Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Aniu ;:196

Wreszcie normalna pogoda! ;:138 Od rana kilkanaście stopni, chwilami pokazało się nawet ;:3 Późne popołudnie i wieczór to już w ogóle bajka :heja Dawno tak się nie cieszyłam z takiej pogody :D
Oczywiście porobiłam trochę zdjęć

Ta kompozycja w swojej prostocie wyjątkowo przypadła mi do gustu.

Obrazek

Bodziszek od Marty - koziorozca:

Obrazek

Żółte bratki cały czas w nie najgorszej formie:

Obrazek

First Lady - ciekawe kiedy się pokaże? ;:65

Obrazek

I historyczna nn w pąku poraz n-ty ;:131 Mam wrażenie, że im bliżej rozkwitu, tym pączek coraz ciemniejszy:

Obrazek

Pąk Friendship wygląda trochę niepokojąco po deszczach, ale może obeschnie i rozkwitnie:

Obrazek

Flammentanz z Vyvyan Pennell:

Obrazek

Obrazek

Pierwszy kwiat na zeszłorocznej fuksji:

Obrazek

Pokazuje się pierwsza lilia:

Obrazek

Moje ukochane - łubiny ;:167

Obrazek

...i nie tylko moje :)

Obrazek

jak tu wejść do tego dziwnego kwiatka?

Obrazek

Tawułę nn też uwielbiają wszelkie bzyczące:

Obrazek

Obrazek

Clematis Vyvyan Pennell:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zwykły, pospolity...

Obrazek

Przetacznikowiec:

Obrazek

Zarośnięte schody tarasowe:

Obrazek

Obrazek

I tzw. "takie tam" :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na koniec efekt dzisiejszej pracy - Friesię z Perennial Blue połączyłam w jedną rabatę. Pergola kiedyś też będzie:

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko, clematis przecudnej urody. Oby mój tak zakwitł za rok, chociaż ostatnio trochę się o niego boję..zakwitł jednym kwiatem i strajkuje. Uschły kwiatostan obcięłam, a powojnik ani drgnął.. żeby chociaż z jeden listeczek wypuścił ;:218 Moja piżmówka to Cornelia. Własnie dzisiaj wstawiałam fotki, bo uraczyła mnie pierwszym kwiatem..A jaki zapach ;:167
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42364
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko jaki śliczny i klimatyczny Twój ogród .....te schody ;:167
Rośliny ładnie się prezentują nawet te najskromniejsze :lol: życzę powodzenia w ułatwianiu sobie życia, bo ja co jeden rok ułatwię to na drugi dowalę dwa razy tyle ;:306
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Sabinko - widziałam Twoją Cornelię, jest niesamowita! Niestety w to miejsce, gdzie zaplanowałam piżmówki nie mogłam posadzić takiej wysokiej panny :(
Marysiu - dziękuję ;:196 ogólnie w utrudnianiu sobie życia jestem miszczem nad miszczami, więc jak czasem się coś uprościć, to naprawdę fakt godny odnotowania ;:224

Wczoraj na łubinie znalazłam dość ciekawego pająka - jak mi wujek google podpowiedział, to kwietnik. Samice tego gatunku potrafią zmieniać kolor w zależności od zapotrzebowania. Nie budują sieci, nić wykorzystują do szybkiego przemieszczania się. Dziś na jego terenie znalazłam wiszącego na nici trzmiela, a na liściu łubinu pszczółkę bez życia:

Obrazek

W jednym z centrów ogrodniczych taka oto Giardinka aż krzyczała do mnie "zabierz mnie ze sobą! to nic, że już jedną masz!" ;:224

Obrazek

Friendship - perfekcyjny kształt kwiatu:

Obrazek

W rzeczywistości kolor jest delikatniejszy:

Obrazek

Pierwszy kwiat Louise Odier:

Obrazek

Obrazek

Wraz ze swoim styranym życiem psem życzę Wam dobrej nocy :wink: :wit

Obrazek
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko i kupiłaś drugą Giardinę?
Styrany pies jak smacznie śpi i w cale mu nie przeszkadza,że uwiera w brodę ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42364
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Śliczne róże ;:63 pajączka też takiego mam (a to morderca ;:14 ).
Na widok styranego życiem psa zachciało mi się spać ....jak się obudzi wyczochraj go ;:215
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Mój piesek także zawsze zmęczony :;230 Właśnie przewrócił się na drugi bok po ciężkiej pacy (czytaj: porannej misce) :;230 I zdradź mi w tajemnicy, w jakiej to szkółce sprzedają te piękne róże :D
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Drugi dzień upału, to jest to! ;:138 Jedna z tarasowych salamander oszalała - wyszła z ukrycia w taką pogodę ;:oj Podobno zwiastuje to deszcz, ale patrząc na niebo - marne dziś szanse ;:3

