Twoje lilie pewno już zaraz będą kwitły?
Aprilkowy las cz. 5
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Aprilkowy las cz. 5
Jolu, moja Edenka daleko w tyle za Twoją
Jakie ja mogłam kupić lilie, jak myślisz? Jestem monochromatyczna
Białe, jasnoróżowe i różowe - już posadzone.
Twoje lilie pewno już zaraz będą kwitły?
Twoje lilie pewno już zaraz będą kwitły?
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 5
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa. Niestety dziś będzie zbiorowo bo przygotowania do urlopu zdominowały moje życie. Ani minutki dla siebie. Choć udało mi się wieczorkiem cyknąć kilka pośpiesznych zdjęć.
Róże już rozpoczęły cieszyć oczy. Wreszcie, bo wszyscy chwalą się bujnym kwitnieniem a u mnie trzeba czekać i czekać...
Old Port. Trudno uchwycić ten kolorek. Coś pomiędzy jaśniejszym a ciemniejszym zdjęciem. Pączki ma czerwone, co mnie początkowo zmyliło i zaniepokoiło
Bajecznie wielkie kwiaty o bardzo regularnym kształcie. Mocne płatki. Nic z omdlewających panienek typu Comte de Chambord. Wytrzymałe kwiaty na deszcz i upał. Jestem zachwycona. Na razie rośnie w donicy, posadzona wiosną.
dla porównania koloru pąk i kwiat
To zdjęcie chyba najbardziej oddaje odcień
Pierwszy kwiat na Bonice
po 2 szt rosną w każdej z niebieskich skrzyń. Mają milion pączków

Agnes Schilliger
Burgundy Ice, już ma fioletowy pączek i taki dziwnie wydłużony, jakiego nie widziałam u żadnej innej róży

Iceberg wreszcie otworzyła pąki. Długo to trwało






No i gwiazda obecnie w ogrodzie Louise Odier

Eden Rose, malusi młody krzaczek niemal nie ma siły utrzymywać ciężkiego nabitego pąka


Leonardo da Vinci, na razie czerwony ale mam nadzieję że zmieni kolor

Louise Odier

Fantin Latour. coś niesamowitego, ja pierwszy raz widzę taką różę. Mój M też, pytał czy ona już zakwitła tak na zielono

Comte de Chambord. Na razie nie jestem zachwycona. Kwiat bardzo delikatny, omdlewający


Jedyna NN, kupowana w markecie. Ale bardzo sympatyczna. Jedynie muszę jej zmienić miejsce bo na tej rabacie będzie dysonans między damami z tytułami
najgorsze że nie wiem jaka będzie, gdzie ją wkomponować. W zeszłym roku była raczej okrywowa, teraz szarpnęła się do góry i ma już metr na metr
i największa moja porażka. Indigoletta, w zeszłym roku mnie zachwycała i była ulubienicą. Teraz kwiaty wyglądają żałośnie i obsychają zewnętrzne płatki na pąku

powojnik Piilu i Rose de Rescht w oddali
pierwszy kwiat powojnika Arabella
Pierwsze lilie, ale nie pamiętam nazwy...


Po prawej róża okrywowa gigant Knirps od Justi
Za chwilę zakwitnie kupidynek
Zaczyna Elmshorn. Też póki co jest czerwona...
Summer Snow
Miskant Malepartus już sporawy. Też od Justi
Zakwitł mi tylko jeden krzak piwonii

Cap Diamant ma co drugi kwiat piękny a co drugi zniekształcony. Jednak za każdym nowym kwitnieniem kwiaty mają coraz piękniejszy kolor

