Mój balkon ---> Moja kolorowa oaza :) *cz.2*

[Niunia1981]

Kochana super patent ciekawe czy u mnie też tak można obczaję po pracy, jakby co to zwalę na ciebie

[Alenka]

Wszystko można..Małżon na początku był bojowo nastawiony na nie i mieliśmy długą naukową dyskusję o wytrzymałości styropianu, kołków, o wpływie długości kołka na obciążenie itp itd..Ale wkońcu się poddał na moje argumenty-nie wiedział, że wcześniej się sama dokształciłam A już ostatecznie przekonał go widok kołka wkręconego przeze mnie-obraz nędzy i rozpaczy ..Troszkę mu nasłodziłam, że nie umiem tak pięknie jak on wkręcić i gdy zobaczyłam jak klatę wypiął do przodu z dumy, wiedziałam, że wygrałam

[Niunia1981]

Madzia ja też mojego biorę pod włos udając "głupiutką kobietkę potrzebująca natychmiastowego ratunku silnego mężczyzny"
Zawsze działa
PS muszę ziemię dokupić, znowu

[Alenka]

Ja kupiłam sobie ziemię wcześniej na zapas, więc jak wczoraj zapytał już na granicy wybuchu -to co, pewnie jeszcze i ziemia potrzebna? Z dumą odpowiedziałam "no co Ty", jakby kwiatki w powietrzu rosły
Nowe nabytki chyba się ładnie zadomowiły, bo otwierają pąki Jestem mile zaskoczona, że Pan miał takie ładne i zdrowe okazy, obejrzałam roślinki od góry do dołu i nic nie znalazłam
Swingtime


Bella rosella


Ballerina- z takiego kwiatuszka będzie piękna baletnica, a zapowiedź taka skromna

[Niunia1981]

Śliczności
A powiedz mi kochana gdzie ty masz zamiar to wszystko przezimować? masz extra jeden pokój z samymi parapetami

[MagdaB2701]

Madziu dobry sposób na poranną gimnastykę baletnice cudne nie mogę się doczekać swoich,ale prognozy obiecują cieplejsze dni,więc może coś się ruszy i u mnie z tych mikroskopijnych pączusiów.
Wiesz,że ja to i ziemię do kwiatków musiałam kupować ukradkiem,żeby mąż nie widział,bo zawsze był jakiś głupi komentarz.
Moniś-kupiłaś coś nowego,że planujesz ziemię dokupić?

-- 24 cze 2014, o 11:55 --

Śliczności
A powiedz mi kochana gdzie ty masz zamiar to wszystko przezimować? masz extra jeden pokój z samymi parapetami

haha ja też o tym pomyślałam wcześniej przecież takich nabytków szkoda wyrzucić jesienią,toż to grzech.

[Alenka]

I to jest właśnie pytanie na które szukam odpowiedzi
Więc..ze wszystkiego porobię sadzonki, które będą zimować na parapecie. Na parapecie będzie półka jak co roku, więc sporo tego zmieszczę.
Mateczniki powędrują do ciemnej, zimnej piwnicy, część w pokoju-jasny, ale chłodny bo bez grzejnika. Zwolni mi się miejsce w tym pokoju, bo będzie małe przemeblowanko, więc będą sobie spokojnie stały pod ścianą
Kusi mnie jeszcze wywieźć do teściowej, ma ogromną zimną, jasną piwnicę, ale boję się, że je zaleje lub zasuszy

Dokładnie Madziu, wyrzucić to grzech Ogólnie jeszcze nic nie wyrzuciłam nigdy, jakoś nie mogę A później na wiosnę mam problem, bo przezimują mi mateczniki i mam sadzonki

Moniu a Ty jak zimujesz? Bo też masz tego dużo

[janek45]

Pięknie ukwiecony busz Madziu fuksje

[Niunia1981]

Madzia ja wieloletnie jak cytrynka itp. wystawiam na klatkę, resztę będę wozić do pracy na raty - mam do dyspozycji biuro/składzik na wodę z oknem - tylko muszą jakąś ławkę skombinować bo na parapecie się już nie zmieszczą

[maja79]

Madziu,balkonik jak marzenie,miejsca w nim coraz mniej
Bardzo pomysłowe umieszczenie wiszących doniczek.
Fuksje pięknie obsypane pączuszkami,bardzo chętnie napiła bym się w takim klimacie kawusi
Szacunek za własnoręczne wysianie Pelasiek.

[KarinaX]

Białego co? Może mam blisko? :p

Madziu różnica na balkonie jest duża ale wygląda coraz lepiej
Oczywiście nie zapomnę się przypomnieć, już się nie mogę doczekać!

[ANNA2006]

Madziu piszac o spotkaniach miałam na myśli w terenie,na wystawach, zakupach .
Bo Ty coś zawsze wynajdziesz.A to hurtownię z doniczkami (za mało ich kupiłam) a to Pana z rarytasowymi fuksjami.
Ale się uśmiałam z tego dodatkowego pokoju z samymi parapetami Dobre.Przydalby się kazdej z nas.
Madziu czy mi się wydaje czy masz mniej kwiatow niz w poprzednim sezonie?
Nie będą Ci doniczki stukać w szyby? U mnie by nie dało się tak powiesić, za bardzo wieje.

[Alenka]

Janku dzięki
Monia te zimowanie to w ogóle jedna wielka kombinacja Moja mama nie może zrozumieć, że mi się chce dla 4 miesięcy na balkonie, resztę roku to wszystko pilnować, ściskać itp..
Maju bo jak się nie ma miejsca, to trzeba kombinować A wysianie pelasiek, nic trudnego, polecam
Karinko ja też nie mogę się doczekać, bo później mogę swoje "dzieciulki" oglądać u innych
Aniu za takimi spotkaniami tym bardziej jestem

Madziu czy mi się wydaje czy masz mniej kwiatow niz w poprzednim sezonie? .

Pewnie
A co do stukania doniczek w okna, to mam o tyle dobrze, że u mnie praktycznie nie wieje, mam tak ustawiony balkon. Bo gdyby był z drugiej strony, to nie wyobrażam sobie co by się tam działo Często właśnie jak jest wichura i widzę w kuchni jak wieje na zewnątrz, to aż mnie przeraża spojrzenie na balkon..ale tam zawsze na szczęście spokój Raz tylko była taka burza, że myślałam, że wszystko pofrunie..ale na szczęście rzadko się zdarza

[georginja]

Alenko, przychodzę do ciebie jako eksperta fuksjowego. Taka panienka zamieszkała na moim balkonie, może rozpoznasz co to moze być za jedna ? Pąki długie na 4/5 cm.

[MagdaB2701]

Georginja wiem,że pytanie kierujesz do Madzi-Alenki więc wybacz ,że wtrącę swoje "trzy grosze"Twoja fuksja lrzypomina mi odmianę Mini Rose,ostatnio ja podziwialam w necie i zapisałam w swoich notatkach-konieczne w przyszłym sezonie-Powiedz gdzie to cudko "dorwalas?