Ogródek Gosi 13

[maryla-56_56]

Żylistek ma śliczne różowe kwiatuszki. U mnie kwitnie biały.
Gosiu mnie też się ona podoba.(Great North Easter).

[Margo2]

Bardzo Was przepraszam, że zaniedbuję Was i Wasze ogrody, ale nie wyrabiam. Wydaje mi się, że mam coraz więcej pracy. Ten trawnik zmarnował mi miesiąc sezonu. Teraz nie nadążam z niczym. Powinnam wziąć tydzień urlopu, a to niemożliwe.
Jadziu, jak zwykle poprawiasz mi humor.

Ivonko, ja kocham ścisk, ale mimo wszystko u mnie jest zbyt duży. To młode rabaty (po części), ale już jest tak ciasno, że nie ma gdzie stopy postawić. A co będzie za 2 lata? Muszę tochę jeszcze porozsadzać to co mam. O nowych roślinach nie ma mowy.

Aniu, to winobluszcz. Ciesze się, ale wiedziałam, że się przyjmą, bo one SA nie do zdarcia. To były duże sadzonki, więc powinny ładnie się rozrosnąc już w tym roku. Busz jest fajny, ale jak wszystko na siebie włazi to już mniej fajnie. A u mnie powoli to się dzieje

Aniu, u mnie to najzdrowsza róża. Natomiast w tym roku martwię się o Edena. Zaczynają mu zamierać pędy. Stare na razie, ale nie wiem, czy młode też niedługo nie zachorują. Reszta róż u mnie chyba ma za sucho. Zaczynają żółknąc im liście od dołu.

Ave, możesz spokojnie wykorzystać ten pomysł. Miło mi, że kompozycja wpadła Ci w oko

Aga, żylistek to `Strawberry Fields

Małgosiu, tak, to jest ten buczek. Nie mogę się doczekać kiedy będzie wyższy, Kupiłam go jako 50 cm sadzonkę, ale jak sama powiedziałaś, nie stac mnie na większe okazy. Trzeba się uzbroic w cierpliwość. Ale dzięki temu można kupić więcej roślinek. Zresztą będąc na forum dostałam wiele bylin od naszych formowych koleżanek i kolegów. Jeśli wpadnie Ci coś w oko to pisz. Jeśli będę wstanie podzielić, dostaniesz.

AniuAnn, tak Great North Easter to jesienny zakup, do tego dokupilam jeszcze Tradescanta i Claire Marshal. Tradescant już kwitł, ale nie zdążyłam mu zrobić fotki. Zapach obłędny, kolor też.
Czekam jeszcze na kwaity Claire. Strasznie trudno jest wytrwac w tym postanowieniu, chociaż wiosną nic nie kupiłam. Ale nie wiem, czy dotrwam do jesieni. Tylko ja naprawde nie mam już gdzie sadzić

Aniu, Powoli ogród rozkwita, chociaż nie mam czasu zadbac o niego. Cały czas nadrabiam zaległości spowodowane przez trawnik, ale nie daję rady wyjśc na prostą

Marto, jak zwykle jesteś dla mnie bardzo miła. Nawet nie wiesz jak mi miło, kiedy czytam twoje posty.

Geniu, wydawało mi się, że na 90% to są własnie te od Ciebie. Jeszcze kilka mi nie zakwitło. Na razie nie planuję przeprowadzki. Może więc zakwitną w przyszłym roku

Helenko, wiem, że bardzo lubisz hosty. Te olbrzymy SA piękne, ale ja ostatnio zakochałam się w miniaturkach. Na razie nie miałam kiedy zrobic im zdjęć, ale może za jakiś czas pokażę.

Wandziu, faktycznie rozrastają się bardzo. Ja niektórym jestem zmuszona obrywac liście, bo zaduszają inne rosliny

Ewo, Ty zaniedbałaś, a co ja mam powiedzieć? Ja już nie nadążam z wątkiem swoim, a co dopiero z innymi. Te upały dają mi się we znaki, bo cały wieczór stoję z wężem. Ale może to się poprawi, bo m. planuje kupić mi węże kroplujące. Będzie mniej pracy

Marylko, ten różowy jest ciekawy, bo jet tak naprawdę biało rózowy. Jak chyba wiesz, uwielbiam róz w ogrodzie. Ale biały też ma ciekawe kwiatki. Gdybym miała miejsce posadziłabym więcej krzewów.
Great to jesienny zakup. Mam nadzieje, że w przyszłym roku bedzie jeszcze piękniejsza

Pokażę Wam moją trawkę





Jestem w szoku, że tak szybko rosnie. Z dnia na dzień jest jej coraz więcej. Te puste place widoczne na zdjęciach dzisiaj już sa prawie zapełnione. I jak na razie nie wyłazi ta wstrętna trawa. Widziałam tylko 3 pędy. Od razu zostały usunięte.

No i zaczęły kwitnąc moje róże

NN




Golden Eye Cover


Caribia



Trochę nietypowy Pilgrim


Golden Celebratione


Home&Garden


Queen of Sweden


jacques cartier

[e-babcia]

Gosiu - wszystko pięknie wygląda ,trawa szybko rosnie bo też Cię pokochała

Róze eleganckie i dostojne

[Helen]

Gosia a tak martwiłaś się o trawę, teraz tylko podlewać i będzie jak murawa. Jestem wielbicielką ładnego trawnika,
nie zawsze mam go w dobrej kondycji bo jak przychodzą takie dni jak teraz mamy to nawet podlewanie nie pomaga, gleba piaszczysta też robi swoje.

