Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Gratulacje dla wnuczki
Urzekło mnie śliczne wejście do domu
Z przyjemnością można zrelaksować się przy stoliczku w tak pięknym otoczeniu.Okazuje się,że lobelia wspaniale komponuje się ze wszystkimi roślinami.Chyba pokuszę się o wysianie w przyszłym roku większej ilości.Pozdrawiam 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu u mnie dzisiaj podlewa...oj całą noc i dzień
Ja też nieraz budzę się w nocy i albo ogrodowe albo forumowe myśli mi chodzą po głowie, ale na szczęście zaraz zasypiam i śnię 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Aniu!Dziękuję w imieniu wnuczki za gratulacje. Kącik z 'kwiecistymi' to moje ulubione miejsce na poranną kawę ,jeśli tylko pogoda sprzyja. Lobelie w tym roku wyjątkowo udały się . W ubiegłym roku było mizernie, niewiele miałam sadzonek. Coś mnie wzięło w tym roku na łączenie czerwieni z niebieściutkimi lobeliami i trochę żółci/złoty deszcz/.
Marysiu!już pisałam wcześniej , wcale wczorajszy deszcz nie zmoczył porządnie ziemi.Susza jest niesamowita, widzę po poziomie wody w stawie. Mogłoby w nocy jeszcze popadać a w dzień zamawiam słoneczko! Różyczkę wyślę jeśli tylko zakończy definitywnie kwitnienie, jeszcze jest kilka kwiatków. Nie chciałabym aby się zmarnowała bo sadzonka dorodna.Ach te roślinno - ogrodowe plany i sny, najgorsze jest to ,ze ja zaraz chcę wcielać w życie.
Marysiu!już pisałam wcześniej , wcale wczorajszy deszcz nie zmoczył porządnie ziemi.Susza jest niesamowita, widzę po poziomie wody w stawie. Mogłoby w nocy jeszcze popadać a w dzień zamawiam słoneczko! Różyczkę wyślę jeśli tylko zakończy definitywnie kwitnienie, jeszcze jest kilka kwiatków. Nie chciałabym aby się zmarnowała bo sadzonka dorodna.Ach te roślinno - ogrodowe plany i sny, najgorsze jest to ,ze ja zaraz chcę wcielać w życie.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7974
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
gracha pisze:Bogusiu dużo się dzieje u Ciebie,gwarno ,wesoło,rodzinnie,wspaniałe masz życie a ogród aż bucha roślinnością i przepięknym kwieciem![]()
Bogusiu dopisuję się do słów Grażynki
Pozdrawiam Alicja
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu u Ciebie jak zwykle pięknie, kolorowo, wnusia śliczna i zdolna, a Ty kwitnąca. 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu,przepiekne wykończenie z kamienia wejścia.Zazdroszczę domowej atmosfery,ciepła rodzinnego.Ja byłam całe zycie sama,miałam jedynaka i jestem nadal sama.Tęskniłam całe zycie za ciepłem rodzinnym,dużą ilościa ludzi w domu,ale niestety....
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Alu!dziękuję
Danusiu! miło,ze jesteś. Wnuczka to nasze "oczko w głowie", a ja "emerytka"
staram się zachować jako taka formę.
Małgosiu!
na pewno ciężko i przykro żyć w samotności . Bardzo cieszę się ,że nasi synowie / a szczególnie synowe/ zdecydowały się pozostać u nas . Dom duży , osobne wejścia , każdy około 80-m 2 mieszkanie. Wspólne niedzielne obiady, wspólne grillowanie, spotkania przy kawie i od czasu do czasu wspólne rodzinne wyjazdy.Widać ,że nie jestem tą złą teściową z "kawałów"
Pozdrawiam cieplutko!
Kochani wczoraj i dzisiaj ogarnął mnie "szał" zakupów roślin. Pora może nie ta , ale co zrobię , taki był mój kaprys.
azalie- Geisha Purple 2 szt, budleja " Nanho Purple", trzmielina, jałowiec płożący, macierzanka czerwona, ubiorek

kilka/naście/ dzisiejszych ujęć w ogrodzie


















Danusiu! miło,ze jesteś. Wnuczka to nasze "oczko w głowie", a ja "emerytka"
Małgosiu!
Kochani wczoraj i dzisiaj ogarnął mnie "szał" zakupów roślin. Pora może nie ta , ale co zrobię , taki był mój kaprys.
azalie- Geisha Purple 2 szt, budleja " Nanho Purple", trzmielina, jałowiec płożący, macierzanka czerwona, ubiorek

