Wszystko o pomidorach cz. 8

[BobejGS]

A Ja pytanie z ciekawostek mam Czy ktoś bawił się w wyhodowanie dużego okazu? Mam jeden taki nadprogramowy krzak, że tak się wyraze i zauważyłem iż ma staśmiony pierwszy kwiat, więc dla eksperymentu zostawiłem tylko ten staśmiony a resztę usunąłem. Teraz pytanie: Co dalej zrobić z krzakiem? Ogłowić?

[Dziunia87]

Jeśli to ma być mega-okaz to ogłowienie sprawi, że roślina skupi się w pełni na tym tylko jednym owocu , więc ma to sens

[Dorcinda]

Myślę, że nie można też przesadzić z usuwaniem liści pod gronem, bo to przyspiesza co prawda dojrzewanie, ale może spowolnić wzrost owoców.

[BobejGS]

Nie wiem ile zdołam wyciągnąć z bawolego serca choć staśmionego Właśnie dlatego pytam Może pozwolić aby krzak jeszcze trochę urósł, powiedzmy do któregoś tam liścia i później ogłowić Jeśli to ogłowienie jest faktycznie konieczne i nie dałoby nic usuwanie tylko kolejnych gron bo później byłby krzak do wyrzucenia a tak jakby rósł wyżej to może jeszcze jedno grono zdążyłoby dojrzeć. Nie wiem czy dobrze myślę Jakby ktoś się tak bawił to może by znał odpowiedz.

[Maraga]

Szkoda krzaka na takie eksperymenty.Czytając wątki na forum nie spotkałam się z takim przypadkiem by dla jednego owocu niszczyć krzak.Wydaje mi się,że owoc nie będzie bardzo wielki.Do jakiejś tam wagi urośnie i na tym koniec.

Mój 1 owoc ze staśmionego kwiatu w 2011 r. z nasion od Ani kozuli.Nie ważyłam i nie pamiętam jaka to krzyżówka.Zapamiętałam tylko ,że bardzo smaczny był.

[BobejGS]

Gdyby nie fakt, że jest to krzak już naprawdę pchany gdziekolwiek, odmiany bawole serce których mam około 30 krzaków, to bym się nie zdecydował na ten krok. Był on także nieźle poturbowany w czasie rozsady i miał iść do wyrzucenia, ale żal mi go było więc wsadziłem byle gdzie To dlatego chce się z nim zabawić Widać musi być jakiś ewenement na forum W sumie co innego gdy ma się zaplanowaną ilość krzaków i ilość miejsca, a co innego mieć takiego nadprogramowanego, co miał iść do wyrzucenia

[qshka]

Ja mam pytanie odnośnie pomidorów malinowych... mam takie podłużne, ale mimo, że krzak pięknie wyrósł i zapowiada dużo owoców.. to są bardzo malutkie, niczym koktajlówki choć nimi nie są, a już się czerwienią... Z czego to wynika??

[jokaer]

Błażej, ale staśmione się nie liczą

qshka
Braki w nawożeniu.

[kaLo]

Dla Błażeja,do poczytania przed snem: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=40912&f=42 .Mam w tym roku Brutusa,zobaczymy,co to za cudo

[BobejGS]

Dziękuje za odpowiedzi
Daro65 Mam jeszcze krzak odmiany gigant z akcji, zobaczę co on pokaże, ale już bez eksperymentów
jokaer To będzie pomidorek dla mnie No i jednemu znajomemu pokaże jak będzie co
kaLo W wolnej chwili na pewno poczytam

[Maraga]

Błażeju!

To możesz sobie pozwolić na ten eksperyment.Ja bawolich to mam akurat 7 sztuk tylko.
Ale staśmionych kwiatków na innych krzakach nie brakuje.

[BobejGS]

Maraga Tylko i wyłącznie dlatego chce spróbować Innych odmian z akcji byłoby mi szkoda krystynac50 Dziękuje za info, pomidorki super Ispolina chyba mam jeden krzak

[ED99]

Giganty z akcji to jest taka nazwa pomidora. Pomidory giganty z nich nie urosną .
A to opis z opakowania :
Odmiana średnio późna, wybitnie amatorska, tworząca bardzo duże, mięsiste owoce o masie 200-250 g, kształtu kulistospłaszczonego. Miąższ intensywnie czerwony, bardzo smaczny. Odporna na wirusa mozaiki tytoniu i częściowo brunatną plamistość liści. Wymaga uprawy przy palikach i prowadzenia na 2-3 pędy. Może być uprawiana pod osłonami.

[Maraga]

Ed99!

Nam nie chodzi o te giganty z nazwy odmiany pomidorów.Zdarzały się tu na forum właśnie "takie giganty" z innych odmian.


Dla mnie to też "giganty"

[BobejGS]

No i tak i nie Owszem te nasiona giganta z akcji mam ale z drugiej strony "gigant" w tym wypadku to dla mnie po prostu duży pomidor Dlatego chce go mieć z staśmionego kwiatu Nie chce iść na rekord, przynajmniej w tym roku