Biedronkowy krzaczorek jest całkiem ładny, ma trzy odnogi i jest w dobrej kondycji, jak na marketowe rośliny. Planuję go posadzić w sporej donicy, by móc schować na zimę. Mam kupione również nasionka, ale ciągle zapominam je wysiać. Do tego czytam na okrągło, że nasionka stewii są bardzo kapryśne, więc odkładam bliższą znajomość z nimi
