Róże u Doroty

[Georginia]

Dorotko ta jasna, to jest pnąca /1,5 m/ 'Handel'

[dorotka350]

Alicjo, jesteś Wielka
Specjalnie dla Ciebie na dobry początek dnia.
Augusta Luise



I jeszcze Aphrodite w pąku

[Dyskrecja]

Dorotko, podziwiałam dzisiaj Twoje róże, wszystkie piękne i zdrowe, niektóre jeszcze młodziutkie ale i tak ładnie kwitną.
Gratuluję i będę tu częściej.

[an-ka]

Witaj Dorotko.
Piękne róże pokazalaś.Wiele też z nich posiadam.Pytałaś o Artemis-czy jeszcze dokupić- jeśli tylko masaz miejsce dobrze wiesz,że tak!!!To wspaniała róża.Masz ją- więc nie muszę reklamować jej urody.Tuscany zachwyca na Twoich zdjęciach i nie tylko on.
Pozdrawiam.

[dorotka350]

Heniu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Zapraszam jak najczęściej.

Chciałam Was kochani prosić o radę . Mam wolne miejsce na siatce ogrodzeniowej i chciałabym posadzić tam Clematisa. Tylko, że tam jest prawie przez cały dzień cień . Stanowisko płn. - wsch. Czy da radę tam rosnąć? Kompletnie nie znam się na Clematisach. Rośnie tam jeszcze rododendron. Czy Clemki lubią kwaśne podłoże? I jeszcze jaką odmianę byście polecili? Coś co przetrwa u mnie zimę

I kilka zdjęć różyczek.

Pastella w pąku


Red Leonardo



Sekel



I na koniec kawałek innej rabaty

[iwiska]

pięknie u Ciebie, masz zdrowe róże, widać, że zadbane, Artemis cudny, też zastanawiam się czy go nie kupić... lubię takie kwiaty w różach, też lubię sadzić po dwie obok siebie, szybciej osiąga się lepszy efekt, ale kosztuje trochę ta przyjemność

[dorotka350]

An-ka, dziękuję za odwiedziny Upewniłaś mnie w tym, ze by dokupić Artemis. Ja o niej nie mogę jeszcze za wiele powiedzieć, ponieważ posadziłam ją wiosną tego roku. Jej kwiaty urzekły mnie swoja urodą i zapachem tak samo jest z Pastellą. Jutro wstawię fotki tej ostatniej, bo pierwszy kwiat już się rozwinął. Coś czuję, że będą to moje tegoroczne ulubienice

Specjalnie dla Ciebie Tuscany, też ją Jak widać powoli kończy kwitnienie.

[Georginia]

Lepiej posadź hortensję pnącą,jest bezproblemowa .Kwitnie , pięknie pachnie,nie przemarza,nie choruje i nic jej żre, a ciąć możesz o każdej porze jak poszaleje.Jak masz miejsce pójdzie też po ziemi.No i lubi kwaśną ziemię jak różanecznik.Powojnik trzeba by było poszukać takiego który znosi cień.W moim wątku właśnie Daysy o nią pytała.Dziękuje za piękną różyczkę.

[dorotka350]

Asiu - polecam Ci Artemisa , w realu jest jeszcze piękniejszy. Kup go koniecznie.
Tak ' różyczka ' to dosyć kosztowna choroba

Alicjo - a jaką odmianę byś mi poleciła?


Dzisiaj kilka zdjęć różyczek, które zaczęły kwitnienie.

Crocus Rose




Crystal Palace





Pastella




I na koniec przepiękna Novalis

[Georginia]

Dorotko, tu Ci nie doradzę ,bo nie wiem jakie są odmiany.Moje są na pewno dwie, bo widać różnicę.Jedna nawet wchodzi wcześniej w wegetację.Masz może jakieś zdjęcie Pastelli bo moja jakaś inna.

[dorotka350]

Alicjo, wstawię inne ujęcie Pastelli. Zdjęć mam na razie tylko trzy, ponieważ ona dopiero zaczyna kwitnienie.

Pastella

[Georginia]

To są jej pierwsze kwiatki To mogą być trochę inne.Moja w ubiegłym roku dała taki pierwszy kwiatek że miałam zamiar ją reklamować.
Jak przekwita zmienia kolor na biały.

[dorotka350]

Prośba do wszystkich, którzy mają Mary Rose
Czy to może być ona



Zdjęcie zrobiłam 12.06, dzisiaj kwiat wygląda jakby dopiero zakwitł Czy ona długo utrzymuje kwiaty? Zakwitła pierwszym kwiatem, więc nie mam na razie porównania. Gdyby to była ona to byłoby cudnie, że ją mam. Dodam, że u mnie na razie siedzi w donicy na tarasie. Urosła na ponad 110 cm . Ma dwa bardzo długie, grube pędy i trzeci mniejszy, na nim to zakwitł przy nóżkach pierwszy kwiat, reszta pąków na pozostałych, a ich ilość
Proszę o próbę identyfikacji. W Liroyu M. są na wyprzedaży, ale straszne biedulki, więc się waham czy ją kupować.

[dorotka350]

Nikt nie spróbuje zidentyfikować mojej nn? A może jednak komuś się uda . Wstawię ją jeszcze do działu identyfikacji.

[AniaDS]

Dorotko, przejrzałam na spokojnie Twój wątek, masz się czym już pochwalić
Różyczki ładne, zdrowe i dorodne, aż miło popatrzeć.
Co do tej ostatniej róży - poczekaj na kolejne kwiaty, bez pośpiechu, pierwsze mogą nie być takie jak trzeba.
Cieszę się, że zaraziłam Cię taką przyjemną chorobą