Moja działka i róże-danutab cz5
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu u Ciebie już letnie klimaty w ogrodzie. Wspaniale kwitną róże, clematisy.... przepięknie jest
A i azalie jeszcze pięknie kwitną..... jest kolorowo i bujnie 
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Witaj Danuś pięknie ci zaczynaja kwitnąc róże. Ja też się cieszę bo zakwitły mi oczęta kupione na jesieni . U ciebie ma taki ciemny środek a moja jest jaśniejsza może dlatego że na razie rośnie w pół cieniu .Po remoncie bedzie przesadzona juz na stałe miejsce słoneczne. Danusiu ten len nowozelandzki to dasz do gruntu czy do donicy?
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Dana witam serdecznie.
Oczęta są tak niewiarygodnie piękne ,że też muszę się zaopatrzyć w jeszcze jedną sztukę.Przy moim pechu to może być i ona zjedzona.Myriam jest u p.Tomka w Floribundzie i nęci niesamowicie.
Floks w ulubionym kolorku.Też nie przeszłabym koło niego obojętnie.
Oczęta są tak niewiarygodnie piękne ,że też muszę się zaopatrzyć w jeszcze jedną sztukę.Przy moim pechu to może być i ona zjedzona.Myriam jest u p.Tomka w Floribundzie i nęci niesamowicie.
Floks w ulubionym kolorku.Też nie przeszłabym koło niego obojętnie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu czy Twoja surfinia ta fioletowa,której zdjęcie u mnie wstawiłaś pachnie?.Wczoraj dopiero zorientowałam się,że ona cudnie pachnie,różowa nie 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Moja Myriam już w pąkach ale ogrodnice nawet w nich wyżarły dziury .Ja za moja nie przepadam ,chociaż zdrowa, ma cudny zapach tylko te kwiaty nie otwierające się do końca to mnie drażni . Danusiu sezon w pełni rozpoczęty
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Aniu u mnie na razie Queen of Sweden jest zdrowa i ładny z nie krzak, lubię takie smukłe róże, chociaż teraz po kwitnieniu ją przytnę, bo jest już za wysoka.
Elwi było więcej kolorów Phloxa Drummondii ale mnie najbardziej spodobała się ten kolor, Jestem ciekawa czy uda mi się zebrać nasionka i czy z nich będzie jak wzejdzie ten sam kolor. Myriam to róża wielkokwiatowa, lubi przemarzać i chorować, czyli zrzucać dolne liście, ale rosną koło niej 2 liliowce więc mnie to nie drażni. Po mimo tych jej małych wad /jak dla mnie/ króluje w moim ogrodzie przede wszystkim za jej cudowny zapach, wielkość, kształt kwiatu i to że powtarza kwitnienie. Kwiaty nie otwierają się do końca jest taka wpół otwarta i długo jak na taką różę utrzymuje swój kwiat, jeśli ich deszcze mocne nie zniszczą. Kwiat pachnie nawet po zasuszeniu. Co roku po zimie obawiam się czy odbije, chociaż po tej strasznej zimie odbiła, a tego roku nawet jej wiele nie przycinałam. Dlatego zdecydowałam że spróbuję w tym roku zrobić sobie sadzonkę do donicy, albo kupię jesienią nową. Widziałam ja u p. Tomka w ofercie.
Agnieszko koniec maja to zawsze okres bardzo kolorowy, dlatego że jeszcze kwitną alalie i Rh i już zaczynają swój popis róże i clematisy. Ten kolor barw mnie zawsze zachwyca, szkoda że w tym roku pogoda trochę nie dopisała by cieszyć się częściej tym widokiem.
Halinko moje oczęta jedne rosną w cieniu, a drugie w półcieniu, jeszcze nie kwitną, ale mają 3 pączki, jesienny zakup jak twój. Len nowozelandzki mam w donicy i będzie zimował w domku na działce, lubi przemarzać więc nie będę ryzykować.
Anka ja na pewno kupię jeszcze jedną Myriam, widziałam ja u p.Tomka. Przecież to moja faworyta działkowa, nie chciałabym jej stracić.
Halinko ten fioletowy pachnie na pewno, ten biało czerwony również ale słabiej. Jutro jak nie będzie padać pojadę na targ może będzie jeszcze różowy. Wydaje mi się że mój w zeszłym roku pachniał, ale nie jestem 100% pewna.
Jadziu każdy mamy inny gust. Ja uwielbiam Myriam za jej cudowny zapach, kolor kwiatu i to że jej kwiat nie jest rozlany ale wygląda jak w ciągłym rozkwicie no i że powtarza kwitnienie. Nie mają u mnie na rabatach miejsca róże które kwitną tylko raz chociaż nie wiem jakie by były piękne, poza ogrodem lub na samym końcu działki tak. Mam właśnie takie 4 róże które znalazły miejsce na końcu ogrodu i za potokiem. Gdy ich kupowałam nie wiedziałam o nich nic, później zwracałam na to szczególną uwagę.
po kolei piwoniaScarlet O'Hara clematis Vyvyan Pennell róża Charles Austin, Rhapsody in Blue , lobelia i piwonie

