Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
i to niebo

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Iwonko mnie już rok temu skradły serce i dzięki temu rosną a nawet już kwitną
a to następna!

Pati jak ja dobrze wiem o czym piszesz
Dlatego lubię przyjmować w ogrodzie ludzi z FO, bo oni wiedzą co im pokazuję i
Każde moje wyjście do ogrodu przepłacam mokrością ogólną
i niestety głowa daje znać o sobie , że jest
więc może idzie zmiana?
A taka ślicznota?

która rośnie w tym ogrodzie

Podlewam ostatnio gnojówką z mniszka moje doniczkowe i chyba mają się lepiej niż rok temu

Mikołajki będą kwitły

Kwitnie biały len z nasion z akcji

z wysiewanych jeszcze dwie ciekawostki, niestety jedną coś bardzo lubi obgryzać, a szkoda!

Dorotko to dzisiaj zamiast nieba
Ci co w futrach w tym upale muszę egzystować

a to następna!

Pati jak ja dobrze wiem o czym piszesz
Każde moje wyjście do ogrodu przepłacam mokrością ogólną
A taka ślicznota?

która rośnie w tym ogrodzie

Podlewam ostatnio gnojówką z mniszka moje doniczkowe i chyba mają się lepiej niż rok temu

Mikołajki będą kwitły

Kwitnie biały len z nasion z akcji

z wysiewanych jeszcze dwie ciekawostki, niestety jedną coś bardzo lubi obgryzać, a szkoda!

Dorotko to dzisiaj zamiast nieba
Ci co w futrach w tym upale muszę egzystować

-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Słodziaki, mój na działce, ma chłodniej niż w bloku pod dachem (byle znowu czegoś nie złapał). Ten len Marysiu to trzeba co roku wysiewać?
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Gorąco, uf , futrzaki upał bardziej odczuwają niż my. Moje też padły.
Marysiu mam pytanie czy Graham Thomas jest w dwóch kolorach? Wczoraj widziałam na żywo i u Ciebie żółtą różę? Fakt, że wczoraj widziałam ich bardzo dużo i może coś poplątałam.
Marysiu mam pytanie czy Graham Thomas jest w dwóch kolorach? Wczoraj widziałam na żywo i u Ciebie żółtą różę? Fakt, że wczoraj widziałam ich bardzo dużo i może coś poplątałam.
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Nie, nie, to różowe cudo, to nie Graham Thomas, Marysiu.
Graham jest żółty, jak jajecznica z wiejskich jaj.
Piękne kocie worki przewracają się z boku na bok i dyszą z gorąca.
Moje mają o tyle lepiej, że robią to w plenerze.
Buziaki serdeczne - Jagoda
Graham jest żółty, jak jajecznica z wiejskich jaj.
Piękne kocie worki przewracają się z boku na bok i dyszą z gorąca.
Moje mają o tyle lepiej, że robią to w plenerze.
Buziaki serdeczne - Jagoda
- Lusia 57
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Dziękuję Jagodo, to Marysiu co to jest to różowe cudo?
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Coś mi się fotki poplątały
Chciałam cytować poglądową i powiedzieć ,że pięknie
Dobrze kojarzę ,że to w stronę domu ?
Chciałam cytować poglądową i powiedzieć ,że pięknie
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Witaj Marysiu,ale dogrzewa ,ja wróciłam z targu ,oczywiście z kwiatuszkami ,bo mam mało
i kupiłam sobie parasol do altany z zerwanym dachem ,zaraz idę ustawiać ,Twój ogród tak się zmienia ,że ja nie mogę się rozpatrzyć gdzie to rośnie,miłego dnia

- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Kochana, ogród aż tętni życiem, widać to na każdym kroku. Przepięknie kolorowo, można patrzeć i podziwiać bez końca :
i te kociaki słodziaki 
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Dorotko poprzedni rósł dwa lata, a kupiony był jako bylina
zobaczymy jak ten długo pożyje, ale nasiona już będę zbierać. Koty już szaleją
No pewnie! wybaczcie chyba ból głowy i upał rozum przyćmił to jest Abraham Darby. Kupiłam te róże jako chyba pierwsze razem i .....no SKS
Lusiu widzisz jak dobrze, że pojechałaś na różankę, nic nie poplątałaś i mam nadzieję że ja Ci nie zmącę wiedzy.
Jagódko wróciłaś już
czuwaj, czuwaj mój Dobry Strażniku
Moje worki w domu, ale za to bezpieczne
a Monia w południu w słońcu
Jagódko a jak truskawki, przyjęły się a może mają owoce, bo ja już wczoraj pierwsze dwie zjadłam
Chciałam napisać ściskam, ale nie wiem czy nie za gorąco?
Iwonko brawo! masz dobrą orientację w terenie
a nie było łatwo bo tunelu nie widać
Martusiu właśnie jem zupę....wiesz jaką? PYCHA! Ja wczoraj byłam na moim placu, ale kwiaty były tylko cięte, bo za gorąco. Mam mniejszy ogród od Twojego a też nie wszystko pamiętasz
Aniu co idę to odkrywam coś nowego kwitnącego, a ja tak kocham kwiaty że chodzę i podziwiam i fotografuję, a potem do domu do kotowatych
No pewnie! wybaczcie chyba ból głowy i upał rozum przyćmił to jest Abraham Darby. Kupiłam te róże jako chyba pierwsze razem i .....no SKS
Lusiu widzisz jak dobrze, że pojechałaś na różankę, nic nie poplątałaś i mam nadzieję że ja Ci nie zmącę wiedzy.
Jagódko wróciłaś już
Moje worki w domu, ale za to bezpieczne
Jagódko a jak truskawki, przyjęły się a może mają owoce, bo ja już wczoraj pierwsze dwie zjadłam
Chciałam napisać ściskam, ale nie wiem czy nie za gorąco?
Iwonko brawo! masz dobrą orientację w terenie
Martusiu właśnie jem zupę....wiesz jaką? PYCHA! Ja wczoraj byłam na moim placu, ale kwiaty były tylko cięte, bo za gorąco. Mam mniejszy ogród od Twojego a też nie wszystko pamiętasz
Aniu co idę to odkrywam coś nowego kwitnącego, a ja tak kocham kwiaty że chodzę i podziwiam i fotografuję, a potem do domu do kotowatych
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Oj, zaiste za gorąco, Marysiu, choć już lekkie porywy bryzy się odczuwa.
Niemniej róże, głównie historyczne mdleją w tym piekącym słońcu
.
Truskaweczki rosną, a jakże, zawiązały owocki, ale jeszcze niejadalne. Na razie zjadłam pierwszą od Michała Darmokota. Słodycz prawdziwie lubelska
.
U Ciebie więcej cienia, więc przyjemniej.
A że lato niepowtarzalne i zawsze za krótkie - korzystaj
Jagoda
Niemniej róże, głównie historyczne mdleją w tym piekącym słońcu
Truskaweczki rosną, a jakże, zawiązały owocki, ale jeszcze niejadalne. Na razie zjadłam pierwszą od Michała Darmokota. Słodycz prawdziwie lubelska
U Ciebie więcej cienia, więc przyjemniej.
A że lato niepowtarzalne i zawsze za krótkie - korzystaj
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
A fioletowa jak by się ułamała, to przecież nie cieszyła bym sięiwonaPM pisze:Wiesz, gdyby czasem tak się zdarzyło ,że Pastella Ci się ułamie np przez silny wiatrto wsadź ją dla mnie w ziemię
Marysiu, u nas już nie upalnie, właśnie burzy i leje
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Jaguś o !!! jak się cieszę, bo tak o nich myślałam czy się spisały
U mnie róże wyglądają dobrze, ale rododendron przez dzień omdlały jedynie rano wygląda rześko. Żal mi biedaka!
Czy ja też miałam truskawki od Michała?
nie pamiętam, ale na pewno mam ostróżki
Tak, lato zawsze za krótkie, a czekanie na niego zbyt długie
Iwonko fioletowe są dwie
i jak będę przycinać to na pewno patyki pójdą do ziemi, a co z nich wyjdzie zobaczymy
Mogłoby też podlać i ochłodzić, byle nie zmieniło się w drugą stronę
U mnie róże wyglądają dobrze, ale rododendron przez dzień omdlały jedynie rano wygląda rześko. Żal mi biedaka!
Czy ja też miałam truskawki od Michała?
Tak, lato zawsze za krótkie, a czekanie na niego zbyt długie
Iwonko fioletowe są dwie
Mogłoby też podlać i ochłodzić, byle nie zmieniło się w drugą stronę
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Marysiu ten biały pustaczek jest śliczny
futrzaczki mają super portreciki a to ostatnie zdjęcie rozespanego kocurka 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Re: Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19
Maryś na orientację w terenie nie narzekam - jeszcze
ale fakt mam taki dar
ale jeśli chodzi o Twoją fotkę to dachy domostw mną kierowały
ale gdybym i tego nie dostrzegła , to i tak bym to samo napisała 