Lykkefund, z dnia na dzień ładniejsza
Red Baron niemal zagłuszona kwiatami żurawek, chyba powinnam je ciapnąć
Pozdrawiam
Róże już rozpoczęły cieszyć oczy. Wreszcie, bo wszyscy chwalą się bujnym kwitnieniem a u mnie trzeba czekać i czekać...
Old Port. Trudno uchwycić ten kolorek. Coś pomiędzy jaśniejszym a ciemniejszym zdjęciem. Pączki ma czerwone, co mnie początkowo zmyliło i zaniepokoiło
Bajecznie wielkie kwiaty o bardzo regularnym kształcie. Mocne płatki. Nic z omdlewających panienek typu Comte de Chambord. Wytrzymałe kwiaty na deszcz i upał. Jestem zachwycona. Na razie rośnie w donicy, posadzona wiosną.
dla porównania koloru pąk i kwiat
To zdjęcie chyba najbardziej oddaje odcień
Pierwszy kwiat na Bonice
po 2 szt rosną w każdej z niebieskich skrzyń. Mają milion pączków
Agnes Schilliger
Burgundy Ice, już ma fioletowy pączek i taki dziwnie wydłużony, jakiego nie widziałam u żadnej innej róży
Iceberg wreszcie otworzyła pąki. Długo to trwało





No i gwiazda obecnie w ogrodzie Louise Odier
Eden Rose, malusi młody krzaczek niemal nie ma siły utrzymywać ciężkiego nabitego pąka

Leonardo da Vinci, na razie czerwony ale mam nadzieję że zmieni kolor 
Louise Odier
Fantin Latour. coś niesamowitego, ja pierwszy raz widzę taką różę. Mój M też, pytał czy ona już zakwitła tak na zielono 
Comte de Chambord. Na razie nie jestem zachwycona. Kwiat bardzo delikatny, omdlewający

Jedyna NN, kupowana w markecie. Ale bardzo sympatyczna. Jedynie muszę jej zmienić miejsce bo na tej rabacie będzie dysonans między damami z tytułami
najgorsze że nie wiem jaka będzie, gdzie ją wkomponować. W zeszłym roku była raczej okrywowa, teraz szarpnęła się do góry i ma już metr na metr
i największa moja porażka. Indigoletta, w zeszłym roku mnie zachwycała i była ulubienicą. Teraz kwiaty wyglądają żałośnie i obsychają zewnętrzne płatki na pąku 
powojnik Piilu i Rose de Rescht w oddali
pierwszy kwiat powojnika Arabella
Pierwsze lilie, ale nie pamiętam nazwy...

Po prawej róża okrywowa gigant Knirps od Justi
Za chwilę zakwitnie kupidynek
Zaczyna Elmshorn. Też póki co jest czerwona...
Summer Snow
Miskant Malepartus już sporawy. Też od Justi
Zakwitł mi tylko jeden krzak piwonii 
Cap Diamant ma co drugi kwiat piękny a co drugi zniekształcony. Jednak za każdym nowym kwitnieniem kwiaty mają coraz piękniejszy kolor
Lykkefund, z dnia na dzień ładniejsza
Red Baron niemal zagłuszona kwiatami żurawek, chyba powinnam je ciapnąć Pozdrawiam
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Aprilkowy las cz. 5
U mnie brakuje róż, no może mam ich kilka ale każdy obrazek z ich udziałem cieszy mnie ogromnie
I chyba perovskie widzę
I chyba perovskie widzę
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz. 5
Cześć,
Tak sobie głośno myślę.....Twoja nn-ka, to moźe być Kent, sprawdź
Tak sobie głośno myślę.....Twoja nn-ka, to moźe być Kent, sprawdź
Pozdrawiam
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 5
Anka, a u mnie róż nadmiar, ciężko obrobić
ale i tak nie żałuję
i pewnie będzie ciut więcej
Masz dobre oko, to perovskia przed Icebergami. Pierwszy raz udało mi się ją przezimować
Justi, faktycznie bardzo podobna, powiedziałabym że identyczna. Jeszcze porównam w domu liście. I pokrój by się zgadzał bo ją ciągnie do tego by być szersza niż wyższa ( prawie tak jak ja
)
Dzięki
A wątek zakładasz? A może założyłaś ale się nie zorientowałam
biegnę szukać...
Nie masz otwartych drzwi do ogrodu
Masz dobre oko, to perovskia przed Icebergami. Pierwszy raz udało mi się ją przezimować
Justi, faktycznie bardzo podobna, powiedziałabym że identyczna. Jeszcze porównam w domu liście. I pokrój by się zgadzał bo ją ciągnie do tego by być szersza niż wyższa ( prawie tak jak ja
Dzięki
A wątek zakładasz? A może założyłaś ale się nie zorientowałam
Nie masz otwartych drzwi do ogrodu
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Aprilkowy las cz. 5
Witaj Jolu,las i róże ,czy to nie jest piękne ,,do tego mnóstwo innych pięknych kwiatów ,zawsze się zachwycam Twoim ogrodem,miłego dnia zyczę

