bo przez chwilę myślałem, że jeszcze kwitną - u nas też już dawno zakończyły pokaz jak i wiele innych kwiatów - jakoś szybko to w tym roku lecikorzo_m pisze:Zdjęcia irysów są tego sezonu wspomnieniem ... już poobcinane
Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Łubiny wspaniałe! 
Mędrzec to ten, kto na drodze pełnej kolców wyhodować potrafi różę.
Pół roku z przyrodą
Pozdrawiam - Aurelka
Pół roku z przyrodą
Pozdrawiam - Aurelka
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko!... i mnie urzekły łubiny 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Marysiu te clematisy chyba najładniej kwitły, część mi trafił uwiąd, nawet te z tegorocznych zakupów
Kwitnie obecnie Niebieski Anioł, Julia Correvon, ale mają takie małe kwiatki jak nigdy.
Łubiny dojrzewają, nie obcinam, proszę o przypomnienie nasionka dostaniesz.
any57 ja mam tego roku miesięczne opóźnienie z pokazywaniem ogrodu, nie wiem czy zdołam nadrobić, także jak do mnie zaglądasz proszę o poprawkę
semirek dziękuję
Bogusiu i mnie one zachwyciły, jednak coś ładnego od ziarenka potrafią moje raczki wyhodować.
Cd zdjęcia mojego ogrodu sprzed miesiąca


a teraz zdjęciowy bałagan




Łubiny dojrzewają, nie obcinam, proszę o przypomnienie nasionka dostaniesz.
any57 ja mam tego roku miesięczne opóźnienie z pokazywaniem ogrodu, nie wiem czy zdołam nadrobić, także jak do mnie zaglądasz proszę o poprawkę
semirek dziękuję
Bogusiu i mnie one zachwyciły, jednak coś ładnego od ziarenka potrafią moje raczki wyhodować.
Cd zdjęcia mojego ogrodu sprzed miesiąca
a teraz zdjęciowy bałagan
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko
Krzewy samodzielnie ukorzeniłaś ?Zuch dziewczyna
Łubinkowa focia i kolorki są super.Ja nie wiem czemu ale ich nie mam ani jednego
Iryski,maki śliczne,różyczki wiadomo
No i powojniki ,piękne masz odmianki
Krzewy samodzielnie ukorzeniłaś ?Zuch dziewczyna
Łubinkowa focia i kolorki są super.Ja nie wiem czemu ale ich nie mam ani jednego
Iryski,maki śliczne,różyczki wiadomo
No i powojniki ,piękne masz odmianki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Aniu mam wiele krzaczków z własnego ukorzeniania nie tylko liściaste ale są też iglaste. Kilka lat temu stanęłam przed wyzwaniem zagospodarować chwastowisko prawie 15 ar. No więc dla oszczędności dla portfela zaczęłam zwozić z różnych miejsc, zaprzyjaźnionych ogrodów gałązeczki i próbowałam. Nie wszystko udało mi się ukorzenić, ale prawie 80% gałązek wypuściło korzonki. Te, które pokazałam na zdjęciach, pęcherznica, berberysy, tawułki to moje, udało mi się też z hortensjami, różami ( ale te ostatnie zima załatwiła).
To jak dorwałam się do zdjęć następna porcja






