Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Jestem pod dużym wrażeniem, 5 lat i drzewo. Rozumiem ze mróz tak wymraża gałęzie boczne czy tez podcinasz ? Bardzo ładnie się odradza.Masz dobra ziemie ? Jakiś nawóz ? Czy po prostu rośnie sobie ? A miała już paczki kwiatowe ?
			
			
									
						
										
						- kaczmar005
- 200p 
- Posty: 372
- Od: 17 lip 2010, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Te boczne gałęzie zostały tak przycięte jesienią, aby uformować drzewko  w tym roku gałęzie w ogóle nie zmarzły, ale podczas mroźniejszych zim niezdrewniałe "czubki" gałęzi marzły. Ziemia uważam, że jest uboga w składniki mineralne. A co do nawozu to specjalnie nic nie dostaje, chociaż zawsze w kwietniu trawa jest nawożona nawozem długo-działającym, więc do paulowni również się dostaje. Pąków kwiatowych jeszcze niestety nie miałem, mam nadzieję, że niedługo się doczekam
  w tym roku gałęzie w ogóle nie zmarzły, ale podczas mroźniejszych zim niezdrewniałe "czubki" gałęzi marzły. Ziemia uważam, że jest uboga w składniki mineralne. A co do nawozu to specjalnie nic nie dostaje, chociaż zawsze w kwietniu trawa jest nawożona nawozem długo-działającym, więc do paulowni również się dostaje. Pąków kwiatowych jeszcze niestety nie miałem, mam nadzieję, że niedługo się doczekam 
			
			
									
						
										
						 w tym roku gałęzie w ogóle nie zmarzły, ale podczas mroźniejszych zim niezdrewniałe "czubki" gałęzi marzły. Ziemia uważam, że jest uboga w składniki mineralne. A co do nawozu to specjalnie nic nie dostaje, chociaż zawsze w kwietniu trawa jest nawożona nawozem długo-działającym, więc do paulowni również się dostaje. Pąków kwiatowych jeszcze niestety nie miałem, mam nadzieję, że niedługo się doczekam
  w tym roku gałęzie w ogóle nie zmarzły, ale podczas mroźniejszych zim niezdrewniałe "czubki" gałęzi marzły. Ziemia uważam, że jest uboga w składniki mineralne. A co do nawozu to specjalnie nic nie dostaje, chociaż zawsze w kwietniu trawa jest nawożona nawozem długo-działającym, więc do paulowni również się dostaje. Pąków kwiatowych jeszcze niestety nie miałem, mam nadzieję, że niedługo się doczekam 
- Wisienka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Paulownie bardzo ładne. 
Niestety moja paulownia po przesadzeniu ledwo zipie. Nie wiem, czy przeżyje
Kurcze, jeszcze mam nadzieję, że tak.
			
			
									
						
							Niestety moja paulownia po przesadzeniu ledwo zipie. Nie wiem, czy przeżyje

Kurcze, jeszcze mam nadzieję, że tak.
Pozdrawiam serdecznie
			
						- luna1202
- 100p 
- Posty: 102
- Od: 21 mar 2014, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z okolic Krakowa
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Wisienka tak płotek robiłam sama, pomysł wzięty oczywiście z forum   --> http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 18&t=71285
 --> http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 18&t=71285 
			
			
									
						
										
						 --> http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 18&t=71285
 --> http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 18&t=71285 Re: Paulownia - przesadzenie
Macie to drzewo to powiedzcie mi proszę czy działka która ma 20 m szerokości zmiesci to cudo? To podobno ogromniaste drzewa  
			
			
									
						
							
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
			
						Czterej pancerni cz.1
- 
				SLIMI
- 200p 
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Paulownia - przesadzenie
Witaj! A jakie masz temperatury zimą bo jednak większości w Polsce to drzewo przemarza i wiosną odbija od korzenia. Żeby otrzymać drzewo musisz stosować najlepsze osłony przeciwmrozowe dopóki pień nie będzie całkiem spory. Jak Ci się uda to maksymalne rozmiary jak orzech włoski. Większych nigdzie ani we Włoszech ani w Hiszpanii nie widziałem...
			
			
									
						
										
						Re: Paulownia - przesadzenie
No zima tak do -25 gdzieś  Kielecczyzna
  Kielecczyzna   To jak orzech włoski to jak najbardziej
  To jak orzech włoski to jak najbardziej  
			
			
									
						
							 Kielecczyzna
  Kielecczyzna   To jak orzech włoski to jak najbardziej
  To jak orzech włoski to jak najbardziej  
Patrycja
Czterej pancerni cz.1
			
						Czterej pancerni cz.1
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
Wczoraj dotarły do mnie nasionka paulowni i za chwilę chce zabrać się za sadzenie, znalazłam wiele informacji na temat sadzenia, ale chciałabym upewnić się czy są one sprawdzone, proszę mnie poprawić jeśli się mylę. Nasionka kładziemy na ziemi nie przykrywając ich ziemią tylko trzeba zostawić je na wierzchu spryskując jedynie wodą by nasionka przykleiły sie do ziemi. nie znalazłam nic na temat moczenia nasionek czy ich stratyfikacji. Proszę o info 
			
			
									
						
										
						
- 
				pop_szper
- 50p 
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Paulownia - przesadzenie
Musze się pochwalić swoją Paulownią tomentosa
Rośnie od kilku lat koło Częstochowy


			
			
									
						
										
						Rośnie od kilku lat koło Częstochowy

- 
				pop_szper
- 50p 
- Posty: 74
- Od: 7 paź 2010, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
A to moja Paulownia 
Rośnie już kilka lat

			
			
									
						
										
						
Rośnie już kilka lat

- 
				miki331
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Paulownia - przesadzenie
Ładnie wyrosła !
A jak zimuje?
Okrywasz ?
			
			
									
						
										
						A jak zimuje?
Okrywasz ?
- stalewiak
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1344
- Od: 13 kwie 2009, o 10:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdzies na północy
- Kontakt:
Re: Paulownia - przesadzenie
Co do przesadzania to w tym roku z miesiac temu przesadziłem taką ponad metrową i nawet liscie nie oklapły . Wszystko zalezy  jak dużą bryłe wykopiemy i oczywiscie jak najmniej uszkodzic  korzenie
			
			
									
						
							Maniak roślin egzotycznych 
			
						
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
No widzę, że drzewko jest naprawdę okazałe, kwitło już ? Czy na zimę okrywasz czymś ? Powiedz mi sypiesz jakiś nawóz albo posadziłeś w dobrej ziemi czy po prostu rośnie samoobsługowo ?
A jeszcze mam pytanko. Ta roślina po prawej stronie kolo Paulowni, co to ?
			
			
									
						
										
						A jeszcze mam pytanko. Ta roślina po prawej stronie kolo Paulowni, co to ?
- cynia
- 200p 
- Posty: 326
- Od: 26 lis 2008, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kieleckie/łódzkie
Re: Cesarskie drzewo - Paulownia puszysta
To roślina jednoroczna   Ricinus communis,rącznik pospolity
			
			
									
						
							Pozdrawia cynia
			
						- 
				SLIMI
- 200p 
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Paulownia - przesadzenie
-25 C to trochę za dużo(mało) jak dla Paulowni. Jeśli miałoby być z tego drzewo to trzeba by stosować super hiper osłony (agrowłóknina to za mało). Ewentualnie zastosuj zabezpieczenie jak dla Palm czyli kabel grzewczy i żadna zima Ci nie straszna...obita pisze:No zima tak do -25 gdzieśKielecczyzna
To jak orzech włoski to jak najbardziej








 
 
		
