Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Krzysztof - podlewać samą wodą przez jakiś czas. Ziemia miała jakąś startową zawartość nawozu (fajnie by było jakbyś podał jej nazwę) + Ty dorzuciłeś kolejny i się objadły.
Poza tym info ze strony producenta : "Stosować po 2-3 tygodniach od wysiania lub posadzenia w dawce 30-45 g / m?."
Poza tym info ze strony producenta : "Stosować po 2-3 tygodniach od wysiania lub posadzenia w dawce 30-45 g / m?."
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 6 cze 2014, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Kropek Ziemia najzwyklejsza uniwersalna w lidlu była w dobrej cenie, jak napisałem wcześniej wymieszałam ją z nawozem dla pomidorów (wyżej jest link do tego), no nic zrobię jak napisałeś i zobaczymy, będę informował jak sytuacja. Dzięki z podpowiedź.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Ziemia w Lidlu, jak się nie mylę, miała 1,5 kg/m3 nawozu NPK. To już było dużo, a Ty jeszcze dowaliłeś do niej nawozukrzysztof_ad pisze:Ziemia najzwyklejsza uniwersalna w lidlu była w dobrej cenie, jak napisałem wcześniej wymieszałam ją z nawozem

- Pyxis
- 200p
- Posty: 373
- Od: 19 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
No to ja pytan techniczny cig dalszy pozwole sobie zrobic: Czy jest jakas ogolna zasada kiedy i do jakich opryskow dodajemy adiuwanty zmniejszajace napiecie powierzchniowe? Chodzi mi o oryski SOR i ewentualnie tez nawozami.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Na pewno do oprysku roślin posiadających powłokę woskową ,jak cebula czy kapusta.
- kalafior
- 100p
- Posty: 138
- Od: 27 lut 2014, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze,Pomorze
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Mam problem z moimi podopiecznymi,na dwóch krzaczkach odmian Water Melon i Zebra wystąpiły takie oto zmiany wyglądu liści wierzchołkowych i te najbardziej mnie niepokoją:

Na większości ok.60% ze 100szt. krzaczków występuje "rurkowate"zwijanie starszych liści które są sztywne i nie mają żadnych odbarwień, tutaj najbardziej widoczne na Indigo Rose:
Obstawiam przenawożenie azotem i fosforem,mam zamiar użyć chelatów miedzi Mikrovit Cu
Czy to dobre posunięcie?


Na większości ok.60% ze 100szt. krzaczków występuje "rurkowate"zwijanie starszych liści które są sztywne i nie mają żadnych odbarwień, tutaj najbardziej widoczne na Indigo Rose:

Obstawiam przenawożenie azotem i fosforem,mam zamiar użyć chelatów miedzi Mikrovit Cu
Czy to dobre posunięcie?
Pozdrawiam Tomasz
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
A jak doszło do tego przenawozenia?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14004
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Podejrzewasz przenawożenie azotem, bo rzuciłeś kilka dni wcześniej, po garści mocznika pod krzaki? 

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Daj tym pomidorom po prostu czystej wody bez dodatków i to przez długi czas.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14004
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Indigo rose zapewne jak i blue, jest wrażliwy na nadmiar azotu, to rozumiem jego wykręcone liście
Co do neutralizacji, to przelanie podłoża powinno w pewnym stopniu pomóc
Oprysk Mikrovitem też uważam za dobry pomysł 

Co do neutralizacji, to przelanie podłoża powinno w pewnym stopniu pomóc


- kalafior
- 100p
- Posty: 138
- Od: 27 lut 2014, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze,Pomorze
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Wielkie dzięki za odpowiedzi,nie byłem pewny co do pH i dwa razy zasiliłem dolistnie saletrą wapniową i fostarem,dodatkowo pozostała dawka 0.6kg/ar saletrzaku(do gleby) z zalecenia i tak się narobiło
Nie jestem pewny tych dwóch krzaczków czy te zmiany mogą być spowodowane innymi przyczynami?

Nie jestem pewny tych dwóch krzaczków czy te zmiany mogą być spowodowane innymi przyczynami?
Pozdrawiam Tomasz
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14004
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
kalafior Wg mnie na wszystkich widoczny jest niedobór miedzi, przy nadmiarze azotu 

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
I przyszedł czas też na mnie.
W tym roku pierwszy raz sama siałam pomidory. Wyszło, co wyszło.... Oddaję się pod surową krytykę.
Przez zimę sporo czytałam - forum i strony tu polecane - jednak w praktyce trudno mi dopasować objawy do chorób/niedoborów.
Ogólnie to pomidory są posadzone do ziemi, gdzie na wiosnę był przekopany przekompostowany obornik, ale niedużo. Po posadzeniu - nawóz z Lidla do pomidorów 9-6-15, dawka wg opakowania (sypnęłam pod krzaki). Sadzone po zośce (również te w tunelu), hartowane.
Rozsada raczej przetrzymana - ale niewiele kwitło w momencie sadzenia. Teraz tylko część ma zawiązki gron. Kilka dni temu pryskane Ridomilem.
Wiele objawów jest na dolnych liściach, nowe wyrastają zdrowsze i ładniejsze.
Zdjęcia wykonane ok, godz. 21. Nie było mnie kilka dni, wilki zaraz po cyknięciu fotek oberwałam.
Zdjęcie nr 1 - Maskotka w donicy. Najpierw miała lekkie objawy przenawożenia - zwinięte pod siebie liście nie otwierały się w dzień. Teraz już się rozwijają, jednak pojawiło się coś takiego:

Zdjęcie nr 2 - Megagron w donicy

Zdjęcie nr 3 ten sam megagron

Zdjęcie nr 4 Sakiewka w tunelu - 2 obok siebie

Zdj. nr 5 Krakus w gruncie - czy to poparzenia słoneczne?