Obrazek

Aniu Annes77 - zdjęcie Giardiny już z gruntu ;:130 Było sporo licencyjnych róż, ale staram się już trzymać zasady, by nie kupować róż tylko na podstawie urody. Niestety nie miałam ze sobą internetu, ale może w tygodniu tam wrócę? ;:224
Marysiu - Liczi wyczochrany, czochranka nigdy za dużo :D Ja takiego pająka nigdy wcześniej nie spotkałam, nie jestem w stanie darzyć go sympatią za tego trzmiela i pszczołę, ale takie prawo natury, niech sobie żyje dalej poluje w łubinie ;:108
Aniu sweety - oczywiście, że zdradzę w wielkiej tajemnicy :twisted: W bielskiej Sz. takie cuda, naprawdę spory wybór - zwłaszcza angielek. Cena za licencyjne niestety nie niska (trochę powyżej 40 zł), bez licencji sporo tańsze :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko jestem zaskoczona ,tak piękny masz ogród ;:oj rośliny piękne i zdrowe ;:138 Powojnik masz bardzo ładny ;:138
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 459
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko,
kwiat Friendshipa ma zachwycającą formę, bardzo lubię takie kształty...
A może twoja historyczna NN to róża Ispahan? To właśnie o nią mi chodziło, kiedy próbowałyśmy ją identyfikować u Ciebie.
Myślę, że niepewność nie potrwa długo, kwiat już się chyba rozwija?
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Milenko jeszcze trochę i wszystkie różyczki rozwiną się . U mnie wczoraj były pąki , a dzisiaj po porannej burzy i ulewie wszystkie pięknie rozwinęły się. Przyżeknij , że nie tylko w zbliżeniu pokażesz kwiaty róż tylko całą scenrię gdzie rosną.
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Ciekawa jestem Twojej "Flammentanz' w pełni kwitnienia :D Planuję ją kupić, ale z czerwonych pnących spotykam jedynie 'Sympathię'.
Na fotce z łubinem i pszczółką wystające kiełki z kwiatków wyglądają jakby już tam ułożyła się wygodnie jakaś pszczoła i wystawiła żądło dla intruzów :wink:
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Oj te róże...och ;:167 . Bierze mnie na całego ;:224 .
Giardiny będę szukać ;:108 , a ta cała Louis ordier też mnie kusi ;:204 .
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

30 stopni w cieniu, jutro podobno apogeum upałów ;:3 Wilgoci nadal sporo - dopiero po 10-ej zniknęła rosa z trawy. Róże leniwie zaczynają czarować, jakby były obrażone za zbyt intensywne ostatnie kąpiele :wink:
Jadziu - jesteś bardzo miła, na forum setki ładniejszych i przede wszystkim wypieszczonych ze smakiem ogródków. Ale tak mi możesz pisać - przyjemnie się czyta ;:136
Ewelinko - Frienship powoli traci formę, a z tego miejsca, o którego przycięciu pisałyśmy (rozmawiałyśmy? ;:204 ) puszcza tłusty pędzik :) Ispahan chyba nie... Obstawiam Charlesa de Mills. Rozwija się wyjątkowo leniwie - jak na historyczną damę przystało...
Miruś - powoli się rozwijają :heja Jak na taką ilość słońca i afrykańskie temperatury idzie im to jakoś ślamazarnie. A może po prostu za dużo od nich wymagam? Po podtopieniach i hektolitrach wody z nieba może powinnam się cieszyć, że grzyb ich zupełnie nie załatwił?
Pacynko - porównanie z żądłem wyjątkowo trafne! ;:333 Może spróbuję ukorzenić Ci Flammenkę? Nie mam doświadczenia, ale zawsze możemy spróbować. Co własne korzenie to własne ;:108
Kaśka - a nie mówiłam? :tan Giardiny mam dwie, to jak - brać się za ukorzenianie patyka? ;:209

To jedziemy z fotkami. Jakość zdjęć pozostawia dużo do życzenia, coś mi się dzieje niedobrego z aparatem - nie łapie ostrości.. ;:218

Zacznę od mniej przyjemnych rzeczy... Coś zeżarło jedną lilię, pod tujami znalazłam równiutko ułożone listki :shock:
Pytanie do znawców lilii - czy to sprawka jakiegoś gryzonia? Jak się przed tym zabezpieczyć? Może jakiś plastikowy płotek dać dookoła?

Obrazek

Z ziemi wystaje tylko taki kikutek ;:151

Obrazek

Lilia obok - jeszcze wczoraj była cała... a dziś...

Obrazek

Blue Light szokuje długością kwitnienia:

Obrazek

Obrazek

Rozkwitł clematis nn ;:172

Obrazek

Fuksja Lilac Lustre od Adriana - cudne kolory ;:167

Obrazek

Słoneczny krwawnik Moonshine:

Obrazek

Obrazek

Pomarańczki w towarzystwie pelargonii Brixworth Gold:

Obrazek

Parzydło na niezbyt ciekawym tle :wink:

Obrazek

Rącznik z nasionka od Oxalis - dziękuję! ;:196

Obrazek

Vyvyan Pennell:

Obrazek

Róże za chwilę...
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 4

Post »

Powojniki błękitne są cudne, muszę sobie takie sprawić, nie wiem czemu jeszcze nie mam ;:108 ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”