Różyczki u Ewki

[hal1959]

Żółtawa Amazing ,moja nigdy taka nie była ,ale ją lubię
Moja Belvedere jeszcze nie pokazuje nawet kolorku

[ewka36jj]

Halinko -pod taką nazwą Amazing kupiłam, więc to chyba ona. Ale po tym jak dowiedziałam się, że zamiast róży Shalome mam Bacarole, a Shalome chyba nie posiadam, jestem gotowa uwierzyć we wszystko. Ciągle nie wiem, cóż za piękny kwiat posiadam. Podałam go do identyfikacji w wątku róże - ale nie uzyskałam odpowiedzi. Czerwono-malinowa, silnie pachnąca, a więc może tu mi ktoś podpowie.

[hal1959]

Też mi nic nie przychodzi do głowy z tą Twoją czerwoną .
Ostatnio też kupiłam w ogrodniczym punkcie u nas ,często tam kupowałam,pomyłki się zdarzają,
lub sprzedają róże znane,ale pod inną nazwą.Jedną też będę musiała dać do identyfikacji jak zakwitnie,bo takiej nazwy ,jaka była na donicy nigdzie nie znalazłam

[Tolinka]

Ale po tym jak dowiedziałam się, że zamiast róży Shalome mam Bacarole, a Shalome chyba nie posiadam, jestem gotowa uwierzyć we wszystko. Ciągle nie wiem, cóż za piękny kwiat posiadam. Podałam go do identyfikacji w wątku róże - ale nie uzyskałam odpowiedzi. Czerwono-malinowa, silnie pachnąca, a więc może tu mi ktoś podpowie.

ja kupiłam Lagunę i Pirouette jakże się cieszyłam i okazało się że nie mam ani tej ani tej
Ewunia twoje królewny cudne candlelight jest wspaniała twój M ma dobry gust

[Nela]

Ewa- poogladaj sobie fotki DAME DE COUR- podobna twoja... Takie jest moje skojarzenie-bo mam Dame...

[ewka36jj]

Halinko, jeszcze raz przyjrzałam się Amazing, pierwszy kwiat był naprawdę żółtawy, ale pączki następnych przybierają już bardziej pomarańczowy kolor. Spójrz



Nelu, wygląd się zgadza, ale zgodnie z opisem DAME DE COUR kwitnie od połowy czerwca, moja zakwitła już jakiś czas temu, jako jedna z pierwszych. Ten rok może być jednak wyjątkowy, bo w naszych ogrodach wegetacja w tym roku jest przyspieszona. Będę jej się bacznie przyglądać, dzięki za podpowiedź.

[hal1959]

Będziemy obserwować jak moja zakwitnie,na razie ma pąki,ale ciemniejsze od Twojej Amazing,ale to może być spowodowane warunkami w jakich rośnie.Niebawem porównamy

[JSZFRED]

Ewo sporo juz Tobie tych różyczek kwitnie u mnie kilkaszt jest jeszcze bez pąków

[AniaDS]

Ewuniu, ale Ci się uzbierało żółtych róż, można tu podejrzeć wiele odmian

[ewka36jj]

Żółte rozświetlają ogród, ale nie wszystkie jeszcze zakwitły.
Zaobserwowałam, Arthur Bell i China Town najbardziej wabią pszczoły , niestety zwabiły też jakieś chrząszcze, które obgryzają ich płatki . Walczę z nimi każdego dnia unicestwiając je skutecznie, ale ciągle odkrywam nowe. Oczywiście na innych różach też je spotykam, ale nie w takiej ilości jak tu. Póki co żółta Frezja jest nietknięta. ( Nie wiem czy Frezja pisze się przez Z czy przez S , bo różnie podają. Może ktoś wie w 100% i mi powie ?) A że jej wcześniej nie przedstawiłam, oto ona

-- 8 cze 2014, o 12:55 --

[ewka36jj]

Odcieni czerwieni jest tak wiele, że czasem mam problem z ich nazwaniem. Czy to malinowy, amarantowy, kardynalski czy zwyczajna czerwień... . Niezależnie od odcieni, czerwone róże są urocze. Oto niektóre z kwitnących

[ewka36jj]

Bacarole - cudowny zapach


Hanne - to chyba ona, na F nikt nie umiał mi jej zidentyfikować, ale podejrzewam, że taką właśnie ma nazwę


Irena - długo utrzymuje kwiaty


Jarocin - w ubiegłym roku był niski, teraz ładnie się rozrasta


Midsummer - jeszcze nie rozwinęła się do końca


Olympisches Feuer - ciągle niewielkich rozmiarów


Santana - u mnie pierwszy rok, mam nadzieję, że wyrośnie na duży krzak


Super Star - ładny kolor


Kronnenburg - moja ulubienica za kolor i kształt kwiatu

[ewka36jj]

I trochę barwniejszych widoków

[dorotka350]

Ewuniu, bardzo lubię żywe kolorki. Widok z samego rana dodaje energii na cały dzień ,aż chce się żyć.

[ewka36jj]

Dorotko, spędzając czas na ogródku wśród róż rzeczywiście chce się żyć. Mam to szczęście, że popołudniami nie pracuję, oddaję się mojemu hobby - leniuchowaniu na ogrodowym leżaczku.

A dziś
Amber Cover - ma małe liście i stosunkowo niewielkie kwiaty. Posadzona u stóp wysokich róż tworzy ciekawą kompozycję. Krzaczek rozrósł jej się w poziomie i tworzy jakby baldachim.


Sahara - jest chyba najbardziej kolorowym kwiatem, jaki mam. W pierwszej fazie kwitnienia ma jaskrawą, wpadającą w pomarańcz barwę, a gdy przekwita przechodzi w kolor czerwonawy z białymi przebarwieniami. Dziś sprawdzałam, który kwiat należy do niej, a który już nie. Tak różnie jest kolorowa.


Goldelse- mały krzaczek ( bo młody ) z dużą ilością kwiatów