuzie wysłuchasz, i dostawiasz następną doniczkę dwa dni później

[doromichu]

Wow ile jeszcze miejsca tam masz.Podpisze sie pod tym,co Katiusha napisala zakazu wysluchac i za chwile cos dostawic,i jeszcze beszczelnie wmowic,ze to od kolezanki,wiec nie kosztowalo

[Niunia1981]

Kochana ja upchałam na balkonie ponad 80 roślin po 40 sztuce mój M. przestał się już odzywać
Pokaż mu nasze balkony - to zmieni zdanie że macie ciasno

[KarinaX]

Właśnie zamiaruję to zrobić! Niech wie, że inni mają mniejsze balkony, a są zadżunglone totalnie

A doniczki on zauważa każde więc nie da się już nic po cichaczu dołożyć :P Odpuszczę ten rok (może jakieś drobiazgi ), ale na przyszły rok to zobaczycie

[smolka]

Popieram Katiushę Inaczej się nie da

Karina zrób mu lekcję poglądową i pokaż balkon Moniki (Niunia1981) z wielkim łożem

Będę szczera łóżko to może się u Ciebie na balkonie nie zmieści, ale jakaś fajna leżanka - czemu nie

[Bogsaf]

A jak już postawisz leżankę, to połóż na niej swojego i jeszcze zimne piwo mu podaj, a jutro sam poleci po następne doniczki

[Katiusha]

POPIERAM Smolkę i Bogdana Masz Kobieto PLAN DOSKONAŁY podany na tacy

[KarinaX]

Najpierw muszę kupić leżankę

[Alenka]

A jak już postawisz leżankę, to połóż na niej swojego i jeszcze zimne piwo mu podaj, a jutro sam poleci po następne doniczki

Czemu ja na to wcześniej nie wpadłam? To ja tu kombinuję, kręcę, a tu taki pomysł
Karinko , myślę, że jak mu zimne piwko podasz, to i na podłodze mu dobrze będzie z tego szoku Pogłaszczesz po włoskach, nasłodzisz..powiesz "wołaj jak się skończy"..i balkon jest Twój
Nie może się tyle miejsca marnować

[maadro]

Karinko
Zacznę od Hortensji
Uwielbiam te rośliny i gdybym miala ogród, na 100 % byłby hotrensjowy z przewagą niebieskich.
Balkon masz ogromny
Mój M. powiedziałby, że można u Ciebie urządzać biegi przełajowe
A na koniec powiem tylko, że przy leżance konieczna byłaby kurtyna kwiatowa,
żeby wścibscy nie mogli Was podglądać.
W takim przypadku Twój Pan sam pewnie zaproponowałby zaplanowanie roślin na następny sezon.
I nie musiałabyś używać żadnych podstępów.
Musisz to rozegrać bardzo dyplomatycznie, bowiem mąż jest oczywiście głową rodziny, ale żona szyją, która jak wiesz głową kręci jak sama chce.
Dobranoc

[KarinaX]

Karinko

Musisz to rozegrać bardzo dyplomatycznie, bowiem mąż jest oczywiście głową rodziny, ale żona szyją, która jak wiesz głową kręci jak sama chce.

Dziękuję kochana!
A tekst zarąbisty, muszę go sprzedać mojemu mężczyźnie

[orzechovvy]

Gdybyś szukała inspiracji co do balkonu to zapraszam tu http://designyourlife.pl/design/pomysly ... n-w-bloku/
Dziewczyna z architektury prowadzi bloga i kilka wskazówek dotyczących zmian na balkonie każdemu się spodoba.

Masz balkon z potencjałem i można cuda na nim zdziałać A roślinki cudowne

[KarinaX]

Dziękuję orzechovvy zaraz będę oglądać!



A teraz news, nie będzie ławeczki na balkonie. Stoliczka też nie, bo już jest Na balkonie zaszły duże zmiany. Mam dwa krzesełka, zielone i różowe, nowy duży zielony parasol i wiklinowy stoliczek Zrobiłam małe przemeblowanko, dokupiłam czerwoną papryczkę (a niech mnie! Miałam już nic nie kupować! ) No i teraz wygląda zupełnie inaczej A ze zdjęciami jeszcze musicie poczekać bo w pracy jestem

[Niunia1981]

Zmiany to czekamy na fotki
A co na przemeblowanie powiedział Szanowny M.?

[Bogsaf]

Podobno zmiany wychodzą zawsze na lepsze, czekamy na fotki z niecierpliwością, a co do tego "nic już nie kupię" to czysta utopia. W niedzielę byłem podziwiać "Festiwal róż", a do domu wróciłem z dwoma kaktusami