To jak dorwałam się do zdjęć następna porcja
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Pieknie Ci kwitły iryski.
Łubinami mnie dobiłaś, bo kocham je bardzo, ale slimaki zjadły mi wszystkie jakie posadziłam.
Ile prób robiłam tyle było bolesnych porażek.
Róże jak widzę też kwitną Ci pięknie w tym roku.
Ale ten rok wyjatkowo dla nich dobry.
No i masz ich całkiem sporo.
Łubinami mnie dobiłaś, bo kocham je bardzo, ale slimaki zjadły mi wszystkie jakie posadziłam.
Ile prób robiłam tyle było bolesnych porażek.
Róże jak widzę też kwitną Ci pięknie w tym roku.
Ale ten rok wyjatkowo dla nich dobry.
No i masz ich całkiem sporo.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorywaj się dorywaj, bo masz co pokazać! Potem znowu będziemy czekać na Ciebie
A tu tyle pięknych róż
A tu tyle pięknych róż
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Mmmm... łubiny... piękne kolory i piękna kępa... szkoda że nie nie można mieć wszystkiego...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Grażynko wczoraj tak mnie nosiło, kręciłam się koło czosnku, musiałam sprawdzić co pod spodem. Otóż ten duży czosnek jest bardzo ładny, główka ogromna ma już widoczne mocno ząbki. Druga odmiana chyba Harnaś wykopałam małą główkę, cząsteczki jeszcze mało widoczne.
Jak ja się cieszę , że chociaż nie mam ślimaków, bo co one robiłyby na takiej piaszczystej pustyni jak moja. U mnie cały czas potrzeba wody, sucho bardzo, a deszcz który dziś delikatnie przez 3 min pokropił nic nie podlał.
Róże tego roku są cudowne, niektóre mam dopiero drugi sezon, kwitły tak obficie
Marysiu może i tak być , że znowu zniknę, chociaż bym nie chciała, tyle mam zaległości w wątkach nie wyrabiam
Gabrysiu ja też jak wchodzę do Twojego wątku zachwycam się, wiem że nie wszystkim roślinkom byłoby dobrze na mojej glebie, odpuściłam z zakupami, szkoda kasy.







-- N 22 cze 2014 12:37 --
To jeszcze piwoniowe wspomnienia

a tu się wkradł bodziszek


Jak ja się cieszę , że chociaż nie mam ślimaków, bo co one robiłyby na takiej piaszczystej pustyni jak moja. U mnie cały czas potrzeba wody, sucho bardzo, a deszcz który dziś delikatnie przez 3 min pokropił nic nie podlał.
Róże tego roku są cudowne, niektóre mam dopiero drugi sezon, kwitły tak obficie
Marysiu może i tak być , że znowu zniknę, chociaż bym nie chciała, tyle mam zaległości w wątkach nie wyrabiam
Gabrysiu ja też jak wchodzę do Twojego wątku zachwycam się, wiem że nie wszystkim roślinkom byłoby dobrze na mojej glebie, odpuściłam z zakupami, szkoda kasy.
-- N 22 cze 2014 12:37 --
To jeszcze piwoniowe wspomnienia
a tu się wkradł bodziszek
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
DOrotko, wspaniale wygląda ta kępa łubinów ... i takie śliczne kolorki. To z siewu czy sadzonek?
Muszę i ja postarać się o nie, bo naprawdę, takie stare wiejskie roślinki bardzo mi się podobają. Kiedyś miałam, ale były same niebieskie i je zlikwidowałam. Kępę w takich kolorach jak u Ciebie z przyjemnością widziała bym i u mnie
Powojniki, które pokazałaś wcale nie takie biedne.
Bałtyk, to chyba jeden z 'żelaznych'. Cieszy mnie to, bo go zakupiłam ostatnio.
Dorotko, piszesz o sukcesach w ukorzenianiu. Powiedz proszę jak ukorzeniać róże. Muszę spróbować, bo chciała bym mieć po kilka krzaczków z niektórych z moich róż, ale niekoniecznie chcę kupować.
Muszę i ja postarać się o nie, bo naprawdę, takie stare wiejskie roślinki bardzo mi się podobają. Kiedyś miałam, ale były same niebieskie i je zlikwidowałam. Kępę w takich kolorach jak u Ciebie z przyjemnością widziała bym i u mnie
Powojniki, które pokazałaś wcale nie takie biedne.
Bałtyk, to chyba jeden z 'żelaznych'. Cieszy mnie to, bo go zakupiłam ostatnio.
Dorotko, piszesz o sukcesach w ukorzenianiu. Powiedz proszę jak ukorzeniać róże. Muszę spróbować, bo chciała bym mieć po kilka krzaczków z niektórych z moich róż, ale niekoniecznie chcę kupować.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Wiolu łubiny sama wysiewałam w zeszłym roku ok lutego do doniczek. Pojedyncze zakwitły w zeszłym roku, a w tym były takie ładne. Teraz nie wyglądają ciekawie, przewracają się, ale ich nie obcinam bo muszą dojrzeć nasionka. Pozbieram więc jak coś daj znać.
Biednych powojników jeszcze nie pokazałam
Bałtyk jest bardzo ładnym clematisem u mnie zakwita jako pierwszy ma duże kwiaty. Jedynym mankamentem, to to że jest niski, ma tak 50 cm wys, może kiedyś urośnie.
Część róż ukorzeniałam przez przysypanie gałązki, udało mi się to z okrywowymi, ale nie ze wszystkimi odmianami u jednej od zeszłego roku przysypane dwie gałązki i cisza, żadnego korzonka, na wiosnę zaglądałam. Wielkokwiatowe ukorzeniałam przez obcięcie gałązki po kwitnieniu tak na dł ok 15- 20 cm, koniec zanurzałam w ukorzeniaczu i od razu do ziemi, okryłam włókniną, wiem że niektórzy przykrywają plastikowymi butelkami. Miałam kilka swoich już kwitnących róż, ale dwa lata temu razem z mroźna zima poszły.
Te zdjęcia są z zeszłego tygodnia, także powoli zbliżam się do obecnego wyglądu moich rabatek





