Oglądałem ten odcinek chyba z 10razy i chyba muszę jeszcze raz

Co do Twojego pędu, rozumiem że jest 0.5m od korzenia

Powiem Tobie co Ja w takim wypadku bym zrobił. Po pierwsze delikatnie ponacinał/kaleczył te pęknięte ranty z obu stron. Złożył bym je i skleił taśmą izolacyjną. Następnie tak ułożył bym ziemię czy podlożył coś, tak aby ten pęd był bez ruchu, aby uniemożliwić oderwanie się tego złączenia. Później to już bym czekał na dalszy rozwój sytuacji. Wyższa temperatura sama pokaże, czy się przyjęło czy nie. Gdy takowa będzie, to gdy łączenie będzie niedostateczne, dalsza część, ta za łączeniem będzie więdnąć. Dlatego każe złączyć i czekać. Pędy boczne i tak będą rosnąć także na zmianę pędu głównego, zawsze będzie czas.