Kwiatki Tereski cz.6

[hen_s]

Uff, aż się boję.

Kaktusy to bardzo ciekawe i oryginalne rośliny. Zawsze mnie zastanawia dlaczego mają tak relatywnie mało miłośników. Dlatego cieszy mnie każdy nowy ich hodowca!

[x-F-7]

Tesiu wspaniałe okazy i do tego kwitnące .

[tesia39]

Henryku, nie bojaj się A kaktusy zawsze mnie fascynowały, ale nie miałam właściwych warunków do ich zimowania. Teraz mam gdzie je przechłodzić, poza tym forum jest skarbnicą wiedzy wszelakiej, co zdecydowanie ułatwi mi przygodę z nimi
Pati, kwitnienie to nie moja zasługa, ale za rok może będę miała własne

[x-F-7]

No ja wierze w twe cudowne łapki,że doprowadzą do kolejnego kwitnienia bardziej obfitego

[tesia39]

Pati, pożyjemy, zobaczymy
Ostatnio mocno mnie wzięło chciejstwo na kaktusy, co prawda zawsze miałam kilka kaktusów na parapetach, ale takie raczej bez ładu i składu. Teraz postanowiłam stworzyć sobie jakąś małą kolekcję tych ciernistych piękności, na razie nie porywam się na jakieś bardzo wymagające odmiany, zaczynam od kilku mammillarii które już wam pokazałam i kilku Gymnocalycium.
Wczoraj przyszła do mnie paczuszka od Henryka-hen_s właśnie z tymi cudeńkami

Gymnocalycium mihanovichii v. stenogonum


Gymnocalycium mazanense var. polycephalum P 223


Gymnocalycium mihanovichii v. albiflorum


Gymnocalycium stellatum ?asterium?


Gymnocalycium ochoterenai v. polygonum


W dodatku dostałam wspaniałe gratisy
Gymnocalycium mihanovichii fma maleńkie, ale jakże piękne


Haworthia truncata hybryd


Haworthia retusa var. longibracteata, SB Riveredale


Już wszystkie trafiły na półeczkę na domu



Zresztą obie półki są mocno zastawione


Hibiskusy i sukulenty na stoliku w ogrodzie mają się nieźle


A w domu hoja lacunosa eskomo postanowiła zakwitnąć, a adenium nie chciało być gorsze i też ma kwiatka

[ra_barbara]

Tesia ależ perełki masz kaktusowe, ja wnuczkę chciałam zarazić i z bele okazji kupowałam ale słomiany był to zapał z jej strony ostatnio kupiłam jej starca. Ja w szufladzie blokowej miałam dobre warunki na doniczkowce, na wsi za mało parapetów.
Patrzę na te deski na których wiszą półeczki, są takie same jak na mojej rezydencji

[tesia39]

Basiu, bo to stary dom jest, zbudowany zdaje się w 1932 roku
Dziękuję za uznanie dla moich zakupów kaktusowych

[ra_barbara]

A to moja chałupka młodsza, na kominie było 1939, więc komin przeżył ok. 70 lat

[hen_s]

Pięknie wyglądają Twoje novinki. Wydaje mi się, że doskonale zniosły podróż i w Twoich "zielonych" rękach będą cieszyć oko i doskonale rosnąć.

Napisać muszę, że masz dobry aparat fotograficzny - makro super.

Trzymam kciuki za powodzenie w hodowli wszystkich kaktusów!!

[trzynastka]

O Teresko jakie masz fajne kaktusy, niczym kulki jeżowe i piękną masz już kolekcję

[tesia39]

Basiu, ja widziałam starą fotografię jak dom był zbudowany i tam na odwrocie była data z 1932 roku. Był budowany jako dom czynszowy, było sporo lokatorów. Teraz tylko rodzina mieszka
Henryku, piękne mi wysłałeś to jak inaczej mają wyglądać Powiedz mi czy to maleństwo też zimować tak jak pozostałe, czy lepiej pierwszą zimę trzymać w mieszkaniu Aparat mam faktycznie nie najgorszy, od córki dostałam ale muszę się nauczyć dopiero robić nim zdjęcia. Makro jeszcze mi wychodzi ale takie domowe czy pejzaże ogrodowe to raczej kiepskie robię
Celinko, to na razie zaczątek kolekcji, jak sobie z nimi poradzę to ciut ją jeszcze powiększę

[heliofitka]

Hahaha...widzę, że podziałał na ciebie nieodparty urok Henryka Też odwiedzam jego wątek, bo lubię wiedzieć
Na dodatek rzetelna wiedza poparta licznymi osiągnięciami (ach te kwiaty !) to jest to
Tereniu teraz i u ciebie będzie wyjątkowo (no właśnie, dziewczyny kupujcie kaktusy), czego ci z serca życzę

[tesia39]

Iwonko, trudno się oprzeć pokusie przeglądając wątek Henryka a korzystając z jego wiedzy mam szansę na skuteczną hodowlę

[labka1]

Tesiu Ty sukulentowa kaktusiarko moja..ależ nagromadziłaś piękności.. .choć ja mam nieco inne miłości, to uwielbiam patrzeć na kwitnące kłujaki.. , a Adenium to już mnie kolnęło pod żebro... , ale widok..psia kostka..Gratuluję

[hen_s]

heliofitka napisał(a):
widzę, że podziałał na ciebie nieodparty urok Henryka Też odwiedzam jego wątek, bo lubię wiedzieć
Na dodatek rzetelna wiedza poparta licznymi osiągnięciami (ach te kwiaty !) to jest to

Zabrzmiało to doskonale, niech urok trwa dalej - może będę miał powodzenie na Forum.
Hm... O powodzeniu wątku piszę...
Co do kwiatów to nieskromnie zarekomenduję (czego zwykle nie czynię) kwiatuszek który tam dziś pokazałem. Z całą pewnością jest tego warty!

tesia39 napisał(a):
Powiedz mi czy to maleństwo też zimować tak jak pozostałe, czy lepiej pierwszą zimę trzymać w mieszkaniu

Gymnocalycium mihanowichii fa. mimo niewielkich rozmiarów całą zeszłą zimę było trzymane na zimowisku ze wszystkimi kaktusami, oczywiście na sucho. U Ciebie do końca sezonu się na pewno wzmocni i urośnie - da radę na 100%. To mocna roślina!