Mój jest ten kawałek ogrodu----Dębowy Las cz.4-Aktualny

[tesia39]

Aniu, mam nadzieję że ból Ci całkiem odpuści
Piękne Te Twoje liliowce calutka rabata

[malgocha1960]

Aniu,kręgosłup poważna sprawa,dbaj o siebie,bo kto będzie trzymał w ryzach twój raj na ziemi?Masz niesamowitą rękę do kwitów,wszystko pieknie rosnie.

[Anna55]

Aniu!

Kuruj się. Nie myślałaś o wizycie u kręgarza?

[heliofitka]

Aniu mam nadzieję, że jesteś już "na chodzie"
Zachwyciły mnie twoje lilie, a kwitnienia u św.(u nas mówi się) Józefa szczerze zazdroszczę, bo moje chorują.
Może dopadła je muchówka o której dziewczyny ostatnio, tak dużo piszą

[anabuko1]

Leżenie w łóżku to nie dla mnie,ale cóż,trzeba się kurować.Już siedzę
Jest lepiej,zastrzyki biorę tabelki biorę i zwykłym termoforem z gorącą wodą wygrzewam kręgosłup i o dziwo ten okład pomaga.Chodzę!!!!
Na rehabilitację jak co roku szpitalno- sanatoryjną mam w listopadzie,bo tak zawsze mi pasuje ,bo ogrodu już nie ma.Zwykłe zabiegi złożyłam ale na luty mam.No róż tak Polska,takie leczenie,Ale już u kolegi masażysty się umówiłam na kilka zabiegów.
Kurcze będzie dobrze ,musi być dobrze,przecież ja mam dopiero czterdzieści kilka lat

anym-Aneczko; Tacca-Danusiu; tesia39-Tersesko; malgocha1960-Gosiu Dziękuję kochane za wsze dobre serducho ,słowa pocieszenia,i życzonka zdrówka, aby jeszcze one długo było.
I oby operacji na kręgosłup nie musiało być,Zawsze jakoś tego się boję .
Liliowce dopiero zaczynają swój spektakl. Bardzo jestem ciekawa siwek od Ismeny,ale nie wiem czy one w tym roku zakwitną

aneczka1979-AniuDziękuję kochana.Oj perfekcyjnie to chyba było na krótko. a teraz to ziele mnie zarośnie na całego.ale cieszę się,że opryski na róże zrobione i powycinane chore liście,
Reszta pomału się zrobi.Czytałam ,że róże zamierzasz kupować??
Gdzie??Już upatrzyłaś sobie odmiany??Ja wymyśliłam,że jeszcze z 5 6 dokupię na jesieni Tylko nie wiem gdzie zmieszczę ,na 3 mam miejsce.

Anna55-Aneczko Kuruję się kuruję. A o kręgarzu nie myślałam, jakoś sceptyczna do tego jestem.A co pomaga??Trzeba znać naprawdę dobrego

heliofitka-Iwonko Żyję ,chodzę pomału ,a to już dobrze. Lilia św.Antoniego ( u nas tak ) u mnie kwitnie dopiero drugi raz .Sadziłam ją w 2 miejscach,W tym chyba ze 3 lata temu i dopiero pierwszy raz zakwitła.
Nawet zapomniałam ,że tam jest,przy czosnkach. A inne lilie jakoś dobrze rosną. coś było na kilku,to opryskałam od mszyc bo to tylko miałam,ale podziałało,i nic już nie ma.


ACHILLEA (KRWAWNIK) RED VELVET


pierwszy nachyłek

Marmoladka coraz piękniejsza

Tawułki na razie 2





Czyżby zżerał moją hostę ???



Kwiat lubczyku

pierwszy kwiat hortensji Adrii

anemonek przkwita



Rzut na okolicę





Następnym razem inne strony
i łąkowy bukiecik dal was



cdn..

[malgocha1960]

Aniu,co to jest takie ładne na ostatnim zdjęciu?Lubię takie widoki ogólne,bardziej niż zdjęcia pojedynczych roslinek,mam wyobrażenie całości ogrodu.

[anabuko1]

Małgosiu Kwiatki z łąkowego bukieciku to wierzbówka kiprzyca Chamaenerion angustifolium,ładne prawda ???

[Fraszka_1]

Bukiecik śliczny i krwawnik mi się podoba

[alicjad31]

Aniu czy Ty zdjęcia swojej pięknej działeczki robiłaś z samolotu
Krwawnik tez mi się podoba , a czy te łąkowe kwiatuszki da się udomowić

[katharos]

Ale masz ładne widoki z okien
Marmoladkę to bym zjadła

[E-mienta]

Aniu , mam pytanko - krwawniki Ci się nie pokładają, czy masz na to jakieś sposoby??

Ogród impomujący, róże przepiękne i ismeny juz Ci kwitną... moje jeszcze nawet nie myślą...

[Anna55]

Ależ Ty masz dużo trawnika!

[Biedronka641]

Witaj Aniu.
Jak samopoczucie? Lepiej się już czujesz? Musisz się oszczędzać,a zabieg to ostateczność.
Piękne fotki, cudnego ogrodu. Czy krwawniki Ci nie giną, bo kiedyś je miałam i nie były długo.

[anabuko1]

Kolejny dzień chorobowy,lepiej ale nie całkiem zdrowo,szkoda, bo już chciałoby się bezbólowo. Nic trzeba czekać.Mam nadzieję,że masaże przywrócą mnie do normalnej bytności.
szlag mnie trafia,bo człowiek młodo się czuje a chodzi ja babcia.

Dziękuję,że mnie odwiedzacie .Odpowiem ogólnie dziś.

Jak pokazujemy cały ogród to pokazujemy siebie, nasz smak, gust, to co lubimy ....Każdy dom i każdy ogród ma swoją duszę, jedne bogatą inne skromniejszą a inne przeciętną ;)
Zaplanowane to były tylko hosty.Reszta wynikała z ciągłego dokupywania,powiększania. Trawnik przed domkiem zostaje.To jest miejsce na rekreację,na grę w babingtona. Na ognisko,które tak lubię.Okolica jest cudna,Las za siatką.Łąki za następną działką,cisza spokój,z daleka od zgiełku miasta i warkotu samochodów.Różne zwierzątka.Ptaki też różne latają,śpiewają,żabki kumkają.Po prostu pięknie tam
Drogę mają nam jeszcze zrobić ale tylko kamyczkami, ale nie wiadomo kiedy
trytomy






Gailardia oścista

czosnyczek jeden




Dzwonek dalmatyński - Campanula portenschlagiana












Opuncja już kwitnie

[Tajka]

Aniu masz jeszcze tak dużo trawnika do wykorzystania w ogrodzie, chociaż trawnik daje jednak poczucie przestrzeni, u mnie to już zupełnie zagracone.
Trytomy pięknie kwitną, nie przemarzają ? Opuncja już mnie nieraz kusiła, ale najgorsze te kolce przy pielęgnacji są.
Moje floksy jeszcze w pąkach.
Ogród wypielęgnowany, pomimo, że jesteś cierpiąca. Myślę, że operacja na kręgosłup jest jedną nie wiadomą i jest ostatecznością. Ja mam dyskopatię i plewienie tylko na kolanach niestety .Dużo pomogły mi tensy w szpitalu.
Dużo zdrowia życzę i dbaj o siebie.