Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

To, ja dorzucę trochę czarnego humoru :twisted:

Harlekiny dla mężczyzn
by www.joemonster.org

O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju. Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami. Obudowę komputera wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie. Potem wróciła do sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża.

Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość. Zasnęła....

Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...

==============

Tego dnia miarka się przebrała. Anna postanowiła z sobą skończyć.

Usiadła w kuchni koło lodówki. Po chwili usłyszała znajomy warkot. Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki. Za chwilę wszedł do domu, cmoknął Annę w
policzek. Wziął do ręki otwieracz, wyjął z lodówki butelkę piwa. Gdy odskoczył kapsel i syknęła mgiełka, Anna szybkim ruchem wyrwała mężowi butelkę i wyrzuciła przez okno.

Śmierć miała szybką.

==============

Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy. Codziennie do późna przesiadywał w garażu. Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy się nie skarżył, a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie i swojego samochodu.

Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i sztuczne. Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów i znajomych jeżdżących autami z salonu, siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów rozbierał silnik...

Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję... Wszystko miała dokładnie zaplanowane. Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na
delegację, służbowym samochodem.

W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera. Na drugi zamówiła lawetę. Teraz pozostało tylko czekać... a w garażu... taki nowiutki... błyszczący... musi mu się spodobać... Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem = otworzyła drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy ford mustang....... - jęknął tylko.
- Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować, cieszysz się kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości pomyśleć "A może VW golf to nie był dobry wybór.. może toyota...".
Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...
*********
Cieszmy się, że to nie o nas :twisted:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś - jakoś ten czarny humor nie poprawił mi samopoczucia. Ale rozumiem że nie mamy na co narzekać bo to jeszcze nie tornado czy trąba powietrzna. :wink: :lol:
Fakt, że mogłoby być gorzej.
Nie zawsze słonko świeci i czasem trzeba przyjrzeć się mrokowi, żeby potem docenić chwile spędzone na słoneczku.

Cynamonku - dla Ciebie Ewuniu wszystko.
Pragniesz - masz. :P


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Grażynko i tu mnie masz.....te wszystkie liliowce mosz u sia? Toć to prawdziwe liliowisko.

Przecudne :D
Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Grażynko!Zdjęcie Twoich liliowców to jak miód na moje zestresowane ciało ,umysł i duszę!Aż na chwilę "odleciałam"!To na prawdę cudowne móc się nacieszyć takimi okazami!
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Post »

Myszą jeżdżę po monitorze w tę i we wtę i nie wiem jak bym miała wybrać dla siebie liliowca ,na którego bym wskazała ,wszystkie mają to coś Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Pogodnie i dobranocnie :-)

Summer Garden: Daylily, Heuchera, & Hosta
http://www.youtube.com/watch?v=LheTr_moDcA
Awatar użytkownika
julka_
1000p
1000p
Posty: 1111
Od: 2 lip 2008, o 21:41
Lokalizacja: rybnik

Post »

siedzę i gały wlepiam w monitor.......cudne.....nastrój poprawiają....miodzio :D
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Cudne, Grażyno, cudne.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Grzegorz B

Post »

Grażynko liliowce rewelacyjne, bogata kolekcja. Szkoda, że nie ma szans na sekcję o nich na forum :( , a przydałaby się. Balkonowe klimaty też nie gorsze, bo barwnie i egzotycznie :shock: , a placuszka mimo późnej pory skosztowałem ;:13 :wink:
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Grażynko - dobrze że mieszkasz tak daleko :P w tym roku kilka liliowców kupiłem - ale to nic z tym co jest u Ciebie ... piękne kolory ..
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Witajcie kochani. :P
Miło, że wpadliście na momencik. Cieszę się bardzo, że wszystkim się podobało.

Elizabetko - ano wszystkie u mnie są. Tylko te, które u mnie rosną pokazuję.
Jest jeszcze trochę starych, które nie zakwitły i trochę nowych teraz posadzonych. Więc w przyszłym roku będzie się czym pochwalić, mam nadzieję. :wink: :lol:

Basowo - cieszę się bardzo, że oglądanie moich liliowców sprawiło Ci przyjemność. Ja też do nich często wracam i nasycam oczy ich widokiem.
Na pewno nie będę miała wszystkich, które chciałabym mieć, ale i tak już jest ich dosyć sporo.
A kiedy się rozrosną i stworzą coś na wzór łąki, to będzie z pewnością latem na czy oko powiesić.

Bogusiu - jako jedyna zauważyłaś, że mają to coś.
I mnie właśnie o to coś chodzi. Tak dobieram odmiany, żeby były jak najmniej do siebie podobne. Niby wszystkie liliowce a jednak każdy jest inny, do żadnego niepodobny.
Jesteś bystrą obserwatorką kochana - tak trzymaj. ;:333

Hanuś - piękne, zachwycające, pogodne i łagodne. :wink:
Tobie również dobrej nocki życzę. :lol:

Juleczko, Bogusiu2 - bardzo się cieszę, że wam się spodobały. Zapraszam na ciąg dalszy tej trylogii.
To będzie ostatnia seria poświęcona liliowcom.

Grzesiu - ja myślę, że jest szansa na ich sekcję ale dopiero na przełomie roku.
Gdyby więcej osób wypowiedziało się w tym temacie i poparło moją prośbę do Admina, to pewno taka sekcja by powstała. Ale mój projekt bez poparcia forumków nie znajdzie nigdy poparcia Moderatorów i Admina.

Karolku - dlaczego dobrze ? :shock:
Ja bym powiedziała, że szkoda. Z pewnością podzieliłabym się z tobą nadwyżkami. I nie trzeba byłoby do tego forum, ani przesyłek pocztowych. Od czegoś trzeba zacząć. Ja zaczynałam od kilku jakieś ........naście lat temu. A mój pierwszy liliowiec trafił do mnie z ogródka babci i to było ponad dwadzieścia lat temu.
Jeśli już zacząłeś to pewno kolekcja będzie rosła, bo warto mieć je w ogrodzie. :wink: :lol:

A za chwilę jak fotosik będzie się sprężał, to zapraszam na trzecią i ostatnią część o liliowcach. ;:80
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A więc trzecia część tryptyku liliowcowego. ;:113


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

i po co ja tu przychodziłem przed spaniem ??? przez kilka piękności zasnąć nie będę mógł

a dobre to jest bo za bardzo spustoszył bym Ci ogród :P tyle w nim piękności - kiedyś myślałem że mam dużo roślin - później trafiłem na forum - po roku kolekcja się podwoiła - po dwóch latach jeszcze się powiększyła i ciągle mi mało ... ach to forum :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Karolku ja się spustoszenia nie obawiam. :lol:
Też masz rośliny, których ja nie mam :wink: ale mnie już brakuje miejsca na nowe nasadzenia.
Więc takie spustoszenie nawet by mi się podobało. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

to muszę zamówić tira i wybrać się w trasę :P a czego nie masz ??? przecież jqa mam same pospolite roślinki ... chyba :P
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”