Ogródek AGNESS

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Agnieszko, lilie piękne wiadomo - jesteś ekspertką w tym temacie ;:180
Podziwiam też tawułki! Co roku tylko podziwiałem u innych ale w tym i moim nareszcie dopasowałem miejsce i kwitną na potęgę! Twój ogród motywował mnie do tego ;:333
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Agnieszko, dawno mnie nie było, ale czytam, oglądam. Tawułki masz niskie, czy tylko tak wyglądają, a może po prostu jeszcze nie wyrosły?
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Aguś :wit
Lubię ten Twój kolory busz ;:215
Hortensje już Ci kwitną i tawułki,moje jeszcze mniej rozwinięte :roll:
Ale lilie już szaleją ;:167
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Małgosiu faktycznie hosta zakwitła różowym kwieciem :wink: 8-)
Tawułka jest taka lilaróż, fajna chłodna barwa .

Geniu paskudna sprawa z tą muchówką, nigdy tego nie było, a ciągle jakieś nowe paskudztwo się przyplątuje :?
Jedynym sposobem, gdy już pąki są zaatakowane , jest zrywanie ich i niszczenie. Wiosną, gdy tylko zaczynają wyrastać łodygi można pryskać...

Małgosiu tawułki to roślinki lubiące mokro, więc może to że nie kwitną, to faktycznie sprawa suszy wiosną, gdy zawiązują pąki. U mnie ogród należy do suchych, piaseczek, przez który błyskawicznie przelatuje każda woda.... a i deszcze padają rzadko. Ja wprawdzie w czasie upałów podlewam ogród, ale to nie to samo.... Wilgociolubne tawułki jednak ładnie rosną, myślę, że przyzwyczaiły się warunków w jakich przyszło im żyć :D
Fajnie byłoby, gdyby Twoja różyczka okazała się Chippendale, to cudna odmiana. Mam nadzieję, ze w przyszłym sezonie będzie w lepszej kondycji :D

Krysiu faktycznie roślinki ładnie się rozrosły i stworzył się busz. Tak kocham i do tego dążyłam, więc jestem zachwycona 8-) :lol: Wprawdzie u mnie ciasnota, ale właśnie wpadłam na pomysł, że mogę zrobić jeszcze jedną rabatę ;:224 Właśnie na cienioluby, będzie tam miejsce m.in. na tawułki , a poza tym hosty, żurawki i na obrzeżu, gdzie najwięcej słońca liliowce i niskie lilie :heja

Maryniu na szczęście większość pąków jest w dobrym stanie. Kwitnie nie będzie aż tak obfite jak zapowiadało się, ale będzie niezłe 8-) Już coraz więcej odmian pokazuje kwiaty, muszę zrobić fotki :D
Fajnie, ze masz nazwy swoich lilii, będziesz mogła łatwo dopasować, gdy zakwitną :D

Jacku bardzo dziękuję, ale jaka tam ze mnie ekspertka 8-) :D
Bardzo się cieszę, ze Twoim tawułkom podpasowała miejscówka i obficie kwitną. To takie piękne i zwiewne rośliny, wspaniale zdobią rabaty i przyciągają wzrok już z daleka :D

Justynko mam różnej wysokości tawułki, niskie , średnie i wysokie. Najwyższa jest ta lilaróż, ma ponad 1m wysokości :D
Rozumiem Twoje zaległości w forumowych ogrodach, ponieważ i ja mam ogromne. Większość czasu spędzam na powietrzu korzystając z wiosny, a teraz już z lata. A i miałam troszkę zamówień na wianuszki, więc kilka całych dni spędziłam nad nimi :D
Staram się nadrobić i odezwać się choć w kilku ogródkach dziennie, ale głównie czytam...