kilka/naście/ dzisiejszych ujęć w ogrodzie


















"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu
Gratuluję takiej mądrej i zdolnej wnusi
, macie z niej pociechę
Świetne zakupy,a sadzić można przeciez cały sezon
Zdjęcia ogrodowe prześliczne. Zielono i kolorowo
Przeczytałam ,że różyczkę masz już ukorzenioną, ale super
A może byś chciała sadzonkę pnącej róży New Dawn? mam ładną , ukorzenioną, nawet już kwitnie.
Gratuluję takiej mądrej i zdolnej wnusi
Świetne zakupy,a sadzić można przeciez cały sezon
Zdjęcia ogrodowe prześliczne. Zielono i kolorowo
Przeczytałam ,że różyczkę masz już ukorzenioną, ale super
A może byś chciała sadzonkę pnącej róży New Dawn? mam ładną , ukorzenioną, nawet już kwitnie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu tak czasem bywa, że nas nachodzi chęć zakupów, a poza tym coś kusi, a przecież miejsca masz sporo
Ciekawe zakupy!
I mam prośbę
jakbyś kiedyś coś pakowała do B. to ja poproszę o krwawnik kichawiec.
Mam nadzieję, że nie nabyłaś Tojeści Snow candles (ogonki) (podobała Ci się rok temu) , bo widzę że moja się rozrosła i można podzielić
ale to chyba po kwitnieniu.
Ciekawe zakupy!
I mam prośbę
Mam nadzieję, że nie nabyłaś Tojeści Snow candles (ogonki) (podobała Ci się rok temu) , bo widzę że moja się rozrosła i można podzielić
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu w niebieskim Ci do twarzy
http://images65.fotosik.pl/1124/61f2a27e3a1b2816.jpg
Piszesz,że sucho bo deszczu mało ale ogród nie odczuwa tego czyli jest w sam raz.
U nas z kolei mamy dość opadów bo nic nie można robić na działce i taj jest juz trzeci tydzień.
W ostatnim czasie tyle razy zmokłam, że juz dawno nie pamiętam takiego okresu. Znajoma z działek złapała zapalenie płuc bo wieczorem wracała a nadal noce chłodne.
Wczoraj między jedną a druga burzą dziurawiec ścinałam bo od ciężaru kwiatów na alejce leżał.
Rośnie za siatka ogrodzeniową od strony alei więc zal mi było aby ktoś go nie zniszczył stąd moje poświęcenie.
W domu pachnie ... cudownie....
http://images65.fotosik.pl/1124/61f2a27e3a1b2816.jpg
Piszesz,że sucho bo deszczu mało ale ogród nie odczuwa tego czyli jest w sam raz.
U nas z kolei mamy dość opadów bo nic nie można robić na działce i taj jest juz trzeci tydzień.
W ostatnim czasie tyle razy zmokłam, że juz dawno nie pamiętam takiego okresu. Znajoma z działek złapała zapalenie płuc bo wieczorem wracała a nadal noce chłodne.
Wczoraj między jedną a druga burzą dziurawiec ścinałam bo od ciężaru kwiatów na alejce leżał.
Rośnie za siatka ogrodzeniową od strony alei więc zal mi było aby ktoś go nie zniszczył stąd moje poświęcenie.
W domu pachnie ... cudownie....
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Witajcie Kochane Dziewczynki! Niebo przejrzyste, słoneczko grzeje , kwiatki rosną, urlop całoroczny
, wspaniały mąż i reszta rodzinki, a ja
Czegóż chcieć więcej?
Kasiu!
Wnuczka
, zakupy kwiatków cieszą mnie zawsze najbardziej . Dobrze,ze w tej kwestii mam poparcie męża
Tak, różyczka ukorzeniona pojedzie w przyszłym tygodniu do Ciebie i Marysi/ Maska/.Ja tez poproszę o pnącą ...moje "wygrzebane z lamusa " metalowe pergole , pomalowane na biało , zamontowane już w ogrodzie - częściowo obsadzone, chętnie przyjmą towarzystwo Twojej różyczki Kasiu.
Marysiu! moja radość kupowania kwiecisto -zielonych jest ogromna . Najgorsze jest to,ze miejsca mam sporo i mimo ,ze mówię "jeszcze to i koniec" ...to nie wierzę sama sobie tym słowom. Wczoraj obmyśliłam nową strategię działania. Zmienię aranżację kilku rabat ,skupiając się na sprawdzonych u siebie gatunkach. Czekam właśnie na kuriera - zamówiłam magnolię drzewiastą/ szybkorosnacą / i hortensje. Mam już ich sporo z tego samego źródła - jestem zadowolona . Po dokonaniu tych zmian , skupię się na robieniu sadzonek ulubionych roślin / wtedy będę mogła obsadzać do woli/.
W przyszłym tygodniu wyślę do Ciebie różyczkę i dołożę oczywiście krwawnika kichawca. Tojeść, bardzo proszę- oczywiście Marysiu , po kwitnieniu.
Krysiu!dziękuję
za miłe słowa. Wiesz , niebieskości i wszelkie jego odcienie...podobają mi się. Zresztą , w ogrodzie , wśród kwiatów preferuję każdy kolor , w ubiorze- mam swoje ulubione i te ,które toleruję
U mnie nie ma tak dużo deszczu, jakoś tak się składa,ze ostatnio pada w nocy , w dzień upał.
Czegóż chcieć więcej?
Kasiu!
Wnuczka
Tak, różyczka ukorzeniona pojedzie w przyszłym tygodniu do Ciebie i Marysi/ Maska/.Ja tez poproszę o pnącą ...moje "wygrzebane z lamusa " metalowe pergole , pomalowane na biało , zamontowane już w ogrodzie - częściowo obsadzone, chętnie przyjmą towarzystwo Twojej różyczki Kasiu.
Marysiu! moja radość kupowania kwiecisto -zielonych jest ogromna . Najgorsze jest to,ze miejsca mam sporo i mimo ,ze mówię "jeszcze to i koniec" ...to nie wierzę sama sobie tym słowom. Wczoraj obmyśliłam nową strategię działania. Zmienię aranżację kilku rabat ,skupiając się na sprawdzonych u siebie gatunkach. Czekam właśnie na kuriera - zamówiłam magnolię drzewiastą/ szybkorosnacą / i hortensje. Mam już ich sporo z tego samego źródła - jestem zadowolona . Po dokonaniu tych zmian , skupię się na robieniu sadzonek ulubionych roślin / wtedy będę mogła obsadzać do woli/.
W przyszłym tygodniu wyślę do Ciebie różyczkę i dołożę oczywiście krwawnika kichawca. Tojeść, bardzo proszę- oczywiście Marysiu , po kwitnieniu.
Krysiu!dziękuję
U mnie nie ma tak dużo deszczu, jakoś tak się składa,ze ostatnio pada w nocy , w dzień upał.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu, wyobraź sobie, że ja opanowałm kupowanie roślin... Chyba dlatego, ze "pracuję nad sobą"
Prawdziwy powód jest taki, ze nie ogarniam tego co mam, zrobił mi się busz, część wymaga przesadzenia, ogólnie ogród wymaga dopracowania, jakiejś spójności... nic nie kupuję roślinnego, ale muszę zainwestować w żwirek i korę...
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Bogusiu miło Cię widzieć w tle pięknego domu.
Gratuluję mądrej wnuczki.
Wspaniałe zakupy, ciągle sadzisz, a myślałam, że Twój ogród już zakończony, pełen wspaniałych roślin.
Ciekawą, nie znaną odmianę budlei kupiłaś .
Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję mądrej wnuczki.
Wspaniałe zakupy, ciągle sadzisz, a myślałam, że Twój ogród już zakończony, pełen wspaniałych roślin.
Ciekawą, nie znaną odmianę budlei kupiłaś .
Pozdrawiam serdecznie.
-
zbyszek50
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1185
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Ogród nie jest zakończony nigdy, na szczęście

- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7
Mariolu! mi się wydaje ,ze opanowałam "zakupowe ciągoty"- ale tak nie jest
Biorę się za rozmnażanie tego co mam i lubię.
U mnie dzisiaj niesamowity upał od rana .Raniutko zdążyłam podlać roślinki w skrzyniach i donicach. W południe będę moczyła się z wnuczką , w ogrodowym basenie.
Tereniu! dziękuję za miłe słowa
Mój ogród zdecydowanie wymaga przeróbek . Pomysły "roją się " mi w głowie.- zatem on nigdy nie będzie zakończony, ciągle będę / dopóki starczy sił / przesadzała, dosadzała. Patrząc przez okna , mam cały swój ogród w zasięgu wzroku - stąd też co chwilę rodzi się inny pomysł.
Budleja ma pąki , jak tylko rozkwitnie wstawię zdjęcie.
Zbyszku!
fajnie
tym bardziej gdy się ma dużo czasu, chęci i sił / trochę mniej środków finansowych
, ale nie jest tak źle/
U mnie dzisiaj niesamowity upał od rana .Raniutko zdążyłam podlać roślinki w skrzyniach i donicach. W południe będę moczyła się z wnuczką , w ogrodowym basenie.
Tereniu! dziękuję za miłe słowa
Budleja ma pąki , jak tylko rozkwitnie wstawię zdjęcie.
Zbyszku!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki

