Czym nawozić pomidory-cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

szczepankk pisze:Mam prośbę o pomoc, mam odmianę tą samą co w tamtym roku, mam duże krzaki lecz prawie nie mam owoców, wietrzę folię potrząsam krzakami nic to nie dało , co robić. z góry dziękuje za podpowiedzi
Ta sama odmiana, to znaczy, że nasiona oryginalne, czy czasem nie pozyskiwane z odmiany F1, bo nie będzie to samo. Także nadmiar azotu, wilgoć i zacienienie sprzyja rozwojowi wegetatywnemu.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Skąpe te informacje. Nie wiadomo, czy kwiaty nie wiążą, czy też jest ich mało. Jak wygląda odpadający kwiat ?. Jak wygląda zalążnia ?

Jeśli kwiaty tylko nie wiążą, to spróbować je hormonizować Betoksonem. Wtedy wiadomo będzie co jest przyczyną.
marcinek123
100p
100p
Posty: 153
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

VP1 słabo wiążę mam w gronie ok 2 - 3 pomidorki. Cz ten pomidor słabo wiąże? Otwarte mam z obu stron drzwi i dodatkowo 3 razy dziennie pukam w druty na których wiszą. Czy zastosować hormonizacje?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

A tak wyglądają VP-1 bez hormonizacji i potrząsania, chociaż aż tak nie jestem zadowolony z obecnych upałów. Obrazek
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Kolego wyżej, ALE UPRAWA!

No to nas Pani Moderator pocięła :) Ale ja rozumiem - stanowisko zobowiązuje. Bób, Honor, Włoszczyzna!

Jokaer, tu nie o popis chodzi. Ja od dziecka mam wodogłowie. I ta woda musi się którędyś wylewać ;:301
Dziękuję za wskazówkę odnośnie popiołu (obejrzałam też Twoje piękne pomidory) i teraz myślę tak. Jeśli jedynym przeciwwskazaniem do jego stosowania jest mające nastąpić nadmierne odkwaszenie gleby, to może sekret udanej operacji tkwi w dawce? Gdyby rozmieszać popiół z wodą i polać tylko trochę wokół rośliny, a nie przekopać po całym polu na głębokość metra, to może pomidor będzie syty i ziemia cała? Jednym korzonkiem zaczerpnie spopielonej ambrozji, a drugim napije się kwasu z kawałka ziemi obok/poniżej?

Analizuję podsunięte mi tu przez dobrych ludzi wątki z tabelkami, wykresami, kalkulatorem i linijką. Boję się tego, dokąd zmierzamy, jako ludzkość. Niby krzyżuje się rośliny po to, żeby miały kupę fajnych cech, w tym odporność na choroby. Tymczasem jest coraz gorzej. Moja Babcia (dziś 86 lat), uprawiała ziemię przez 50 lat. Miała trzy ogródki działkowe (taka szajba, przymus wewnętrzny niezależny od woli) w Gdańsku. Rok w rok, jak pamiętam od dzieciństwa, cała liczna rodzina jadła te plony, upychała po słoikach, a absolutnie nieprzerabialny nadmiar rozdawała sąsiadom i znajomym (w tajemnicy przed Babcią, bo serce by Jej pękło).
50 LAT UPRAWY NA SAMYM KOMPOŚCIE. Bez oprysków. Nasiona z roku na rok własne, poza może marchewką.

RAZ z polecenia sąsiadki kupiła kurzy obornik w granulacie, już za "nowych czasów" i stwierdziła, że fajne, rośliny po tym ładne, ale Jej na to nie stać, żeby na trzy działki kupować. I czasem dostawała od gołębiarza to palące łajno gołębie, które moczyła w wodzie i dobrze rozcieńczała.

No to ja się pytam gromkim głosem - gdzie te czasy?! U mnie w ogrodzie w tym roku plaga goni plagę. Co się otrząsnę z pienika ślinianki, to atakuje mszyca. Jak z tym się wyrobię, to wciornastki i przędziorki, śmietki i inne pohulanki. Ślimaki to mi chyba z samolotów zrzucają.

Nie lubię teorii spiskowych, ale coś się dzieje nie teges. Zaburzona równowaga, rolnictwo wielkoobszarowe, tysiące ton nawozów, granulatów, pestycydów. Wszystko krąży w wodzie, powietrzu, organizmach żywych (tzn. tych, co to w ogóle przeżyją taką hekatombę). To się musi źle skończyć.

