Tak sobie oglądam i podziwiam i sama nie wiem, co najbardziej mi się podoba w Twoim ogrodzie...takiego festiwalu kolorów już dawno nie widziałam!! Coś pięknego!!
Czy jeszcze jest jakaś roślinka o której marzysz? Bo chyba zgromadziłaś już Geniu wszystkie najpiękniejsze!
Ostróżki to u Ciebie mutanty. Moje są straszliwie rachityczne. Kupiłam w tym roku ostatni raz. Jeśli nie będą chciały rosnąć to trudno, chociaż straszliwie mi sie podobają.
Jeszcze raz obejrzałam Twoje irysy. Są piękne.
Nie wiem, czy taki jak pokazałaś jest u mnie. Jak mówiłam wiele mi jeszcze nie zakwitło, ale część też oddałam tacie, bo nie miałam już gdzie posadzić. W razie czego będę brała od niego. Ale na wiele z tych co pokazałaś mam ochotę. Zobaczę w przyszłym roku co mi urośnie i w razie czego chętnie dokupię od Ciebie.
A chodzi mi najbardziej o takie bardzo jasne niebieskie