Jedne wytępie, minie miesiąc pojawiają się kolejne.
- wytępisz jedną formę, tz. dorosłe, ale część larw i jaj pozostaje. Nie wszystkie środki niszczą wszystkie formy - osobniki dorosłe, larwy, jaja przędziorków. Jeden oprysk nie pomoże.
Ja z przędziorkami "walczyłem" w ubiegłym sezonie na Adenium. Bardzo trudny do wytępienia pajęczak, ale w moim przypadku udało się, teraz mam spokój (odpukać). Zastosowałem kilka naprzemiennych oprysków trzema środkami na przędziorki: Magnus, Envidor 240 SC, Karate, są dostępne w małych opakowaniach w przystępnych cenach. Bardzo dokładnie spryskiwałem rośliny oraz podłoże m/w co 10 dni. W moim przypadku, potrzebne było kilka serii oprysków, ponieważ nie znałem tych pajęczaków i bardzo "zagnieździły" się na moich "podopiecznych". Obecnie mam "spokój", ale profilaktycznie raz na 1 - 1,5 miesiąca, spryskuję jednym z wymienionych preparatów wszystkie rośliny. Wymienione preparaty, których używałem nie powodowały ubocznych zmian na moich roślinach, stosowałem stężenie tych środków w roztworze zgodnie z zaleceniami producenta.
Uwaga - nie należy przekraczać stężeń preparatu w roztworze, zalecanego przez producenta - przekroczenie może spowodować uodpornienie części osobników na dany środek i wtedy zwalczenie ich będzie bardzo trudne.