Mój zielony kwadrat cz.5

[reniuniek]

Jestem wymęczona, ale szczęśliwa
Bardzo ciepło się zrobiło, wiec z samego rana o 9.15 poszłam na ogród. Dwa kilometry w jedną strone, dwa w drodze powrotnej, teściowej jedno podwójne okno umyłam, dokładny obchód ogrodu zrobiłam. Przyszła sąsiadka na oglądanie żurawek, zamierza u siebie zrobić takową rabatę Żurawki zarażają I tak szybko zleciał czas że musiałam wracać do domu, jakiś obiad szybki i dobry rodzince zmajstrować. Wiec ryż już się gotuje a szpinak na patelni z cebulką się rozmraża
Od rana w biegu a popołudniu powtórka z rozrywki M będzie kosił a i dla mnie jakaś praca na ogrodzie się znajdzie

Wspomniałam o żurawkach, to parę jeszcze ciepłych fotek

[reniuniek]

Jolu, ja już drugi rok mam Vertigo w donicy i wcale tak ekspansywnie, mocno i szybko nie rośnie. Donicy mi nie rozerwała, ale trzeba jej przyznać, że jest piękna i ślicznie się przebarwia Posadź bez strachu!

Aguś, dzwonki są po 6 zł. Była ich cała paletka
Jak będą kupić ci? Jutro idę

Asiu, na wiecej zwierząt nie ma szans, ale całe szczęście z kota nie jest leń i myszy łowi......może jakąś nornice złapie Dzisiaj będąc w ogrodzie zobaczyłam żabę....ponoć ona zajada się ślimakami .............nie wiedziałam o tym. Ostatnio liście moich liliowców bardzo im smakują

Czekałam, czekałam i się doczekałam
Pierwszy maleńki, ale jaki słodziaśny kwiat na Veilchenblau

[reniuniek]

Celinko, mamy urlop początkiem lipca, więc już niedługo
A kiedy ty do mnie wpadniesz?
Pracować w ogrodzie uwielbiam, zresztą dla mnie to nie praca tylko przyjemność
Więcej rabatek nie zamierzam już robić, czasowo nie dam rady wiecej obrobić, wiec dbam o te które już mam
Co do sąsiadów, to może sami się skapną i skoszą trawę Przez parę lat ta działka była dzika więc dla mnie to żadna nowość

Zaczynają rozkwitać różnego rodzaju dzwoneczki

[Tajka]

Reniu dla mnie praca w ogrodzie to także przyjemność, tylko czasu ciągle za mało, żeby było perfekcyjnie, jak w innych ogrodach . Piękne okazy żurawek masz, na moich liście zasychają pomimo deszczu, chyba za kwaśna ziemia.
Ten fioletowy dzwonek to dalmatyński?

[juni]

Dzwonki i przetaczniki kwitną?
Moim się nie chce.

[kropelka]

OOO, żurawek masz nie mało. Dzwonki gościły u mnie swego czasu, ale siały się niemiłosiernie i tak je pieliłam, że w końcu się ich wyzbyłam

[reniuniek]

Teresko, brak czasu, to chyba zmora dwudziestego pierwszego wieku .........
Ja staram się każdą wolną chwilkę spędzić w ogrodzie, chociaż czasami zmęczenie bierze górę i zostaje w domu Do ogrodu pod linijkę, bardzo dużo mi brakuje i nie wiem czy kiedykolwiek taki osiągnę........a nawet nie wiem czy chcę
Tak, to dzwonek dalmatyński
Sprawdzałaś, czy nic nie podżera korzonków twoich żurawek?

Baetko przetaczniki powoli zaczynają kwitnąć a dzwonki już cieszą oczka
Poczekaj i u ciebie zakwitną Może rosną w cieniu?

Mariolu, faktem jest, że dzwonki się rozsiewają, ale są cudaśne i długo kwitną
Ja też dużo powyrywałam i obdzieliłam sąsiadów
Może znajdziesz jeszcze u siebie jakąś małą siewkę

Zrobiło się różano












życzę miłego i piątku!

[trzynastka]

Reniu ta fioletowa róża przecudna żurawek masz multum wyglądają zjawiskowo oj jak najszybciej muszę wpasć do Ciebie teraz nie mogę Jaro chory

[daffodil]

Witaj Reniu

Urządziłam sobie super spacer po Twoim pięknym ogrodzie . Muszę przyznać, ze bardzo się zmienił. i to oczywiście na korzyść
Pięknie wszystko Ci rośnie, no i róże rozpoczęły już swój spektakl. Ta fioletowa jest po prostu piękna Cudny kolorek.
U mnie dopiero dzisiaj przestało padać i mam nadzieję, że róże wystartują. Może wtedy wpadniecie z Agą?
Pozdrawiam serdecznie

[reniuniek]

Witajcie w upalną niedzielę

Celinko, ta fioletowa róża to Rhapsody na Blue
Nie dosyć, że piękny ma kolor, to jeszcze ładnie pachnie Ja jestem zbieraczem żurawek Wszędzie je upcham
Zaproszenie dla ciebie jest zawsze otwarte, tylko daj znać Życzę dużo zdrowia dla Jarka.
Spokojnej niedzieli.
Jeszcze raz owa piękność

[reniuniek]

Asiu, kochana, zrobiłaś mi dużą przyjemność swoim wpisem
Ciesze się, że znalazłaś czas i zachaczyłaś o mój wątek Dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu. Staram się jak mogę, dbać o roślinki i komponować rabaty tak, żeby mi się podobały........chociaż jest to trochę trudne, bo wizja ciągle mi się zmienia
Pogoda majowo-czerwcowa póki co, nas nie rozpieszcza, ale starajmy się nie narzekać Przynajmniej nie musimy podlewać
U mnie od wczoraj świeci słońce i jest barrrdzo ciepło Codziennie nowe rośliny zaczynają kwitnąć Z chęcią cię odwiedzę z Agą, tylko nie wiem kiedy..............z czasem krucho.....ale mam nadzieję, że w tym roku jeszcze się spotkamy Ciekawa jestem zmian przy oczku
Ta fioletowa piękność, to Rhapsody na Blue, polecam, ładnie kwitnie, ma piękny kolor i ten zapach
Pozdrawiam i życzę spokojnego tygodnia
Jak dobrze pamiętam masz Kenta u siebie

[asma]

Co to jest to śnieżno białe cudnie kwitnące COŚ?

[reniuniek]

Asiu, chodzi o to?

To dzwonek brzoskwiniolistny.
Mam jeszcze taki

[daffodil]

Reniu, ten Kent to tegoroczne zdjęcie? Normalnie szok - moje trzy Kenty jeszcze całe w pączkach...
Wiesz, staram się do Was zaglądać, chociaż do kilku ulubionych ogródków , ale z wpisami krucho...
Zaproszenie aktualne , może się uda
Serdeczności

[reniuniek]

Asiu, tak, to tegoroczne fotki, z wczoraj Poczekaj, teraz zrobiło się ciepło, wszystko za chwilkę buchnie kolorem A jak twoje Pastelle? Ja dokupiłam sobie jeszcze jedną
Wiem, że jesteś zapracowana, ale za chwilkę koniec roku szkolnego, może będziesz miała wiecej wolnego czasu
Dziękuję

Pierwsze kwiaty Kronprinsesse Mary Castle