[ewamaj66]

Zaczął nam się najpiękniejszy czas w ogrodzie-wszystko rośnie jak szalone i każdy dzień przynosi nowe kwitnienia Moja Szwedzka Królowa ma pąki Tak długo na nią czekałam, że co dzień zaglądam, czy to już

[Ave]

Róże zachwycające... ale trawniczek - prima sort To zapłata za Twoją harówkę

[Alania]

Gosiu, gratuluję trawnika W końcu się doczekałaś

[anym]

Gosiu teraz będzie już tylko lepiej Trawnik coraz piękniejszy, nawet się nie spostrzeżesz jak kosiarka pójdzie w ruch Ogród tętni od kolorów, róże piękne ale ogólny widoczek na ogród- bezcenny

[Annes 77]

Gosiu tak walczyłaś,a teraz trawka będzie nareszcie zdrowa
Powoli możesz się cieszyć różyczkami

Miłego dnia:)

[jol_ka]

Gośka, gratulacje teraz to już 'z górki' !!
Dla mnie doba też jest za krótka, w sumie to mogłabym zamieszkać w ogrodzie i 24 godziny na dobę wyrywać chwasty przez tydzień, to może by w końcu znów zaczął jakoś wyglądać
Tak jak i Ty posadziłam sporo roślin za blisko siebie i wypadałoby je poprzesadzać, ale w ten upał nie chcę ryzykować

[majka411]

Gosiu zaglądałam i widziałam te Twoje wyczyny w ogrodzie..... pięknie teraz trawka rośnie
Pewnie już po pierwszym koszeniu....
Zakwitł mi dziwny kwiatuszek z tej jednej kępki rumiankowej Zrobię zdjęcie i poprosimy może ktoś
nam podpowie co to jest

[AnaAn]

Gosia, pogoda dla trawniczka idealna ? mokro i ciepło. Zaraz się zagęści

[Margo2]

Jadziu, mam nadzieję, że trawka bedzie pieknie rosła. Na razie to początek. Zobaczymy jak bedzie poźniej, czy ta wstrętna trawa nie odbije

Helenko, ja też mam piaski, a nawet coś gorszego, bo to ziemia łakowa. Dosłownie pył. Sypie się strasznie. Boję się że nie dam rady wjechać tam kosiarką, tak się zapada

Ewa, Królowa jest cudowna. Uwielbiam układ jej płatków. No i ten delikatny róż

Ave, na razie to jeszcze wygląda jak szczotka ryżowa, ale co dzień jest gęściej. A jak zacznę kosić, to mam nadzieję, że zacznie się jeszcze bardziej rozkrzewiać.

Monia, w końcu się doczekałam, a powiem Ci, że w tydzień temu miałam jeszcze pietra, czy to się w ogóle uda. Moja ziemia jest straszna. Nie można jej ubić, zapada się pod byle ciężarem. Wydawało mi się, że nasiona ruszają się. Ale w piątek popołudniu moim oczom ukazał się cudowny zielonkawy widok. Wtedy już wiedziałam, że się udało

Aniu, jeszcze do tej kosiarki musze poczekać. Trawa wschodzi nierówno, bo nie zawsze uda mi się wszystko podlać. Muszę poczekać aż wszystko w miarę się wyrówna. Podjrzewam, że to jeszcze jakieś 2 tygodnie. No i boję się, że kosiarka nie wjedzie, bo ziemię mam strasznie sypką. Nawet ubijanie i podlewanie nic nie pomaga

Annes, ja się powoli zaczynam martwić różyczkami. Najgorzej wygląda Eden, A tak ładnie przezimował. Teraz zaczynają zamierać mu pędy. Nie wiem co mam robić

Jolu, niestety mój czas pochlonięty jest nie tylko przez ogród. Z pracy wracam często bardzo późno. W dodatku jestem do tyłu z pracami ogorodwymi przez trawnik. Przecież 4 tygodnie tylko grzebałam w ziemi. Rabaty poszły wtedy w odstawkę. Powoli nadrabiam, ale przydałby się tydzień urlopu
Przesadzanie teraz to bardzo duże ryzyko. Ja tez powinnam dokonac jeszcze kilku poprawek, ale zostawiam na chłodniejsze dni

Maju, do koszenia jeszcze daleko. Trawka wzeszła dopiero w zeszły czwartek. Musi teraz porządnie się ukorzenić.
Czyli u Ciebie też coś nowego wyrosło? Jestem bardzo ciekawa co to jest. Na chwast mi to nie wygląda

AnaAn, u mnie to wcale nie jest taka idealna pogoda. Upał od tygodnia. Nie spadła ani jedna kropla. Może dzisiaj w nocy popada, chcociaz wątpię. Także codziennie dużo czasu zajmuje mi podlewanie trawniczka. Niestety nie mam systemu nawadniającego






History


Green Ice


Leonardo







Grussan an Aachen

[Tosia1]

Gosia i Ty mówisz, ze masz ciasno? Wszystko pieknie wyekspediowane. Nie to co u mnie
A trawnik musisz mieć ładny za tyle pracy!! Należy Ci się

[Safoya]

Cześć Gosiu
Pięknie wyrosły Ci rabaty. Teraz widać ich urodę. A ta z ciemną żurawką i przywrotnikiem to moja ulubiona...śliczna i to przy wejściu!
Powojnik z klematisem cudo
Jak patrzę jak szybko rośnie ten trawnik, to mam ochotę zerwać swój i na nowo obsiać. Niestety popełniliśmy wiele błędów zakładając go i teraz się męczymy, żeby "jakoś" wyglądał.
Pierwszy raz widzę green eyes....śliczna...taka trochę Mme Hardy w miniaturze. Czy jesteś zadowolona z tej róży?