Biednych powojników jeszcze nie pokazałam
Bałtyk jest bardzo ładnym clematisem u mnie zakwita jako pierwszy ma duże kwiaty. Jedynym mankamentem, to to że jest niski, ma tak 50 cm wys, może kiedyś urośnie.
Część róż ukorzeniałam przez przysypanie gałązki, udało mi się to z okrywowymi, ale nie ze wszystkimi odmianami u jednej od zeszłego roku przysypane dwie gałązki i cisza, żadnego korzonka, na wiosnę zaglądałam. Wielkokwiatowe ukorzeniałam przez obcięcie gałązki po kwitnieniu tak na dł ok 15- 20 cm, koniec zanurzałam w ukorzeniaczu i od razu do ziemi, okryłam włókniną, wiem że niektórzy przykrywają plastikowymi butelkami. Miałam kilka swoich już kwitnących róż, ale dwa lata temu razem z mroźna zima poszły.
Te zdjęcia są z zeszłego tygodnia, także powoli zbliżam się do obecnego wyglądu moich rabatek
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko, dziękuję za instrukcję ukorzeniania róż. U których będę mogła, to ponaginam gałązki
Co do łubinu to bardzo dziękuję
Bardzo odpowiada mi właśnie ta kolorystyka. Pamiętasz może jakiej firmy były nasionka? Gdybym spotkała, to bym sobie kupiła i jeszcze teraz bym wysiała. Na drugi rok już może by kwitły.
Kilka lat temu też miałam łubiny z siewu. Nie pamiętam już jakiej firmy, ale na opakowaniu były różne kolorki i pisało mix. Jak zakwitły to wszystkie na niebiesko
Wkurzyłam się wtedy i je zlikwidowałam 
Dorotko, u Ciebie już 2 tygodnie temu kwitły lilie ?
U mnie dopiero teraz niemrawo ruszają 
Co do łubinu to bardzo dziękuję
Kilka lat temu też miałam łubiny z siewu. Nie pamiętam już jakiej firmy, ale na opakowaniu były różne kolorki i pisało mix. Jak zakwitły to wszystkie na niebiesko
Dorotko, u Ciebie już 2 tygodnie temu kwitły lilie ?
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Wiolu na pewno był to mix kolorystyczny z Polanu. Może Ty kupiłaś łubin jednoroczny bo on kwitnie wyłącznie na niebiesko. Ja jak wysuszę to wyślę Ci szybko nasionka- myślę, że połowa lipca już się będą nadawały. Część nasion możesz posiać do gruntu, a resztę do donic w przyszłym roku. Pamiętaj, że łubiny bardzo nie lubią przesadzania.
Część lilii już powoli przekwita, ale w kolejce już czekaja następne, sama jestem ich ciekawa bo to jesienno wiosenne nasadzenia.
Część lilii już powoli przekwita, ale w kolejce już czekaja następne, sama jestem ich ciekawa bo to jesienno wiosenne nasadzenia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kwiecisty ogród Doroty cz. 7
Dorotko śliczny bodziszek
i ta przedostatnio piwonia ma oryginalny kolor jakby podwójny 



