Kuchnia Kaśki

[kasik 69]

Dziś przepis na gulasz jarzynowo-mięsny,proporcje można dowolnie zmieniać

0,25 kg mielonego-najlepiej zmielonego na grubszych oczkach
2 marchewki,1 pietruszka,kawałek selera starte na wiórki
1 cebula lub por
kawałek kapusty białej lub włoskiej
groszek,fasolka konserwowa z puszki lub świeże

Mielone podsamażamy na małej ilości oleju,potem dodajemy warzywa,lekko przesmażając,później sól, papryka słodka,pieprz,przesmażyć krótko,podlać małą ilością wody,dusić do miękkości,w razie potrzeby zagęścić wodą z mąką.
Dziś troszkę działałam we wspólnym ogrodzie

[leszczyna]

KASIK....co Ty przestałaś gotować nic nam nie serwujesz, pewnie za gorąco na stanie przy kuchni.

pozdrawiam

[wielkakulka]

Mam miskę wiśni, wydrylowałam, ale jest tak gorąco, że nie chce mi się nic robić - żadnych słoików.

[leszczyna]

ANIU...ja mam pół wiadra zerwanych i też żadnej koncepcji na roboty zaprawowe

[wielkakulka]

O nie jestem sama. Wydrylowałam i do lodówki. Dziś sok wlałam do butelki i dolałam %%% a owoce zagniotłam do drożdżówki - piekarnik w taki upał - czysta rozkosz. Została połowa wiśni i więcej nic z nich nie robię.

[kasik 69]

Krysiu,Aniu,prawie przestałam gotować,tak gorąco to idę na łatwiznę.Ostatnio gotowałam pomidorówkę z ostatniego zeszłorocznego domowego przecieru,wczoraj robiłam plendze,ostatnio jem z czymś podobnym do tzatzyki,kwaśna śmietana,starty zielony ogórek,sól czosnek,oczywiście w proszku,bo szybciej,kiedyś jadłam z kwaśną śmietaną i cukrem,teraz smak mi się zmienił.
Przetworów nie robię,bo nie mam swoich owoców,kupię tylko ogórki na kiszone,no i pomidory na przecier.Nawet nalewek nie robię,bo zeszłoroczne stoją,tylko morelówki ubyło.
Ze spraw ogrodowych mam 3 pomidorki koktajlowe

[leszczyna]

KASIU...a na ogródeczku przyblokowym nic się nie dzieje chyba brakuje tobie troszkę zielonego

pozdrawiam

[kasik 69]

Krysiu cały czas się waham co do przydomowego ogrodu-każdy korzysta,ale nikomu nie chce się robić.Powycinałam dziczki w różach,na moje oko bardzo starych,powybieraliśmy część dzikiego wina które opanowało trawnik,z tego trawnika przeniosłam w bezpieczne miejsce białe dzwonki i margaretki w donicy mam wspomniane koktajlówki,w klomb przed domem posadziłam jednoroczne i tyle.Ale plany mam -hosty,żurawki i liliowce,a z drugiej strony czy warto,nie wiem jak długo tu pomieszkam.

[leszczyna]

KASIU...chyba Cię rozumiem, że się wahasz czy warto, ja kiedy zamieszkałam w bloku na parterze tez robiłam, sadziłam, pieliłam a lokatorzy z pieter wyżej wychodzili z pieskami na siusiu...po jakimś czasie zostawiłam i nawet w końcówce to już pokrzyw nie wyrywałam.....ale też nikt z lokatorów do niczego się nie poczuł.
Skoro Twoje plany życiowe mają Ciebie stamtąd wynieś to daj sobie spokój....przyjedż do mnie....

[kasik 69]

Krysiu, chyba jednak troszkę podziałam w ogrodzie,ale nie będę za dużo inwestować, bo z kaską krucho, a potem roślin nie wezmę ze sobą.
Z kuchni dziś przekąska z tego co zostało,konkretnie z fasolki.
Żółta fasolka
Pomidor
Majonez- odrobina
Sól,pieprz
-wszystko z lodówki,pokroić,doprawić, wymieszać
-dobre na te upały, u mnie w domu prawie 30 stopni.

[Anpio7]

Słusznie, że podziałasz na ogródeczku blokowym.
Tylko nie kupuj najdroższych cudów, najlepiej gospodarnym sposobem,
ewentualnie jakieś cebulki jesienią wsadzić aby na wiosne zakwitły,
jeśli oczywiście będziesz tam jeszcze mieszkać.

Ja póki co wyżywam się w doniczkach na tarasie i teraz sobie chwale, że mam od północnego wschodu,
bo tylko rano zaświeci słonko i późnym wieczorem też, bo tak to bym na wode nie zarobiła he he he.

Podsunełaś mi fajny pomysł z tą fasolką, mam jej zapas w lodówce i nie wiem co z nią zrobić he he.

Pozdrawiam serdecznie w te upalne lato Ania

[leszczyna]

KASIU...u mnie kilka sadzonek jeżówek jeszcze siedzi w ziemi....nie wyrzuciłam, ostróżki też siedzą, mogę Cię wspomóc

[Biotit]

fajny pomysł z tą fasolką, mam jej zapas w lodówce i nie wiem co z nią zrobić he he.

Pozdrawiam serdecznie w te upalne lato Ania

Zblanszować i zamrozić.

[kasik 69]

KRYSIU i inne forumki chętnie przygarnę roślinki-Krysiu PW
Biotit zamrozić tak, ale nie każdy ma duuużą zamrażarkę, z innego tematu ogórki w butelce po mleku dobry pomysł.
biotit nie lubię jeśli ktoś wcina się do wątku bez nawet głupiego małego witam-zołza jestem no nie?/size]

[Biotit]

Nie jesteś zołza.



Jeśli odpisujesz na post bezpośrednio pod nim to nie cytuj.
Pozdrawiam szarotka - mod.