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz. 5
Jola,
Przerwa techniczna w wątku.
Ale ogród tak pięknie wygląda, ze chyba nie wytrzymam i będę chciała się pochwalić kwitnącą różanką.
Przyjedź kochana Koleżnako w nast. tygodniu - bo żadne zdjęcie tego nie odda
wiem, co mowię
Tymczasem spadam do dalszej pracy. Przerwa techniczna na drugie sniadanie
Jestem na nogach od 4.30 
PS. Ja mam Kenta. I wygląda mi ta twoja na nią
Przerwa techniczna w wątku.
Ale ogród tak pięknie wygląda, ze chyba nie wytrzymam i będę chciała się pochwalić kwitnącą różanką.
Przyjedź kochana Koleżnako w nast. tygodniu - bo żadne zdjęcie tego nie odda
Tymczasem spadam do dalszej pracy. Przerwa techniczna na drugie sniadanie
PS. Ja mam Kenta. I wygląda mi ta twoja na nią
Pozdrawiam
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz. 5
Old Port kwitnie i u mnie. Ma również problem z uchwyceniem koloru. Pięknie i długo trzyma kwiat i nie przeszkadzają jej upały, czego nie można powiedzieć o niektórych angielkach. Coraz bardziej złoszczą mnie przewieszające się kwiaty, może to i romantyczne, ale nic nie widać z pięknego środka kwiatu. Kto ma to oglądać..... ogrodnice 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Aprilkowy las cz. 5
Iceberg wreszcie otworzyła pąki" o warto było czekać jest piękna , jak inne róże.
Z tą naganą przesadzasz
i tak u mnie mało teraz kwitnie, lepiej u Was oglądać
A gdzie się wybierasz? zostawisz swój raj?
Z tą naganą przesadzasz
A gdzie się wybierasz? zostawisz swój raj?
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Aprilkowy las cz. 5
Aprilku,
wydaje mi się, że zamiast Fantin Latour masz Châpeau de Napoléon (Cristata) - po naszemu "Kapelusz Napoleona"
. Jej pąki są bardzo charakterystyczne i przypominają właśnie nakrycie głowy wodza Francuzów.
Jeśli Leonardo da V. ma czerwony kolor pąka, to być może jest to Red Leonardo da Vinci. Piękna różyczka
!
wydaje mi się, że zamiast Fantin Latour masz Châpeau de Napoléon (Cristata) - po naszemu "Kapelusz Napoleona"
Jeśli Leonardo da V. ma czerwony kolor pąka, to być może jest to Red Leonardo da Vinci. Piękna różyczka
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 5
Marto dziękuję
To bardzo miłe słowa od osoby która zna i ma wszystkie rośliny w ogrodzie. I w niesamowity sposób potrafi się nimi zająć żeby były bujne i piękne. Twoje piwonie to dla mnie wzór nie do osiągnięcia. Czemu moje marne? Dostają jedzonko, dostają wodę, mają słonko. Pewnie sosny im przeszkadzają
Justi, bardzo jestem ciekawa twojej różanki. Może uda mi się B namówić bo chętnie bym skorzystała z zaproszenia
Współczuję tej 4.30. Ale ja też nie miałam lekko bo od 3 rano nie dało się spać. Było jasno jak w dzień a psy dostawały świra, ujadając jakby im kto miskę zabierał
To chyba mam wszystkie róże z imionami
Kent, ładnie się nazywa.
Aniu, miło słyszeć że jesteś z Old Port zadowolona tak samo jak ja. Jestem ciekawa jak zbuduje krzaczek bo póki co to niemowlak
Z tymi zwieszającymi kwiatami to masz rację, też nie lubię takich róż....i prawdę mówiąc nie wiem czy taką mam...jeszcze za mało znam się na różach
Doroto, Iceberg mam od wiosny zeszłego roku. Nie zachwyciła mnie bo miała obrosnąć łuk. Póki co to jest to niezbyt wysoki krzew. Ale kwiaty wydają się mocniejsze w tym roku, pełniejsze. Może coś jeszcze z niej będzie.
Nie wierzę że zupełnie nie masz co pokazywać. Z pewnością trafią się jakieś nawet pojedyńcze rarytasiki. Rób jak najwięcej zdjęć bo potem porownanie bywa szokujące tego co udało się osiągnąć, z pierwotnym wyglądem.
Rozeta, Moniko, masz rację z Fantin Latour. Obejrzałam sobie tą Cristatę i wypisz wymaluj moja róża. Jak zakwitnie to będzie potwierdzenie. Więc mam pierwszą pomyłkę
Bo nie liczę The Fairy, które były Lovely Fairy bo akurat z tego to się ucieszyłam...Choć Napoleonowi chyba też niczego nie brakuje...i podobny mają pokrój i strefę to jednak kolorek inny i kwiat Fantin ma pełniejszy. Generalnie pomyłki wkurzają
Mam tylko nadzieję że do Leonardo się myliś
bo mam ich aż cztery ...i niezbyt lubię czerwone róże... MUSZĄ choćby wpadać w róż lub najlepiej fiolet...Będę śledzić z wielkim niepokojem.
Dzięki za identyfikację
Moniko a gdzie cię można znaleźć? Podejrzałam twój wąteczek, który masz w podpisie, super róże, ale nic aktualnego nie widzę...
Ave dziękuję
Justi, bardzo jestem ciekawa twojej różanki. Może uda mi się B namówić bo chętnie bym skorzystała z zaproszenia
To chyba mam wszystkie róże z imionami
Aniu, miło słyszeć że jesteś z Old Port zadowolona tak samo jak ja. Jestem ciekawa jak zbuduje krzaczek bo póki co to niemowlak
Doroto, Iceberg mam od wiosny zeszłego roku. Nie zachwyciła mnie bo miała obrosnąć łuk. Póki co to jest to niezbyt wysoki krzew. Ale kwiaty wydają się mocniejsze w tym roku, pełniejsze. Może coś jeszcze z niej będzie.
Nie wierzę że zupełnie nie masz co pokazywać. Z pewnością trafią się jakieś nawet pojedyńcze rarytasiki. Rób jak najwięcej zdjęć bo potem porownanie bywa szokujące tego co udało się osiągnąć, z pierwotnym wyglądem.
Rozeta, Moniko, masz rację z Fantin Latour. Obejrzałam sobie tą Cristatę i wypisz wymaluj moja róża. Jak zakwitnie to będzie potwierdzenie. Więc mam pierwszą pomyłkę
Mam tylko nadzieję że do Leonardo się myliś
Dzięki za identyfikację
Moniko a gdzie cię można znaleźć? Podejrzałam twój wąteczek, który masz w podpisie, super róże, ale nic aktualnego nie widzę...
Ave dziękuję
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Aprilkowy las cz. 5
Iceberg mam od wiosny zeszłego roku - jak Cię nie zadowoli nie wyrzucaj, pamiętaj że masz mnie
w każdym razie kwiat na zdjęciu piękny,
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz. 5
Dorotko, nie ma sprawy, zapiszę sobie. Coraz częściej myślę czy nie zastąpić go jakimś ramblerem. Przynajmniej będzie burza zieleni. A tak, po obu stronach łuku mam białe krzaczki i tyle. Powojniki szybciej zarosną łuk niż te róże...
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz. 5
Wydaje mi się, że bardziej popularna nazwa tej róży, to 'White Cover', ale ja mówię do niej Kent, Szanowny Pan Kent, szanowny, bo niezawodny, lubię takie typy
Fajnie, że juz wiesz. Ja mam właśnie w tej chwili do rozszyfrowania dwie róże.
Fajnie, że juz wiesz. Ja mam właśnie w tej chwili do rozszyfrowania dwie róże.
Pozdrawiam