Elwi było więcej kolorów Phloxa Drummondii ale mnie najbardziej spodobała się ten kolor, Jestem ciekawa czy uda mi się zebrać nasionka i czy z nich będzie jak wzejdzie ten sam kolor. Myriam to róża wielkokwiatowa, lubi przemarzać i chorować, czyli zrzucać dolne liście, ale rosną koło niej 2 liliowce więc mnie to nie drażni. Po mimo tych jej małych wad /jak dla mnie/ króluje w moim ogrodzie przede wszystkim za jej cudowny zapach, wielkość, kształt kwiatu i to że powtarza kwitnienie. Kwiaty nie otwierają się do końca jest taka wpół otwarta i długo jak na taką różę utrzymuje swój kwiat, jeśli ich deszcze mocne nie zniszczą. Kwiat pachnie nawet po zasuszeniu. Co roku po zimie obawiam się czy odbije, chociaż po tej strasznej zimie odbiła, a tego roku nawet jej wiele nie przycinałam. Dlatego zdecydowałam że spróbuję w tym roku zrobić sobie sadzonkę do donicy, albo kupię jesienią nową. Widziałam ja u p. Tomka w ofercie.
Agnieszko koniec maja to zawsze okres bardzo kolorowy, dlatego że jeszcze kwitną alalie i Rh i już zaczynają swój popis róże i clematisy. Ten kolor barw mnie zawsze zachwyca, szkoda że w tym roku pogoda trochę nie dopisała by cieszyć się częściej tym widokiem.
Halinko moje oczęta jedne rosną w cieniu, a drugie w półcieniu, jeszcze nie kwitną, ale mają 3 pączki, jesienny zakup jak twój. Len nowozelandzki mam w donicy i będzie zimował w domku na działce, lubi przemarzać więc nie będę ryzykować.
Anka ja na pewno kupię jeszcze jedną Myriam, widziałam ja u p.Tomka. Przecież to moja faworyta działkowa, nie chciałabym jej stracić.
Halinko ten fioletowy pachnie na pewno, ten biało czerwony również ale słabiej. Jutro jak nie będzie padać pojadę na targ może będzie jeszcze różowy. Wydaje mi się że mój w zeszłym roku pachniał, ale nie jestem 100% pewna.
Jadziu każdy mamy inny gust. Ja uwielbiam Myriam za jej cudowny zapach, kolor kwiatu i to że jej kwiat nie jest rozlany ale wygląda jak w ciągłym rozkwicie no i że powtarza kwitnienie. Nie mają u mnie na rabatach miejsca róże które kwitną tylko raz chociaż nie wiem jakie by były piękne, poza ogrodem lub na samym końcu działki tak. Mam właśnie takie 4 róże które znalazły miejsce na końcu ogrodu i za potokiem. Gdy ich kupowałam nie wiedziałam o nich nic, później zwracałam na to szczególną uwagę.
po kolei piwoniaScarlet O'Hara clematis Vyvyan Pennell róża Charles Austin, Rhapsody in Blue , lobelia i piwonie

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Dawno nie widziałam takiego ładnego Charlsa 
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu Charlesa mam sporego,ale Rhapsody u mnie mała wciąż;)
Prezent od koleżanki cudowny
Prezent od koleżanki cudowny
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Ładna ta figurka.
Moja czeka dalej na lifting, bo jeszcze nie kupiłam gipsu.
Moja czeka dalej na lifting, bo jeszcze nie kupiłam gipsu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Róże szaleją ale Austin cudny!!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danka jak zwykle róże u Ciebie imponujące...u mnie zdominowały niższe rośliny ,a powojniki co poniektóre zjedzone przez ślimaki,nie jestem w stanie nad tym zapanować..Co wyjdą ,to spałaszowane ...
Figurka wpasowała się w rabatkę...ładny prezent
Figurka wpasowała się w rabatkę...ładny prezent
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Aniu moja Rhapsody jest po kwitnieniu mocno cięta, a i tak wypuszcza długie pędy.
Grażynko a może kupić Ci gips jutro jak będę w mieście.
Tosiu mnie też się podoba i Austin i figurka oczywiście.
Nelu u mnie zrobiły sobie stołówkę na warzywniaku.Z Grażynką doszłyśmy do wniosku że była by fajniejsza gdyby stała na kolumnie. Może dokupię sobie.
Różane szaleństwo.

Grażynko a może kupić Ci gips jutro jak będę w mieście.
Tosiu mnie też się podoba i Austin i figurka oczywiście.
Nelu u mnie zrobiły sobie stołówkę na warzywniaku.Z Grażynką doszłyśmy do wniosku że była by fajniejsza gdyby stała na kolumnie. Może dokupię sobie.
Różane szaleństwo.

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu co jedna to piękniejsza:)
Lawender Ice
Lawender Ice
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Moja Lavender Ice ledwo w pakach
A mieszkamy tak niedaleko...
Podobają mi się i Rhapsody in Blue i oczywiście oczęta. Która z persjanek muszę zaprosić do ogrodu
A możesz mi przypomnieć, jak nazywa się pięknie pachnąca, purpurowa róża,która masz w donicy na tarasiku?
Podobają mi się i Rhapsody in Blue i oczywiście oczęta. Która z persjanek muszę zaprosić do ogrodu
A możesz mi przypomnieć, jak nazywa się pięknie pachnąca, purpurowa róża,która masz w donicy na tarasiku?




