A tego "dzikiego jaja" nie da się nie lubić
Blues w kaktusach :) onectica online
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Jak to "nie wiesz, za co"? Za to, za co ja lubię Senecio
A tego "dzikiego jaja" nie da się nie lubić
Sama widzisz, ile uroku mają sukulenty 
A tego "dzikiego jaja" nie da się nie lubić
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Nie wiem dlaczego ale jak pierwszy raz zobaczyłem zdjęcie twojego chamaka to jakbym widział swojego, który kwitnie takim. Ciekawe czy moje proroctwo się sprawdzi
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Ładne kwitnienia i ciekawe zapowiedzi.
Frithia w obydwu odsłonach prezentuje się świetnie. Ja swoją zalałem, ale było to jakieś 3 lata temu, kiedy nie wiedziałem za bardzo co z czym się je.
Nie ciągnie mnie do przypołudników, ale u innych warto pooglądać i pochwalić. Tak jak napisała Żaneta, Pachyphytum oviferum nie można nie lubić i tyle. Twoje prezentuje się nienagannie - widać, że słońca ma pod dostatkiem, o czym świadczy jego pokrój.
Mogę użyczyć kawałek P. compactum, żeby było do pary. 
Mateusz
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Też jestem ciekawa co nam pokaże chamaczek!
Przypołudniki to wyższa sztuka jazdy - gratuluję. A turbiniaczki swoimi kwiatkami zachwycają!
Przypołudniki to wyższa sztuka jazdy - gratuluję. A turbiniaczki swoimi kwiatkami zachwycają!
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
"A to bez kwiatka, ale pokażę, bo fajne jest i lubię go, sama nie wiem za co
"
Jak to za co
Bo jest bardzo APETYCZNE! Jakieś takie kuszące jędrnością czy czymś takim niewysłowionym...Będąc niedawno w Rumi nie wiem jakim sposobem
znalazło się w kartoniku z zakupami - stoi teraz na balkonie i już zdążyło zgubić trzy listki
Mam nadzieję, że to tylko koszty przystosowania sie do nowych warunków, a jak nie tylko...to będzie mi przykro, bo bym takiego tłuściocha chciała mieć u siebie na dłużej!
Jak to za co
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Beatko - to nic, że zgubił, one tak reagują na zmianę warunków. Mój jest do połowy łysy. Powinien z czasem wypuścić na tych łysych pędach nowe winogronka. Będzie ładny, zobaczysz, i będzie zachwycał 
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
No zobaczymy, jak czytałeś ze szklanej kuli, to kto wie, kto wieArtur89 pisze:Ciekawe czy moje proroctwo się sprawdzi![]()
Ja na razie wiem tyle, że to po prostu Chamaecereus silvestrii , jego ojcem jest nasz Robert (pozdrawiam!
Odrostek ukorzenił się w zeszłym roku, mam nadzieję, że już lada moment jego tajemnica zostanie odkryta - tylko słonka, słonka troszeczkę chociaż!
Beatka - pierwsze, co zrobiło moje jajo, to zaczęło gubić listki!! Też się martwiłam okrutnie, bo już w końcu zgłupiałam co robię mu źle - czy za dużo podlewam, czy za mało, a to dodatkowo jesień była, kiedy go nabyłam, więc już przyzwyczaiłam się do myśli, że padnie, brutalnie oderwałam dwa zdrowe liście i wsadziłam do żwirku. Jeden nie przeżył - załapał jakąs infekcję, drugi puścił maluszka, który już jest całkiem wyraźny

Mateusz, Joasia - dzięki
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Lucynko - toż to śliczne jest! tak, jakby chciał wynagrodzić kiepską pogodę. Ślicznie zakwitł
Jak ja zazdraszczam, chyba się na południe wyniosę, bo mam dość tych zmiennych i zimnych lat (w sensie, yyy, znaczy: pór roku: lato).
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
No niby mówią, że Wrocław to najcieplejsze miejsce w kraju, ale żeby tak do końca idealnie było, to nie powiem - chmury i chmury, wczoraj lało, dzisiaj popadało, w czerwcu zimniej niż na zimowisku w styczniu, jedna wielka anomalia 
A tak przede wszystkim to dzięki
Takiego różowego turbinka mam tylko jednego.
A tak przede wszystkim to dzięki
Takiego różowego turbinka mam tylko jednego.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Przyjedź do nas, to z radością wrócisz do Wrocławia.
To samo: w czerwcu było przecież w nocy 5 stopni, a od kilku dni nic tylko zimno albo słońce. Współczuję wczasowiczom, ubrani w polary dzielnie chodzą na spacery...Grunt, że roślinki u Ciebie dają radę, bo u mnie co chwila się pąk zasusza...
W końcu jednak kiedyś może coś i u mnie zakwitnie
To samo: w czerwcu było przecież w nocy 5 stopni, a od kilku dni nic tylko zimno albo słońce. Współczuję wczasowiczom, ubrani w polary dzielnie chodzą na spacery...Grunt, że roślinki u Ciebie dają radę, bo u mnie co chwila się pąk zasusza...
W końcu jednak kiedyś może coś i u mnie zakwitnie
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Jeden, niewielki ale za to dziarski. Czyli taki jaki być powinien - dorodny i ładny. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Martada
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1390
- Od: 17 mar 2013, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
Lucynko Twoje fioleciki wpadają w oko
Turbiniaka takiego chyba nie mam albo nie wiem, że mam
bo kilka nieopisanych się plącze ale "frytkę" mam nawet zapączkowana...tylko słonka mało... albo za krótko bo od tygodnia nie zdąża i w końcu pewnie zasuszy 
Turbiniaka takiego chyba nie mam albo nie wiem, że mam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach :) onectica online
I podoba się, a jakże!
Także chamaecereusa hybr. chętnie zobaczę w pełnym rozkwicie... jutro?
Także chamaecereusa hybr. chętnie zobaczę w pełnym rozkwicie... jutro?
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.








