Tak właśnie zrobiłam, najpierw z HT, dokładnie spryskałam spody liści, aż zmiotło wszystkie muszki (to pomogło na chwilęTrzeba było prysnąć HT jakiś wybrany liść z larwami od spodu .

to samo z OW, niestety muszki na drugi dzień wróciły, więc powtórzyłam tylko z HT, tak samo na wybranej części i na następny dzień znowu wróciły, miałam naprawdę nadzieję, że pomoże. Niestety wróciły, może jeszcze spróbuję OW z Hydrolizatem, to może jeszcze coś pomoże, Pozdrawiam