Mówcie mi "nowy głupek forum", ale ja do tego motyki nie przyłożę. Niech żyje popiół, skorupki, kompost i gnojówka! A na robactwo woda z octem i czosnkiem. Tak mi dopomóż bób.
Będę chodzić głodna, ale Babcia będzie ze mnie dumna ;:306

Zdjęcia moich pomidorów dzisiaj (jak mi wszystko zdechnie, to też zamieszczę, nie jestem obłudna):

Rumba, malinowy ożarowski (z mojego spóźnionego wysiewu) i mix wzorów i kolorów, bo dostałam część sadzonek od Ciotki.
Są malutkie, w porównaniu z Waszymi, bo - jak pisałam - szklarnia stanęła za późno, a na domiar złego pierwsze sadzonki zginęły śmiercią od majowych przymrozków. Falstart godny Mistrzostw Świata, ale CO TAM. Zjem swojego pomidora, choćby był jeden i brązowy.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Kabomba, nie wiem na co ty narzekasz - pomidory ładne i zdrowe ;:333 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13992
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

No właśnie :D Eleganckie ;:215
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Jolu (którą mile wspominam z wątku o kiszonej kapuście), i Błażeju, dziękuję, ale zapomnieliście dodać JESZCZE. Jeszcze eleganckie i nic im nie jest, bo miłe złego początki :)
marcinek123
100p
100p
Posty: 153
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

ekopom Super pomidory. Ile przeciętnie masz owoców w gronie? Czy VP1 da radę na 2 pędy?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

To jest różnie, im wyżej tym mniej, a jeśli na dwa pędy, to szybciej będzie zmniejszać ilość owoców, chyba że dobrze będą odżywiane. Odmiana szybko rosnąca, posadzone u mnie w szklarni miesiąc temu już zaczynają dojrzewać, wręcz jak błyskawica idą do przodu przy prawidłowym dokarmianiu.
marcinek123
100p
100p
Posty: 153
Od: 28 mar 2013, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Dokarmiasz czymś czy tylko to co dostały pod korzeń przed sadzeniem. Ja sadziłem 25 kwietnia i mam zawiązane prawie 3 a kwitnące 4 grono. Największe owoce piłeczki pingpongowej. Za ile dni mogę zjeść pierwszego pomidorka.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

W szklarni były posadzone bez obornika i sadzonka była wymęczona całkiem żółta, a jak się ukorzeniła dostała dwa razy gnojówki z pokrzyw, potem jeszcze kilka razy astvit, między czasie saletra wapniowa, potasowa. Obrazek
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Mam pytanie - zostało mi sporo gnojowki z kurzeńca, otrzymałam też ostatnio trochę świeżego, mam trochę gnojówki w pokrzyw - wszystko super, ale myślę, że trochę już za późno na dokarmianie pomidorów. Dostały na wiosnę rzędowo kurzeńca i kompost, w czerwcu 2 podlane gnojówką z pokrzyw i 2 razy gnojówką z kurzeńca. Rosną bujnie, kwitną i zawiazują owoce, nie chcę ich przeazotować. Myślę, żeby to ,co mam dawać już tylko dyniowatym (dynie, cukinia, ogórki), są jeszcze niewielkie. Co zrobić z resztą kurzeńca jesienią? można go trzymać do wiosny? Świeży czy jako gnojówka? Wiem, że do końca nie na temat, ale proszę poradźcie :wit
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Ekopom,piękne masz pomidorki,co fachowiec,to fachowiec ;:333
W jaki sposób zasilałeś saletrą potasową? Ja mam zamiar podlać rozpuszczoną w wodzie pomidory gruntowe i zastanawiam sie,jakie dać stężenie? Na opakowaniu podane jest tylko stężenie do oprysku dolistnego(0,2%). Czy saletry potasowa i wapniowa dopuszczone są do stosowania w uprawach ekologicznych?

Gnojówkę z pokrzyw tez jeszcze mam i zamierzam ją jeszcze wykorzystać w tym sezonie pod warzywa.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Czym nawozić pomidory-cz.2

Post »

Może odpowiem tak: jeśli saletra jest z dobrego źródła i nie posiada żadnych innych dodatków, to nie ważne czy lobby eko ją dopuszcza, bo w owocach pomidorów nic nawet w małych śladowych ilościach niczego nie będzie. Należy utrzymać glebie żywe organizmy i dlatego stosuję polyversum , Trianum, bio-algen, a obecnie zakupiłem EM Farma . Przy najbliższym sadzeniu pomidorów jesiennych wprowadzę je do gleby. Nie jestem, aż takim znawcą, ale jeśli elektryk był prezydentem, to może i być ogrodnikiem, chociaż uważam, że tu powinna być większa wiedza. Już może kiedyś pisałem, że dając marchew na azotany, wyszło mi ich mniej niż 1 przy normie do250.
Nawozy najlepiej stosować o stężeniu 0,2%, można przy okazji i popryskać liście, gnojówkę stosuję na początku uprawy, jeśli nie był dawany obornik, bo mam go trochę za dużo w glebie z poprzednich lat.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”