
Oszołomiona jestem New Dawn. Wiesz jak wysoko wisi budka dla ptaków, a róża już jest ponad nią!!! Cudownie kwitła i jeszcze ma pąki.
Zlikwidowałam wiciokrzew, żeby dać jej miejsce dla opatulenia wiaty. Powojnik Cecil też zasuwa razem ND. Klosterrose i doktorek J. też puszczają nowe grubę pędziory. Ale ona mają 7 metrów siatki, więc niech rosną. Likwiduję wszystkie wiciokrzewy. Chore jak nic. Jeszcze został mi jeden do wycięcia.
Jeszcze mam Arabię bez pergolki, a też zasuwa i kwitnie cały czas. ło matko kochana co za uroda tego wszystkiego. Maria Curie poszła w szerokość i konieczne jest wywalenie z ogródka tui. Nie maja racji bytu po prostu!!!



