Prosze o pomoc

[SeriusSam]

Oto zdjecia swieżo posadzonych tuji(zasadzone w maju tego roku).Na załączonych poniżej zdjeciach widać ,że coś z dzewkami jest nie tak.Nie chca rosnąć(tak mi się wydaje) i na lisciach widać przebarwienia,pojedyncze galazki usychaja. Prosze o rzeczową diagnoze

Na 1 zdjęciu jest tuja testowa która została posadzona na zwykłej ziemi,nie dodawałem zadnej ziemi do iglakow,nie robiłem zadnego oprysku przeciw szkodnikom czy grzybom.Drzewko nie było niczym nawożone przez miesiac.Nie było podlewane codziennie.Przez wiekszośc dnia stoi w cieniu.

http://imageshack.com/a/img820/8107/i15y.jpg a tu w całej okazałośći https://imageshack.com/i/n9ue7bj

Poniżej zamieszczam zdjecia tuji ,które zostały posadzone na ziemi do iglaków(nie dawałem zbyt wiele wypelnialem 1/3 dołka),po ok 2 tygodniach od posadzenia, nawoziłem Agrecolem.Drzewka były podlewane sporadycznie(w ciagu miasiaca zdarzyly sie dwie mocne ulewy),nie stosowalem zadnego srodka przeciw grzybom czy szkodnikom.Drzewka sadzilem z plastikowych doniczek.Iglaki przez wiekszosc czasu stoja w pełnym słoncu.

Na drzewku wystepują niewielkie pajęczynki https://imageshack.com/i/nfoqn92j

Na drzewku widać pajeczynki i niewielkie pająki(koloru zielonego,ciemnego) http://imageshack.com/a/img820/4341/l5yz.jpg

Na lisciach widac przebarwienia.dziwnie sie wyginaja http://imageshack.com/a/img820/116/b4bm.jpg

Na jedynym drzewku wystepuja czarne przebarwienia http://imageshack.com/a/img829/2416/neqj.jpg

Jedno z drzewek w pełni okazałości http://imageshack.com/a/img842/7952/iw4fs.jpg

[vitoldo]

Posadzone w maju tego roku muszą się najpierw dobrze ukorzenić Mamy dopiero I poł. czerwca. Nie liczyłbym na to, że zaczną rosnąć na drugi dzień po posadzeniu. To nie są jednoroczne kwiaty tylko krzewy. I nawożenie zaraz po posadzeniu to nie był najlepszy pomysł. Dlaczego? Odpowiedzi są m.in. na tym forum.
Ciemne przebarwienia na dolnych gałązkach do efekt obsikania krzaka przez psa lub kota. Kilka jasnych uschniętych gałążek to nie tragedia. Ogólnie nie widzę nic czym należałoby się przejmować, poza pogonieniem psa / kota

[SeriusSam]

Posadzone w maju tego roku muszą się najpierw dobrze ukorzenić Mamy dopiero I poł. czerwca. Nie liczyłbym na to, że zaczną rosnąć na drugi dzień po posadzeniu. To nie są jednoroczne kwiaty tylko krzewy. I nawożenie zaraz po posadzeniu to nie był najlepszy pomysł. Dlaczego? Odpowiedzi są m.in. na tym forum.
Ciemne przebarwienia na dolnych gałązkach do efekt obsikania krzaka przez psa lub kota. Kilka jasnych uschniętych gałążek to nie tragedia. Ogólnie nie widzę nic czym należałoby się przejmować, poza pogonieniem psa / kota

A czy pająkami nie mam sie przejmowac? czy to przypadkiem nie przędziorki?

[robertP2]

Nie ma się czym martwić