Aniu dziękuję Ci bardzo za miłe słowa o moim ogródku , ciesze się, że lubisz mój busz :D
Moje tawułki zakwitają stopniowo, jedne kwitną już długo inne dopiero zakwitają, a lilie każdego dnia zakwitają kolejne :tan


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Agnieszko, no niestety ja ma z liliowcami to samo. Dotychczas miałam to z liliami i nic, żadne środki nie pomagały, natomiast liliowce były czyste. Postanowiłam zlikwidować na jakiś czas lilie z ogrodu, żeby robal się wyniósł. No i przeniosło się toto na liliowce. Wściekła jestem, bo mam dużą kolekcję , zbieraną od lat i nawet nie chcę myśleć o jej usuwaniu, bo zniknęłaby jedna trzecia mojego ogrodu. :shock:
Jeżeli to jest to samo co na liliach, to czarno to jednak widzę. ;:174
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Wandziu bardzo mi przykro ;:196 Pamiętam Twoje problemy z liliami ... Ja bardzo się boję, że z liliowców przejdą na lilie, ale na szczęście jeszcze tego nie zaobserwowałam. Środki na to paskudztwo niestety nie działają, jedynie wiosną, kiedy zaczynają się tworzyć łodygi kwiatowe, wtedy pryskanie coś może pomóc. Później już nie.... Jedyną metodą walki jest usuwanie i niszczenie chorych pąków . Ja również nie wyobrażam sobie likwidacji liliowców, mam ich około 60 krzaczków i wszystkie już naprawdę mocno rozrośnięte, zrobiłoby się pusto po ich wykopaniu.....a w ogóle to jedne z moich ukochanych kwiatów, będę usuwała pąki do skutku.
Nie wyobrażam sobie i Twojego ogrodu bez liliowców... masz ich mnóstwo i wszystkie takie piękne. zawsze czekam na ich kwitnienie u Ciebie ;:167
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogródek AGNESS

Post »

U mnie nie zauważyłam muchówki , sprawdzałam kilka pąków ,ale nic w nich nie było
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Geniu to całe szczęście, że nie masz kłopotu z tym paskudztwem. Gdyby była muchówka, to byś od razu poznała po pąkach, ponieważ są bardzo charakterystyczne. Robią się takie napuchnięte, okrągłe.... to się nazywa opuchlizna pąków.
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS

Post »

AGNIESZKO,ładne tawułki i chyba bodziszek :?:
Taki jasny kolor ;:108
Choroby i szkodniki to zmora ogrodów;nie ma mądrych na nie ...
Pozdrawiam,
Sławek
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Jak czytam Wasze wypowiedzi o szkodnikach w pakach lilii, czy liliowców, to ... aż się boje tam zaglądać :D Od 2 lat pracowicie dosadzam liliowce i jakbym miała je teraz stracić ;:223 Oby u mnie to paskudztwo się nie pojawiło. Baaa, żeby wyginęło wszędzie, gdzie jest :tan
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Sławku faktycznie to bodziszek :D
Masz rację robale w ogrodach były i będą , oby było ich jak najmniej.
Ja również bardzo pozdrawiam i dziękuję, że zajrzałeś :D

Aniu jeśli nie zaniepokoił Cię wygląd pąków na liliowcach, to na pewno jest wszystko w najlepszym porządku. Takie chore, opuchnięte pąki od razu rzucają się w oczy.
U mnie nigdy wcześniej tego nie było, pierwsze objawy żerowania muchówki pojawiły się w poprzednim sezonie. Musiały przywędrować z zarażonym liliowcem..... tak myślę....
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Jakie cudne te Twoje lilie Agniesiu, a ogrodowe obrazy, obrazy malowane przez naturę ;:215 ;:215 ;:215, uwielbiam ten czas :wit
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Witaj Agness, jak miło znów przedzierac się przez ten twój wspaniały gąszcz kwiecia. Widzę że hortensja ogrodowa zaczyna kwitnąc. Ja swoje planuję wykopac. Pełna porażka, zastąpią je różyczki, kolorowe pustaczki.

o tych muchówkach to nigdy nie słyszałam, dobrze że uprzedzacie, muszę o tym poczytac i byc na wszelki wypadek przygotowana ;:134
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Czytałam u Grażynki [kogry ]o chorobie liliowców ,więc zaraz swoje też przejrzałam .Zauważyłam źle wykształcone pąki i już myślałam ,że to ta muchówka .Obejrzałam ,ale środek był tylko zgniły ,ale dla pewności rozgniotłam butem na miazgę .Ten rok nie jest chyba dla liliowców przychylny.Trochę za mokro jest u mnie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
123katex
1000p
1000p
Posty: 1050
Od: 22 maja 2013, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek AGNESS

Post »

Pięknie u Ciebie Aniu, śliczne tawułki, pięknie kwitnie lawenda i liliowce pięknie pokazują swoją urodę. Śliczny zakątek przy tej studni. :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”