Wielka miłość od maja 2013, czyli działeczka Aneczki. Cz. 2

[aneczka1979]

Elu strach się przyznać ale chyba zamówię kolejne...

[eleka]

Po prostu z a b r a n i a m

[aneczka1979]

Madziu tak, to firletki.
Ja też lubię mieć ogród "na gęsto". Nic nie poradzę. Tak mi się podoba i już. Choć jak spaceruję u innych i widzę np rośliny w pewnych odległościach wysypane korą, żwirkiem czy kamieniem, to też mi się tak chce. Podoba mi się to. Jednak u siebie najbardziej lubię busz.

Elu na nic się zdadzą Twoje zabronienia. Muszę mieć Betty Corning, w dwóch egzemplarzach, by je przy oknie posadzić. Niech mi pięknie pachną. I koniecznie muszę zamówić powojnikowego towarzysza mojej róży Flemmentanz.

[eleka]

To ja już nic nie powiem

[Iwona i Piotr]

Z Rosarium dostałam wczoraj hmm takie sobie przy zakupie 9 szt w doniczkach spodziewałam się ładniejszych.

Wniosek z tego, że lato nie jest najlepsza porą na zakupy w tej firmie. Roślinki są przebrane. Moje zakupy(wiosna- patyczki, maj w doniczkach) w sumie 5 szt bardzo wysoko oceniam.

[Annes 77]

Aniu ale kwieciście u Ciebie Ja też lubię na gęsto

[nifredil]

Aneczko, świetne są ogólne widoczki, masz wszystkiego "na bogato". Też tak lubię, niestety rożnie to u mnie wychodzi Może z kolejnym sezonem. Kombinuję żeby w nogi róż posadzić jakiegoś powojnika co to lubi się po ziemi płożyć. Co ty na to ? Doradzisz coś?

[anabuko1]

Taki tam ogólniak bardzo ładny
i powojnik też ja jeszcze rozgładam się za 2 jakimiś,jeszcze przy siatce wymyśliłam ich zmieszczę

[aneczka1979]

Aniu no to mamy tak samo.

Sabinko polecam ci powojnik Arabella, który jest wprost stworzony do takich zadań. Na dodatek nie kaprysi jak wielkokwiatowe, kwitnie jak szalony i ma piękny kolorek. Mam dwa tegoroczne nasadzenia i super się sprawują.
Fajny jest też powojnik Casandra ale on już ma pokrój niskiego krzaka. Zaletą jego jest zapach.

Aniu mam to samo. Jeszcze niedawno nie miałam już na nie miejsca wcale. Jednak co chwilę wymyślam dla nich nowe miejscówki. Oszalałam na ich punkcie!

[nifredil]

Kochana, a masz może jakieś zdjęcie Arabelli..Patrzyłam u wujka google i powiem ci, że trochę mnie przeraziły niektóre zdjęcia. On chyba baardzo ekspansywny jest...

[Pashmina2006]

Kusisz tą Arabelką... ciągle myślę gdzie okrywowe by się u mnie nadały. Niestety nic a nic nie mogę wymyślić.

[aneczka1979]

Sabinko ekspansywny? Nieeee... Ludzie sadzą go po prostu w grupach po kilka a nawet kilkanaście sztuk. Stąd to wrażenie. On rozrasta się max do 2 metrów. Nie może więc być ekspansywny.

Madziu no jak to gdzie? Przed różami! Lub na jakieś krzaczasto -iglaste zarośla. Lub po prostu po ziemi czy trawie.

Moje Arabellki są cudowne! Niestety nie tylko ja mam o nich takie zdanie. Jakiś gad z działki też tak myśli i skutecznie obgryza mi ich płatki.
Kwitną od miesiąca i ciągle tworzą nowe pąki. Ja swoje zarzuciłam na ... no właśnie nawet nie wiem co to jest... krzak pokroju kulki o gałązkach tujki.
Ale widziałam, że z różą okrywową The Fairy cudnie się komponuje. Nie wiem więc czy na wiosnę ich nie przesadzę.

[aneczka1979]

A to jeszcze jeden portrecik:



No to chociaż w Ciastoramie sprzedają dalie zgodne odmianowo. "My love":



A tymczasem na skalniaczku...



Kolejna jeżówka zaczyna pokaz. Oczywiście nie schyliłam się do znacznika, by zobaczyć co ci za ona:
Już wiem. Sprawdziłam, to ma być "Hot Papaya". Coś mi zbyt pomarańczowa na nią.



Rudbekia z szałwią:

[Pashmina2006]

Pod różami nie mam gdzie, bo róże na rabacie koło altany rosną. Tam nie mam gdzie go wsadzić. Przy tych przy drodze też nie mam jak bo autem jeżdżę. Kurczę normalnie nie mam gdzie! A taką chętkę na niego mam. . Ale gdzie posadzić No masakra. Myślę i myślę i nic mi nie przychodzi do głowy Jeżówka superowa. Ostatnio bardzo mi się spodobały. Dalia śliczna. Taka śnieżna. No a portret .. wiadomo-idealny.

[aneczka1979]

Madziu no proszę... na Twoich hektarach już nie masz miejsca? Musisz coś wymyślić, bo on naprawdę jest bardzo wdzięczny. Nie będziesz żałować!