Na Polnej... comeback...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Na Polnej... comeback...
Gabi i cóż można powiedzieć na takie widoki, kiedy po prostu dech zapiera ..... coś pięknego. Niesamowita jest ta bujność krzewów różanych i te ogromne ilości kwiatów.... Cudo

- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na Polnej... comeback...
Jak spisuje się u Ciebie Gartentraume ?
Podoba mi się ta róża, napisz o niej coś więcej.
Jak z odpornością na choroby i deszcze ?
Podoba mi się ta róża, napisz o niej coś więcej.
Jak z odpornością na choroby i deszcze ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na Polnej... comeback...
Witaj Borowiczku...borowiczek pisze:Wow ależ piękności![]()
Ech....kiedy u mnie będą takie...
Będziesz tak miała u siebie... ja mam działkę już 22 lata, ale na początku też nie było wszystko ok.
Dzięki Aguś...AGNESS pisze:Gabi i cóż można powiedzieć na takie widoki, kiedy po prostu dech zapiera ..... coś pięknego. Niesamowita jest ta bujność krzewów różanych i te ogromne ilości kwiatów.... Cudo![]()
![]()
Faktycznie ten rok jest obfity w kwiaty róż, a mam ich już całkiem sporą kolekcję... ot... mam bzika na ich punkcie...
Ale większość na forum tak ma...
Grażynko, Gartentraume mam ze cztery - pięć lat... sama nie wiem dokładnie.kogra pisze:Jak spisuje się u Ciebie Gartentraume ?
Podoba mi się ta róża, napisz o niej coś więcej.
Jak z odpornością na choroby i deszcze ?
To piękna róża... kwiaty ma duże i cudnie pachną... jest zdrowa, nie łapie plamistości, a wysokość ?... hmm... kwiaty mam na wysokości oczu, no to tak około 1,50 cm... małym minusikiem jest to, że kwiaty dość szybko przekwitają... jak dla mnie za szybko, ale zapach to wynagradza... a deszcz... jeśli jest go za dużo, to niestety, tak jak niektórym innym różom płatki się sklejają...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Na Polnej... comeback...
Piękne krzewy różane:) Działasz 22 lata? Sporo czasu,dlatego masz tak pięknie 
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na Polnej... comeback...
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Na Polnej... comeback...
Gabrysiu ta różowa pnąca róża jest niezawodna, mam identyko. Natomiast Rapsody tak długo, kilka lat ją chciałam kupić mam od wiosny i jestem nią lekko rozczarowana. Kwiaty ma miniaturki, Twoja ma dużo większe, szybko u mnie przypaliło ją słońce.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na Polnej... comeback...
Mnie urzekła ta fotka http://i794.photobucket.com/albums/yy22 ... 0649b1.jpg i widać gołym okiem ,że jestem w różanym ogródku .Czy jesteś Gabi zadowolona z Novalis .Też chciałam ją sobie sprawić jesienią ,ale brakło .Teraz nawet nie marzę, bo miejsca brak
Bonita cudna taki morelowy róż
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na Polnej... comeback...
korzo_m pisze:Gabrysiu ta różowa pnąca róża jest niezawodna, mam identyko. Natomiast Rapsody tak długo, kilka lat ją chciałam kupić mam od wiosny i jestem nią lekko rozczarowana. Kwiaty ma miniaturki, Twoja ma dużo większe, szybko u mnie przypaliło ją słońce.
Dorotko, chodzi Ci o Rosarium Uetersen ?... jest piękna, tylko jedna u mnie pali słońce... druga jest ok.
Rhapsody mam od jesieni i na razie zbyt się nie rozrosła, bo była trochę stłamszona... na razie wypuściła jeden pęd i kwitnie.
Muszę zrobić jej więcej miejsca... a rośnie tak trochę osłonięta od słońca przez wyższe róże, naparstnice i powojnik rosnący przy wejściu... mam nadzieję że będę zadowolona z niej.
Jadziu, Novalis mam od jesieni i jak na razie spisuje się dobrze... krzaczek ładnie się rozrósł i kwitnie... choć powiem szczerze, że na zdjęciu kolor jest ładniejszy niż w realu...JAKUCH pisze:Mnie urzekła ta fotka http://i794.photobucket.com/albums/yy22 ... 0649b1.jpg i widać gołym okiem ,że jestem w różanym ogródku .Czy jesteś Gabi zadowolona z Novalis .Też chciałam ją sobie sprawić jesienią ,ale brakło .Teraz nawet nie marzę, bo miejsca brakBonita cudna taki morelowy róż
Bonita ma piękny kolor i cudny zapach... kwiaty ma wielkie i ciężkie, że dzisiaj musiałam ją trochę podwiązać do palików... zresztą nie tylko ta róża się "kładzie".
Jeśli jeszcze nie macie dosyć, to będzie kolejna porcja róż...










- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Na Polnej... comeback...
Nie wierzę!w sumie to nic innego mi nie kwitnie...
Ale róże też piękne więc skoro tak twierdzisz - chętnie pooglądam te Twoje ślicznotki dla odmiany tego, co kwitnie u mnie
-
borowiczek
- 50p

- Posty: 88
- Od: 23 cze 2009, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Na Polnej... comeback...
Gabi te Twoje róże........brak słów 
Zapraszam do mojego wątku: Borowiczek moje początki ...
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Na Polnej... comeback...
Kolejna porcja piękności..... Gabi Twoje róże są po prostu bajeczne . Tak bardzo ukwiecone. Nie mogę się napatrzeć 
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na Polnej... comeback...
Aguś... aż się zarumieniłam od tych pochwał....JacekP pisze:Nie wierzę!w sumie to nic innego mi nie kwitnie...![]()
Ale róże też piękne więc skoro tak twierdzisz - chętnie pooglądam te Twoje ślicznotki dla odmiany tego, co kwitnie u mnie[/quot
Jacku, ale to prawda...no prawie prawda, bo kwitną jakieś tam pojedyncze egzemplarze... sama nie wiem gdzie się podziały te wszystkie kwitnące rośliny które miałam...
![]()
borowiczek pisze:Gabi te Twoje róże........brak słów
Borowiczku... dzięki![]()
Joluś...jol_ka pisze:Gabrysiu, róże przepiękne!!![]()
![]()
AGNESS pisze:Kolejna porcja piękności..... Gabi Twoje róże są po prostu bajeczne . Tak bardzo ukwiecone. Nie mogę się napatrzeć
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Na Polnej... comeback...
Nic innego oprócz róż Ci nie kwitnie ?.......
.....też nie wierzę.
Wyczytałam, że czeka Cię jesienią sporo pracy.
A co chcesz jeszcze poprawić w tak ładnym ogródku ?
Czyżby słynny warzywniaczek poszedł pod nóż ?
Czy znowu uszczuplisz trawniczek ?
Wyczytałam, że czeka Cię jesienią sporo pracy.
A co chcesz jeszcze poprawić w tak ładnym ogródku ?
Czyżby słynny warzywniaczek poszedł pod nóż ?
Czy znowu uszczuplisz trawniczek ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na Polnej... comeback...
Grażynko, ani jedno, ani drugie...
Warzywniak musi być tak samo jak trawnik... ale roboty będę miała bo:
Mam pod płotem wzdłuż drogi posadzonych kilkadziesiąt róż... a że rosną tam już ładnych parę lat i pomimo że mają spore odstępy jedna od drugiej, to tak się rozrosły, że po prostu brakuje im miejsca.
A druga sprawa to to, że planuję dosadzić trochę bylin dla towarzystwa... opatrzył mi się już taki różany żywopłot...
No i te młodsze róże chcę przesadzić na inne rabaty... ale boję się trochę żeby nie było gorzej niż jest...
Warzywniak musi być tak samo jak trawnik... ale roboty będę miała bo:
Mam pod płotem wzdłuż drogi posadzonych kilkadziesiąt róż... a że rosną tam już ładnych parę lat i pomimo że mają spore odstępy jedna od drugiej, to tak się rozrosły, że po prostu brakuje im miejsca.
A druga sprawa to to, że planuję dosadzić trochę bylin dla towarzystwa... opatrzył mi się już taki różany żywopłot...
No i te młodsze róże chcę przesadzić na inne rabaty... ale boję się trochę żeby nie było gorzej niż jest...







