Begonia bulwiasta cz.2
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Begonia bulwiasta
Pojawia się pytanie, po co mają rosnąć na stronie gdzie nie będę ich widział :)
Spokojnie dadzą radę, nie pierwszy rok je mam a w zeszłym kwitły pięknie, dopiero kiedy były już bardzo duże przestawiłem je pod rozłożystego orzecha, a ostatecznie trafiły na północną ścianę. Owszem, początkowo nieco je słońce przypalało, ale głównie liście. Teraz też już mają coraz więcej pąków więc spokojnie czekam na ich rozwinięcie.
Żeby nie było, to ja nie narzekam, że nie wszystkie w tym roku będą kwitły, bo i miejsca na zewnątrz już nie mam. Więc spokojnie te, które z jakichś powodów muszą być w domu niech sobie tutaj powoli rosną w siłę.
Spokojnie dadzą radę, nie pierwszy rok je mam a w zeszłym kwitły pięknie, dopiero kiedy były już bardzo duże przestawiłem je pod rozłożystego orzecha, a ostatecznie trafiły na północną ścianę. Owszem, początkowo nieco je słońce przypalało, ale głównie liście. Teraz też już mają coraz więcej pąków więc spokojnie czekam na ich rozwinięcie.
Żeby nie było, to ja nie narzekam, że nie wszystkie w tym roku będą kwitły, bo i miejsca na zewnątrz już nie mam. Więc spokojnie te, które z jakichś powodów muszą być w domu niech sobie tutaj powoli rosną w siłę.
- basiurek007
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 26 lut 2013, o 21:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZACHODNIOPOMORSKIE
- algosia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 15 maja 2014, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy...
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Pozdrawiam , Gosia
- kitcar
- 100p
- Posty: 134
- Od: 3 sie 2014, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonia bulwiasta cz.2
To i ja pochwalę się moimi skromnymi begoniami
http://screenshooter.net/7462046/opxgyye
http://screenshooter.net/7462046/kgrvuec
http://screenshooter.net/7462046/opxgyye
http://screenshooter.net/7462046/kgrvuec
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Ja osobiście nie mam się czym chwalić, za to wczoraj byłam u kuzynki i oczom moim ukazał sie taki widok.
Nie sądziłam, że begonie bulwiaste mogą być tak dorodne i wielkie, a przede wszystkim tak obficie kwitnąć.
A na oknie stała również obsypana kwiatami Begonia x hiemalis (Rieger begonia), zwana u nas begonią zimową. Jest to hybryda begonii wiecznie kwitnącej i begonii bulwiastej.
I ona tak kwitnie co roku od 4-ch lat.
Ukorzeniona roślina pojechała ze mną. Zobaczymy.
Nie sądziłam, że begonie bulwiaste mogą być tak dorodne i wielkie, a przede wszystkim tak obficie kwitnąć.
A na oknie stała również obsypana kwiatami Begonia x hiemalis (Rieger begonia), zwana u nas begonią zimową. Jest to hybryda begonii wiecznie kwitnącej i begonii bulwiastej.
I ona tak kwitnie co roku od 4-ch lat.
Ukorzeniona roślina pojechała ze mną. Zobaczymy.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- minia821
- 500p
- Posty: 660
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Begonia bulwiasta cz.2
raflezja Piękne
Tak się zastanawiam, bo noce już coraz chłodniejsze, a begonie są w pełni rozkwitu.
Nie zaszkodzą im takie chłody?
Jaką te rośliny mają wytrzymałość?
Mam je pierwszy raz i nie bardzo wiem jak je zabezpieczyć przed nagłym ochłodzeniem.
I w ogóle, jak przez zimę przechowywać te kwiaty?
Tak się zastanawiam, bo noce już coraz chłodniejsze, a begonie są w pełni rozkwitu.
Nie zaszkodzą im takie chłody?
Jaką te rośliny mają wytrzymałość?
Mam je pierwszy raz i nie bardzo wiem jak je zabezpieczyć przed nagłym ochłodzeniem.
I w ogóle, jak przez zimę przechowywać te kwiaty?
Pozdrawiam Kaśka
- kitcar
- 100p
- Posty: 134
- Od: 3 sie 2014, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Jak na moją wiedzę(a dopiero się uczę) obecne chłody nic im nie zrobią. Obawiac się można jak temp.zbliży się do 0.
Co do przechowania przez zimę to ja planuję wyciagnąc z ziemi aby trochę obeschły wcześniej obcinając wszystko co zielone i ponad ziemią. Potem do kartonu z piaskiem/trocinami i niech tak odpoczywają w ciemnej i chłodnej piwnicy do marca/kwietnia. Wtedy na powrót do doniczek z ziemia i po 15 maja na zewnątrz aby znów oko cieszyły. Jak coś źle napisałem niech fachowcy mnie poprawią
Co do przechowania przez zimę to ja planuję wyciagnąc z ziemi aby trochę obeschły wcześniej obcinając wszystko co zielone i ponad ziemią. Potem do kartonu z piaskiem/trocinami i niech tak odpoczywają w ciemnej i chłodnej piwnicy do marca/kwietnia. Wtedy na powrót do doniczek z ziemia i po 15 maja na zewnątrz aby znów oko cieszyły. Jak coś źle napisałem niech fachowcy mnie poprawią
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Moim begoniom coś zjada bulwę i wygryza łodygę na styku z ziemią - jakieś malutkie, białe robaczki. Jedną odcięłam całkiem od bulwy (której już 3/4 nie było) i próbuję ukorzenić w wodzie. Drugą przesadziłam do głębszej donicy i wyżej podsypałam ziemią...Co jeszcze można zrobić, żeby je uratować, bo bardzo ładne są?
Znajoma ogrodniczka mówiła mi ostatnio, że na zimę obcina zieloną część i w ziemi, w donicach chowa do piwnicy bulwy. Na wiosnę wyciąga, nawozi i gotowe - znowu rosną
Znajoma ogrodniczka mówiła mi ostatnio, że na zimę obcina zieloną część i w ziemi, w donicach chowa do piwnicy bulwy. Na wiosnę wyciąga, nawozi i gotowe - znowu rosną
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15611
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Begonia bulwiasta cz.2
Iwonko,zapytaj kuzynkę jak ona postępuje ze swoimi begoniami,ze są takie piękne?Czy kupuje z nasion z rynku czy sama ukorzenia?