Zdj. nr 6 któraś koktailówka w gruncie

Zdj. nr 7 pomidor NN - dziwny wierzchołek i białe obwódki liści

Zdj. nr 8 Czy takie skręcanie liści to głód?

Zdj. nr 9 - czy to brak Mg?

Zdj. nr 10 - tu będzie cos dziwnego. jeden kwiat staśmiony, ale i cały ten wierzchołek jest dziwny

Zdj. 11 to pomidory testowe Krakus. W gruncie, na najgorszej ziemi, najcięższe warunki, wysadzone wcześniej niż reszta

Zdj nr. 12 przegłodzony?

Zdj. nr 13 im nowsze liście tym lepiej, ale i tak są nie najpiękniejsze te moje krzaki

W tym roku pierwszy raz sama siałam pomidory. Wyszło, co wyszło.... Oddaję się pod surową krytykę.
Przez zimę sporo czytałam - forum i strony tu polecane - jednak w praktyce trudno mi dopasować objawy do chorób/niedoborów.
Ogólnie to pomidory są posadzone do ziemi, gdzie na wiosnę był przekopany przekompostowany obornik, ale niedużo. Po posadzeniu - nawóz z Lidla do pomidorów 9-6-15, dawka wg opakowania (sypnęłam pod krzaki). Sadzone po zośce (również te w tunelu), hartowane.
Rozsada raczej przetrzymana - ale niewiele kwitło w momencie sadzenia. Teraz tylko część ma zawiązki gron. Kilka dni temu pryskane Ridomilem.
Wiele objawów jest na dolnych liściach, nowe wyrastają zdrowsze i ładniejsze.
Zdjęcia wykonane ok, godz. 21. Nie było mnie kilka dni, wilki zaraz po cyknięciu fotek oberwałam.
Zdjęcie nr 1 - Maskotka w donicy. Najpierw miała lekkie objawy przenawożenia - zwinięte pod siebie liście nie otwierały się w dzień. Teraz już się rozwijają, jednak pojawiło się coś takiego:

Zdjęcie nr 2 - Megagron w donicy

Zdjęcie nr 3 ten sam megagron

Zdjęcie nr 4 Sakiewka w tunelu - 2 obok siebie

Zdj. nr 5 Krakus w gruncie - czy to poparzenia słoneczne?

Zdj. nr 6 któraś koktailówka w gruncie

Zdj. nr 7 pomidor NN - dziwny wierzchołek i białe obwódki liści

Zdj. nr 8 Czy takie skręcanie liści to głód?

Zdj. nr 9 - czy to brak Mg?

Zdj. nr 10 - tu będzie cos dziwnego. jeden kwiat staśmiony, ale i cały ten wierzchołek jest dziwny

Zdj. 11 to pomidory testowe Krakus. W gruncie, na najgorszej ziemi, najcięższe warunki, wysadzone wcześniej niż reszta

Zdj nr. 12 przegłodzony?

Zdj. nr 13 im nowsze liście tym lepiej, ale i tak są nie najpiękniejsze te moje krzaki

- max2
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 8 kwie 2013, o 00:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,Czechowice -Dziedzice
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Witam wszystkich fanów pomidorków
Zwracam się o pomoc bo moje pomidorki mi się nie podobają,od kilku dni zauważyłem że coś się dzieje z nimi nie tak.
Niby ładnie rosną ale ich liście robią się dziwne,strasznie je powykręcało.Jedne do wewnątrz a drugie na zewnątrz,nie wiem co się dzieje i martwić się zaczynam.
Czy może ktoś podpowiedzieć jaka może być tego przyczyna?
Pomocy !!!
Kilka zdjęć ;

Zwracam się o pomoc bo moje pomidorki mi się nie podobają,od kilku dni zauważyłem że coś się dzieje z nimi nie tak.
Niby ładnie rosną ale ich liście robią się dziwne,strasznie je powykręcało.Jedne do wewnątrz a drugie na zewnątrz,nie wiem co się dzieje i martwić się zaczynam.
Czy może ktoś podpowiedzieć jaka może być tego przyczyna?
Pomocy !!!





Kilka zdjęć ;
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Laryssa11
Wygląda, że wszystko z nimi ok, może, ewentualnie, przenawoziłaś, lej wodę i korzystaj z pogody
-- 9 cze 2014, o 22:58 --
max2
Jak wyżej
Wygląda, że wszystko z nimi ok, może, ewentualnie, przenawoziłaś, lej wodę i korzystaj z pogody
-- 9 cze 2014, o 22:58 --
max2
Jak wyżej