Dzisiaj udało mi się obejrzeć większość zaprzyjaźnionych wątków. U Ciebie byłam dwa razy. Wszyscy chwalą i chwalą. Ja podziwiam przede wszystkim Twoją niesamowitą witalność i cierpliwość w tworzeniu, krok, po kroku, kolejnych rabatek, schodków i innych cudeniek. Misiu - "normalna" poczta.
Witaj Misiu,czytam ,podziwiam i chwalę,super ta Twoja skarpa a i poletko pod murem wyszło , a prawie na każdym zdjęciu ostrogowiec,a u mnie jeszcze nie kwitnie,ale ta tojeść to ta amerykańska ?moja trochę inaczej wygląda,pozdrawiam
Witam cudownych gości mam... to gródek idzie w odstawkę a chwasty cieszą się... Mirko to jest trojeść amerykańska to może masz jakąś odmianę. Heleno Kasiu coś więcej napisz pw. Grażynko z zielonej krainy miło mi że zajrzałaś do mnie ...zapraszam częściej Maryś miałam obawy czy zakwitnie , nie spełniłam warunków jakie podają przy sadzeniu jego już myślałam że nici z niego ale cudnie rośnie i zaczyna kwitnąć oby tak dalej Janinko mam tylko jednego rodzynka , marzą mi się jeszcze inne Elu ja też mam księcia i cieszę się bardzo
i takie tam ...
Misiu ile kwiecia u Ciebie i lilie i liliowce cudne malwy pięknie się zapowiadają
A Ty teraz wcale nie masz głowy do ogródka Naciesz się wnusiem i rodzinką póki są przy Tobie
Misiu pokrzywa jest dowodem na to, że masz żyzną glebę
Bodziszki przyjmują się, bo to wdzięczne roślinki, a malwę masz jedną czy dwie i jak się rozsieje będzie więcej kwiatków. A czy Ty je zbierasz i suszysz?
Misiu, Marysia słusznie prawi - gdzie jest pokrzywa, tam rośnie jak na drożdzach - sprawdziłam u siebie Oczywiście nad populacją pokrzywy trzeba trochę zapanować, ale Twoja taka maleńka przecież
Pieknie Ci clematis kwitnie - ja nie mam do nich ręki, ale i tak wciąż i od nowa próbuję...
witam w nastroju wesołym dziś zobaczyłam że mój clemek ma więcej kwiatków a róża o której właściwie zapomniałam na skarpie nagle pojawiła się i pięknym kwieciem zakwitała wśród ostrogowca i
tojeści schowała się...silna mimo przeciwności i lekceważącego stosunku do niej ogrodniczki
Zosiu to do dzieła kilka pachnięć pędzlem i masz rowerek jako pomnik Mirko to bardzo stary model he, he ale można na nim 100km pokonać Zytuś kochanie mój własny pomysł he, he z malowaniem Pati dziękuję za pokrzywę oj lepiej niech jej nie będzie...ostatnio tak się poparzyłam że miałam bąble niby na zdrowie ale już spotkać jej nie chcę Maryś tak sobie myślę dlaczego nie mam samych bodziszków takie bezproblemowe są aj ale by było bardzo monotonnie...
a już c chaber żółty zaczyna kwitnąć...
no to teraz schodzimy z skarpy... Maryś ślaz ten mam od dwóch lat zawsze jeden duży pęd jest ale widzę że zaczyna rozrastać się...pije tylko herbatkę z niej , nie suszyłam mało by było płatków.
No to będę musiała i ja wypić (poczytam na co) a może trochę ususzę, bo już wysuszyłam płatki róży, jaśminu. Niestety sąsiad nie obsiał pola a nawet skropił roundapem i bławatków (chabrów) niet jeszcze wysuszę nagietki i w zimie mam herbatkę primasort
Oj upiększasz ten swój ogród aż patrzeć się chce No właśnie brakuje mi tych brodatych gożdzików zawsze je miałam a od dwóch lat nie mam bo nie przeżyły po tej ciężkiej zimie