Popękane śliwy

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
peele
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 wrz 2008, o 12:36

Popękane śliwy

Post »

zrywając dziś śliwy zastanawiałem się co zrobić żeby uniknąć tego problemu za rok.
znajoma powiedziała mi że to popękanie spowodowane jest deszczem.
chcę uniknąć tego efektu za rok i proszę o rady co zrobić aby śliwy nie były popękane w najbliższym sezonie.
załączam dwa zdjęcia. Obrazek Obrazek
wciornastek
50p
50p
Posty: 82
Od: 28 cze 2007, o 15:47
Lokalizacja: Poznań

Post »

Wydaje mi sie ze miejsca popękania powstaja na bliznach. Blizny mogą powstać na skutek zerowania szkodników lub np po przejści gradobicia. Czy czasami nie było u was gradu?
A dzieła dokończył deszcz.
cx

Post »

Witam.
Pękanie owoców pestkowych:czereśnie,wiśnie śliwy to niekorzystne ale naturalne zjawisko.Podstawową ,bezpośrednią przyczyną jest długotrwałe zwilżenie.Owoce wymieniłem w kolejności podatności na pękanie.Śliwy pękają stosunkowo najrzadziej także dla tego,że rzadko zdarza się tak długotrwałe ,ciagłe zwilżenie jak w tym sezonie.Poprzednio było tak na Mazowszu dwa lata temu,a przedtem było wiele lat bezpiecznych.
Nie ma niestety skutecznej metody ochrony,kluczowe znaczenie ma dobór odmiany.U czereśni różnice w podatności są ogromne,ale i u śliw są odmiany mniej pękające.Z dostępnych środków jest Protek,ale jego skuteczność podważa część sadowników(ja też) oraz opryski roztworami wapnia-b.duży wybór płynnych nawozów wapniowych.W moim sadzie takie opryski przy czereśniach wykonuję,w dniach mokrych, nawet dwa razy dziennie,śliwy teraz opryskuję codziennie i na wrażliwej odmianie mam ok.10% strat.
Oczywiście na działce przy pewnych umiejętnościach manualnych można zrobić zadaszenie,na czas opadów.
Pozdrowienia,Krzyś.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Witam,
trudno ukryć - największe szkody wyrządzają w tej materii opady deszczu w momencie, kiedy owoce już zaczynają się wybarwiać lub są już wybarwione i prawie dojrzałe... podatność na pekanie w dużym stopniu jest cechą odmianową - i tak jak zaznaczył Krzyś - my jako użytkownicy mamy niewielki na to wpływ... oczywiście owoce uszkodzone wcześniej mechanicznie (np. przez szkodniki) można uznać za "stracone w pierwszej kolejności" - tak więc właściwa pielęgnacja roślin powoduje pewną minimalizację ostatecznych strat...
Pozdrawiam serdecznie :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”