za grudnikiem to pelaśka....kolorowe listki.
Kasiu-dzięki za sprawozdanie....pytałam w mieście w sklepie....nie ma,nie słyszał
czewcniki....hahhahahha
Krysiu-cieszę się ze na zlocie podobało Ci się....a ja dalej nie wiem która to TY
Kilka migawek z dzisiejszej wycieczki....


Tu wspomnienia....siedzimy na schodach do domu Babci....często tam zaglądam.











